Reguła przekory (ciśnienie gazów)
Potrzebowałabym pomocy, gdzie w moim rozumowaniu jest błąd.
Dokładnie chodzi mi o regułę przekory przy zwiększaniu ciśnienia np. w reakcjach przebiegających ze zmniejszaniem się objętości.
N2 + 3H2 => 2NH3
Oto moje rozumowanie, błędne:
Jeżeli zwiększymy ciśnienie, układ będzie dążyć do jego zmniejszenia. Ciśnienie jest tym mniejsze im większa jest objętość. No więc rozumiem to tak, że równowaga przesunie się w lewo, bo ma przecież być większa objętość (tam są 4 mole obj.), by było mniejsze ciśnienie.
Jak to jest naprawdę?
Potrzebowałabym pomocy, gdzie w moim rozumowaniu jest błąd.
Dokładnie chodzi mi o regułę przekory przy zwiększaniu ciśnienia np. w reakcjach przebiegających ze zmniejszaniem się objętości.
N2 + 3H2 => 2NH3
Oto moje rozumowanie, błędne:
Jeżeli zwiększymy ciśnienie, układ będzie dążyć do jego zmniejszenia. Ciśnienie jest tym mniejsze im większa jest objętość. No więc rozumiem to tak, że równowaga przesunie się w lewo, bo ma przecież być większa objętość (tam są 4 mole obj.), by było mniejsze ciśnienie.
Jak to jest naprawdę?