Wielki Mur Chiński jest jednym z najznakomitszych i najbardziej “morderczych” dokonań budowlanych wszechczasów. Obiekt ten zaliczono do 7 cudów świata. Figuruje na Liście Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO. Początki Wielkiego Muru sięgają VIII w p.n.e. okresu zwanego w historii Chin epoką Wiosny i Jesieni i epoką Walczących Królestw, W tym okresie Chiny podzielone były na wiele państewek-księstw. Te państwa, które były najbardziej wysunięte na północ jak Yan, Zhao, Qin, często były zagrożone napadami silnego koczowniczego plamienia Hunów, niszczącego rozwiniętą gospodarkę Chin. W związku z tym Chińczycy, chcieli jak najszczelniej oddzielić się od sąsiadów. W tym celu, już od około VIIw p.n.e. zaczęli wznosić pierwsze fortyfikacje, dzięki którym w kilka stuleci później mógła powstać słynna budowla. Obecnie przypuszcza się, że początkowe obwarowania wznoszone były nawet około 300 lat wcześniej. Książęta na własną rękę budowali mury obronne aż do czasów zjednoczenia Chin, którego dokonał w 221r p.n.e. cesarz Qin Shi Huang Di z dynastii Qin. Scalił on samodzielne do tej pory księstwa chińskie w jedno państwo, nad którym objął niepodzielną władzę i ogłosił się Pierwszym Cesarzem. Do historii przeszedł niestety nie tylko jako twórca zjednoczenia imperium, lecz również jako okrutny despota, bezwzględnie realizujący swe zamierzenia i plany, które przynosząc korzyści państwu, powodowały wyzysk i cierpienia poddanych. Jednym z takich pomysłów była budowy Wielkiego Muru. Pomysł stworzenia tego kolosa zrodził się w jego głowie jako połączenie dotychczas juz wybudowanych fragmenów w jedną fortyfikację. Mur zaczyna się nad Morzem Pohaj na północny wschód od Pekinu i przecina Chiny północne aż do pustyni Gobi. Dane na temat jego długości różnią się o setki lub nawet tysiące kilometrów z powodu jego licznych przeróbek. W swojej głównej części ma 2450 kilometrów. Jest to odległość równa odległości między Londynem i Moskwą. Na całej długości wije się i zakręca, w niektórych miejscach istnieją równoległe mury oraz odgałęzienia, które można liczyć lub nie. Ostatnie oficjalne dane podają 6350 km, lecz podobno w 1990 roku pewien Chińczyk przemierzył całą długość muru, a jego licznik wskazał 6700 km. Pracami kierował generał Meng Tien. Początkowo miał on do dyspozycji ok. 300 tys. ludzi. Wkrótce okazało się to niewystarczające. Przydzielano następne szerokie rzesze robotników. Przestępców i ludzi uznanych za przestępców oczywiście kierowano do katorżniczej pracy przy budowie Wielkiego Muru Chińskiego. Wznosili go także rekruci, którym w razie potrzeby wydłużano lata służby. Mur wije się na wysokich, często stromych zboczach lub pustynnych stepach. Warunki budowy były wyjątkowo trudne: przecież każdy kamień na odcinku Bataling ma 2 metry długości i waży ponad tysiąc kg. Wykonanie takiej olbrzymiej budowy w okresie, kiedy nie było współczesnych urządzeń budowlanych ani środków transportowych to naprawdę wspaniałe osiągnięcie budownictwa starożytnych Chin , świadczy o wielkiej umiejętności i ogromnych wysiłkach chińskiego ludu pracującego. Oblicza się, że w budowę muru zaangażowanych było aż 3,5 mln osób, czyli 70 % ludności ówczesnych Chin. Praca ponad siły zbierała straszliwe żniwo- zmarło ponad 1 mln ludzi. Ucisk spowodowany pracą przy tej gigantycznej budowli spowodował, że rok po śmierci cesarza, w 209 roku p.n.e. chłopi wzniecili powstanie i dynastia Qin upadła. Głównym celem budowli była obrona państwa przed ludami koczowniczymi, lecz istniały równiez inne powody, dla których budowa tego obiektu sprzyjała władzy monarszej. Po pierwsze - duża armia musiała być obecna przy jego budowie, a więc cesarz nie musiał obawiać się buntu ani próby zdetronizowania go przy pomocy wojska. Po drugie - w miejscach, gdzie mur krzyżował się ze szlakami handlowymi, zaczęły powstawać miasta, co sprzyjało rozwojowi gospodarki. Po trzecie wreszcie - osoby, które popadły w niełaskę cesarza, można było wysłać na granice imperium, do budowy. Mur budowany był na kamiennych fundamentach. Początkowo wznoszono bardzo szeroki i zarazem wysoki wał z kamieni, wzmacnianych ubitą gliną. Tę konstrukcję utwardzano gruzem, granitem i wielkimi cegłami. Najprawdopodobniej do transportów wykorzystywane były chińskie wozy, którymi przewożono ciężkie materiały budowlane. W południowych regionach Chin, mur wykonywany był z ubitej gliny, jednak już podczas budowy w okolicach dzisiejszego Pekinu, mur konstruowano z kamienia. Jego wysokość to 9 m, szerokość u podstaw wynosi ok. 6,5 m, zaś na górze 5,5m - wystarczająco, aby mogła po nim maszerować piechota po 10 żołnierzy w szeregu albo kawaleria po 5 koni w szeregu. W zamierzeniach projektantów co 100 metrów miała być wieża strażnicza, razem ponad 40 tysięcy. Obliczono, że do budowy muru użyto 300 milionów m³ materiałów, co wystarczyłoby do zbudowania 120 piramid Cheopsa, lub do postawienia na całej długości równika dwumetrowego muru. Jest całkiem prawdopodobne, że tysiące ludzi zmarło podczas morderczej pracy przy murze, a ich ciała posłużyły jako spoiwo. Warto dokładniej powiedzieć o wieżach sygnalizacyjnych czyli alarmowych wzniesionych na samym murze lub na górze, które służyły do przekazawania wiadomości alarmowych o przybyciu nieprzyjaciół. W czasach, kiedy nie było jeszcze łączności telegraficznej, sygnałem było zapalenie ognia (w nocy) lub wypuszczenie dymu (w dzień). Kiedy na jednej wieży zapala się ogień czy dym alarmowy, momentalnie zapala się i na odległość tysięcy km. Proces wznoszenia fortyfikacji kosztował życie dziesiątków tysięcy przymusowych robotników, którzy konali wskutek wycieńczenia, bezwzględności i brutalności strażników. Ciała zmarłych chowano w murze. Ta gehenna została przerwana w 210 roku przed Chr. śmiercią Szy-huang-ti’ego. Zakończył się pierwszy okres budowy. rmia Terakotowa Świat dowiedział się o Armii Terakotowej w 1974 roku, kiedy została ona odkryta przez rolnika kopiącego studnię. Prace wykopaliskowe trwają po dzień dzisiejszy i trwać będę pewnie jeszcze dziesiątki lat, ponieważ odkopano dopiero niewielką część tego, co na odkopanie czeka. Szacuje się, że armia liczy ok. 8000 żołnierzy, ustawionych w szyku bojowym, stojących na straży grobowca pierwszego cesarza Chin Czenga (ok. 200 r. p.n.e.). Specjaliści jednak sugerują, że liczba posągów może być kilkakrotnie wyższa, na co wskazują stosowane już wówczas reguły sztuki wojennej. Żołnierze umieszczeni są w trzech halach, w których wciąż prowadzone są prace odkrywkowe.Posągi wypalane były z gliny - korpusy odlewane z formy, natomiast produkcja głów była zindywidualizowana. Każdy posąg ma inne rysy twarzy, różnią się też one zarostem, grymasem ust, fryzurą... Ponadto żołnierze byli malowani. Do tej pory odkopuje się kolorowe fragmenty, które jednak szybko tracą swą barwę ulegając utlenieniu. Kilka lat temu odkryto metodę nasączania ziemi specjalnym roztworem, który konserwuje farbę. Kolejne wydobywane posągi będą już być może barwne... Oprócz ludzkich postaci (1,6-1,7 m - wyższych niż średniego wzrostu Chińczycy) wypalano również i konie, które są mniejsze niż żywe zwierzęta. Bez uszczerbku zachowały się uprzęże oraz broń wojowników. Ciekawostką jest to, że ostrza były chromowane. A nasza cywilizacja pierwiastek chromu odkryła dopiero w XVIII wieku... budda to religia lub też pogląd filozoficzno – psychologiczno – etyczny. Jego założycielem jest Siddhārtha Gautama (V/IV wiek przed naszą erą) – syn władcy jednego z państw – miast Indii, który stał się Buddą w chwili swojego oświecenia.Religia ta zakazuje kłamać, zabijać istot żywych, kraść.Jak też stosowanie używek, w tym kategorycznie alkoholu oraz rozwiązłości seksualnej.System buddyjski zakłada istnienie czterech prawd zwanych Czterema Szlachetnymi Prawdami oraz Ośmiorakiej Ścieżki, której celem jest doprowadzenie do stanu braku cierpienia. W ciągu wieków buddyzm obrastał otoczką obrzędowości i mitów - powstał kult, a sam Budda awansował do rangi boga.Wyznawcy buddyzmu przestrzegają określonych zasad religijnych i oddają się głębokim medytacjom. Medytacja w buddyzmie nie jest modlitwą czy zwróceniem się ku bogu, ale raczej formą samodyscypliny. Wyodrębnia się kilka kierunków buddyzmu, wśród nich dwa główne: mahajana i hinajana. Święta księga buddyzmu to Dhammapada.Kanon świętych pism buddyjskich został spisany w I w. pne. na Cejlonie w języku pali. Tekst jest podzielony na trzy części - zbiory zwane "koszami". Całość znana jest jako Tipitaka czyli Trójkosz.Najpopularniejsze buddyjskie święta upamiętniają oświecenie Buddy oraz jego parinirwanę, czyli opuszczenie fizycznego ciała. Wśród ludzi praktykujących buddyjskie ścieżki wywodzące sięz Tybetu popularne jest także święto Losar, czyli tybetański nowy rok, który przypada na przełom lutego i marca.W Polsce jednym z najpopularniejszych buddyjskich świąt jest paradoksalnie chrześcijańskie Boże Narodzenie.
Wielki Mur Chiński jest jednym z najznakomitszych i najbardziej “morderczych” dokonań budowlanych wszechczasów. Obiekt ten zaliczono do 7 cudów świata. Figuruje na Liście Światowego Dziedzictwa Kultury i Przyrody UNESCO. Początki Wielkiego Muru sięgają VIII w p.n.e. okresu zwanego w historii Chin epoką Wiosny i Jesieni i epoką Walczących Królestw, W tym okresie Chiny podzielone były na wiele państewek-księstw. Te państwa, które były najbardziej wysunięte na północ jak Yan, Zhao, Qin, często były zagrożone napadami silnego koczowniczego plamienia Hunów, niszczącego rozwiniętą gospodarkę Chin. W związku z tym Chińczycy, chcieli jak najszczelniej oddzielić się od sąsiadów. W tym celu, już od około VIIw p.n.e. zaczęli wznosić pierwsze fortyfikacje, dzięki którym w kilka stuleci później mógła powstać słynna budowla. Obecnie przypuszcza się, że początkowe obwarowania wznoszone były nawet około 300 lat wcześniej. Książęta na własną rękę budowali mury obronne aż do czasów zjednoczenia Chin, którego dokonał w 221r p.n.e. cesarz Qin Shi Huang Di z dynastii Qin. Scalił on samodzielne do tej pory księstwa chińskie w jedno państwo, nad którym objął niepodzielną władzę i ogłosił się Pierwszym Cesarzem. Do historii przeszedł niestety nie tylko jako twórca zjednoczenia imperium, lecz również jako okrutny despota, bezwzględnie realizujący swe zamierzenia i plany, które przynosząc korzyści państwu, powodowały wyzysk i cierpienia poddanych. Jednym z takich pomysłów była budowy Wielkiego Muru. Pomysł stworzenia tego kolosa zrodził się w jego głowie jako połączenie dotychczas juz wybudowanych fragmenów w jedną fortyfikację. Mur zaczyna się nad Morzem Pohaj na północny wschód od Pekinu i przecina Chiny północne aż do pustyni Gobi. Dane na temat jego długości różnią się o setki lub nawet tysiące kilometrów z powodu jego licznych przeróbek. W swojej głównej części ma 2450 kilometrów. Jest to odległość równa odległości między Londynem i Moskwą. Na całej długości wije się i zakręca, w niektórych miejscach istnieją równoległe mury oraz odgałęzienia, które można liczyć lub nie. Ostatnie oficjalne dane podają 6350 km, lecz podobno w 1990 roku pewien Chińczyk przemierzył całą długość muru, a jego licznik wskazał 6700 km. Pracami kierował generał Meng Tien. Początkowo miał on do dyspozycji ok. 300 tys. ludzi. Wkrótce okazało się to niewystarczające. Przydzielano następne szerokie rzesze robotników. Przestępców i ludzi uznanych za przestępców oczywiście kierowano do katorżniczej pracy przy budowie Wielkiego Muru Chińskiego. Wznosili go także rekruci, którym w razie potrzeby wydłużano lata służby. Mur wije się na wysokich, często stromych zboczach lub pustynnych stepach. Warunki budowy były wyjątkowo trudne: przecież każdy kamień na odcinku Bataling ma 2 metry długości i waży ponad tysiąc kg. Wykonanie takiej olbrzymiej budowy w okresie, kiedy nie było współczesnych urządzeń budowlanych ani środków transportowych to naprawdę wspaniałe osiągnięcie budownictwa starożytnych Chin , świadczy o wielkiej umiejętności i ogromnych wysiłkach chińskiego ludu pracującego. Oblicza się, że w budowę muru zaangażowanych było aż 3,5 mln osób, czyli 70 % ludności ówczesnych Chin. Praca ponad siły zbierała straszliwe żniwo- zmarło ponad 1 mln ludzi. Ucisk spowodowany pracą przy tej gigantycznej budowli spowodował, że rok po śmierci cesarza, w 209 roku p.n.e. chłopi wzniecili powstanie i dynastia Qin upadła. Głównym celem budowli była obrona państwa przed ludami koczowniczymi, lecz istniały równiez inne powody, dla których budowa tego obiektu sprzyjała władzy monarszej. Po pierwsze - duża armia musiała być obecna przy jego budowie, a więc cesarz nie musiał obawiać się buntu ani próby zdetronizowania go przy pomocy wojska. Po drugie - w miejscach, gdzie mur krzyżował się ze szlakami handlowymi, zaczęły powstawać miasta, co sprzyjało rozwojowi gospodarki. Po trzecie wreszcie - osoby, które popadły w niełaskę cesarza, można było wysłać na granice imperium, do budowy. Mur budowany był na kamiennych fundamentach. Początkowo wznoszono bardzo szeroki i zarazem wysoki wał z kamieni, wzmacnianych ubitą gliną. Tę konstrukcję utwardzano gruzem, granitem i wielkimi cegłami. Najprawdopodobniej do transportów wykorzystywane były chińskie wozy, którymi przewożono ciężkie materiały budowlane. W południowych regionach Chin, mur wykonywany był z ubitej gliny, jednak już podczas budowy w okolicach dzisiejszego Pekinu, mur konstruowano z kamienia. Jego wysokość to 9 m, szerokość u podstaw wynosi ok. 6,5 m, zaś na górze 5,5m - wystarczająco, aby mogła po nim maszerować piechota po 10 żołnierzy w szeregu albo kawaleria po 5 koni w szeregu. W zamierzeniach projektantów co 100 metrów miała być wieża strażnicza, razem ponad 40 tysięcy. Obliczono, że do budowy muru użyto 300 milionów m³ materiałów, co wystarczyłoby do zbudowania 120 piramid Cheopsa, lub do postawienia na całej długości równika dwumetrowego muru. Jest całkiem prawdopodobne, że tysiące ludzi zmarło podczas morderczej pracy przy murze, a ich ciała posłużyły jako spoiwo. Warto dokładniej powiedzieć o wieżach sygnalizacyjnych czyli alarmowych wzniesionych na samym murze lub na górze, które służyły do przekazawania wiadomości alarmowych o przybyciu nieprzyjaciół. W czasach, kiedy nie było jeszcze łączności telegraficznej, sygnałem było zapalenie ognia (w nocy) lub wypuszczenie dymu (w dzień). Kiedy na jednej wieży zapala się ogień czy dym alarmowy, momentalnie zapala się i na odległość tysięcy km. Proces wznoszenia fortyfikacji kosztował życie dziesiątków tysięcy przymusowych robotników, którzy konali wskutek wycieńczenia, bezwzględności i brutalności strażników. Ciała zmarłych chowano w murze. Ta gehenna została przerwana w 210 roku przed Chr. śmiercią Szy-huang-ti’ego. Zakończył się pierwszy okres budowy. rmia Terakotowa Świat dowiedział się o Armii Terakotowej w 1974 roku, kiedy została ona odkryta przez rolnika kopiącego studnię. Prace wykopaliskowe trwają po dzień dzisiejszy i trwać będę pewnie jeszcze dziesiątki lat, ponieważ odkopano dopiero niewielką część tego, co na odkopanie czeka. Szacuje się, że armia liczy ok. 8000 żołnierzy, ustawionych w szyku bojowym, stojących na straży grobowca pierwszego cesarza Chin Czenga (ok. 200 r. p.n.e.). Specjaliści jednak sugerują, że liczba posągów może być kilkakrotnie wyższa, na co wskazują stosowane już wówczas reguły sztuki wojennej. Żołnierze umieszczeni są w trzech halach, w których wciąż prowadzone są prace odkrywkowe.Posągi wypalane były z gliny - korpusy odlewane z formy, natomiast produkcja głów była zindywidualizowana. Każdy posąg ma inne rysy twarzy, różnią się też one zarostem, grymasem ust, fryzurą... Ponadto żołnierze byli malowani. Do tej pory odkopuje się kolorowe fragmenty, które jednak szybko tracą swą barwę ulegając utlenieniu. Kilka lat temu odkryto metodę nasączania ziemi specjalnym roztworem, który konserwuje farbę. Kolejne wydobywane posągi będą już być może barwne... Oprócz ludzkich postaci (1,6-1,7 m - wyższych niż średniego wzrostu Chińczycy) wypalano również i konie, które są mniejsze niż żywe zwierzęta. Bez uszczerbku zachowały się uprzęże oraz broń wojowników. Ciekawostką jest to, że ostrza były chromowane. A nasza cywilizacja pierwiastek chromu odkryła dopiero w XVIII wieku... budda to religia lub też pogląd filozoficzno – psychologiczno – etyczny. Jego założycielem jest Siddhārtha Gautama (V/IV wiek przed naszą erą) – syn władcy jednego z państw – miast Indii, który stał się Buddą w chwili swojego oświecenia.Religia ta zakazuje kłamać, zabijać istot żywych, kraść.Jak też stosowanie używek, w tym kategorycznie alkoholu oraz rozwiązłości seksualnej.System buddyjski zakłada istnienie czterech prawd zwanych Czterema Szlachetnymi Prawdami oraz Ośmiorakiej Ścieżki, której celem jest doprowadzenie do stanu braku cierpienia. W ciągu wieków buddyzm obrastał otoczką obrzędowości i mitów - powstał kult, a sam Budda awansował do rangi boga.Wyznawcy buddyzmu przestrzegają określonych zasad religijnych i oddają się głębokim medytacjom. Medytacja w buddyzmie nie jest modlitwą czy zwróceniem się ku bogu, ale raczej formą samodyscypliny. Wyodrębnia się kilka kierunków buddyzmu, wśród nich dwa główne: mahajana i hinajana. Święta księga buddyzmu to Dhammapada.Kanon świętych pism buddyjskich został spisany w I w. pne. na Cejlonie w języku pali. Tekst jest podzielony na trzy części - zbiory zwane "koszami". Całość znana jest jako Tipitaka czyli Trójkosz.Najpopularniejsze buddyjskie święta upamiętniają oświecenie Buddy oraz jego parinirwanę, czyli opuszczenie fizycznego ciała. Wśród ludzi praktykujących buddyjskie ścieżki wywodzące sięz Tybetu popularne jest także święto Losar, czyli tybetański nowy rok, który przypada na przełom lutego i marca.W Polsce jednym z najpopularniejszych buddyjskich świąt jest paradoksalnie chrześcijańskie Boże Narodzenie.