Najlepiej gitarę sześciostrunową - takie są najpopularniejsze. Dla początkującego (moim zdaniem) najlepsza będzie gitara klasyczna - jej struny są miękkie i zrobione z nylonu (gdy w gitarze elektrycznej i akustycznej są metalowe - twardsze i dla palców nowicjusza granie na nich będzie bardziej bolało, ale nie martw się, po pewnym czasem gry palce się wyrobią, a skóra na opuszkach stanie się twardsza).
Zależy co chcesz grać - na gitarze klasycznej można grać klasycznie albo akordami.
Jeśli klasycznie - najlepiej zapisz się na zajęcia z nauczycielem. Będziesz wtedy grał muzykę klasyczną, czasami rozrywkową i jazz (ale zależy to od nauczyciela), więc zastanów się czy cię to interesuje. Mimo wszystko muzyka klasyczna jest wyjściem do wszystkich innych gatunków.
Jeśli grą akordową (jako akompaniament do piosenek) - zapisz się na kilka lekcji żeby nauczyć się podstaw. Do tego rodzaju gry może przydać ci się kostka - na sam początek najlepiej wybrać cienką (ok. 0,5mm), plastikową w standardowym kształcie (kup kilka, bo lubią się gubić). Potem, gdy zaczniesz szukać innych brzmień możesz kupować inne kostki.
Moją pierwszą gitarą była szkolna Yamaha, która kosztowała ok. 600zł (bardzo dobra gitara na początek, możesz na niej grać gdy już się trochę poduczysz, bo jej brzmienie jest nawet dobre i adekwatne do ceny), ale zacząć możesz na tej, którą posiadasz i jeśli się wciągniesz - kupić lepszą.
Ogólnie, gdy zdecydujesz już jak i co chcesz grać poodwiedzaj blogi, kanały na YouTube i różne strony internetowe, np. Magazyn Gitarzysta albo kanał Gitarowo, który, chociaż skupia się na gitarze elektrycznej, ma mnóstwo filmów, które przedstawią ci podstawowe (niezbędne) techniki i teorię muzyki.
Moim zdaniem najlepiej jest zapisać się na lekcje, a jeśli zamierzasz robić to hobbystycznie - kilka zajęć z profesjonalistą.
Gdy zaczynasz grać warto ogarnąć się w tym temacie - znaleźć artystów, których styl ci się podoba, poczytać trochę o gitarach - ich budowie, rodzajach, strunach itd.. Jednak dla początkującego najważniejsze jest to żeby grać.
Odpowiedź:
Najlepiej gitarę sześciostrunową - takie są najpopularniejsze. Dla początkującego (moim zdaniem) najlepsza będzie gitara klasyczna - jej struny są miękkie i zrobione z nylonu (gdy w gitarze elektrycznej i akustycznej są metalowe - twardsze i dla palców nowicjusza granie na nich będzie bardziej bolało, ale nie martw się, po pewnym czasem gry palce się wyrobią, a skóra na opuszkach stanie się twardsza).
Zależy co chcesz grać - na gitarze klasycznej można grać klasycznie albo akordami.
Jeśli klasycznie - najlepiej zapisz się na zajęcia z nauczycielem. Będziesz wtedy grał muzykę klasyczną, czasami rozrywkową i jazz (ale zależy to od nauczyciela), więc zastanów się czy cię to interesuje. Mimo wszystko muzyka klasyczna jest wyjściem do wszystkich innych gatunków.
Jeśli grą akordową (jako akompaniament do piosenek) - zapisz się na kilka lekcji żeby nauczyć się podstaw. Do tego rodzaju gry może przydać ci się kostka - na sam początek najlepiej wybrać cienką (ok. 0,5mm), plastikową w standardowym kształcie (kup kilka, bo lubią się gubić). Potem, gdy zaczniesz szukać innych brzmień możesz kupować inne kostki.
Moją pierwszą gitarą była szkolna Yamaha, która kosztowała ok. 600zł (bardzo dobra gitara na początek, możesz na niej grać gdy już się trochę poduczysz, bo jej brzmienie jest nawet dobre i adekwatne do ceny), ale zacząć możesz na tej, którą posiadasz i jeśli się wciągniesz - kupić lepszą.
Ogólnie, gdy zdecydujesz już jak i co chcesz grać poodwiedzaj blogi, kanały na YouTube i różne strony internetowe, np. Magazyn Gitarzysta albo kanał Gitarowo, który, chociaż skupia się na gitarze elektrycznej, ma mnóstwo filmów, które przedstawią ci podstawowe (niezbędne) techniki i teorię muzyki.
Moim zdaniem najlepiej jest zapisać się na lekcje, a jeśli zamierzasz robić to hobbystycznie - kilka zajęć z profesjonalistą.
Gdy zaczynasz grać warto ogarnąć się w tym temacie - znaleźć artystów, których styl ci się podoba, poczytać trochę o gitarach - ich budowie, rodzajach, strunach itd.. Jednak dla początkującego najważniejsze jest to żeby grać.