Napisz opowiadanie o fatalnej pomyłce lub o kłótni z przyjacielem / przyjaciółką
martynaskorupi
Pewnego dnia gdy poszłam do szkoły i zobaczyłam że wszyscy na mnie dziwnie patrzą. Na każdej lekcji skupić się nie mogłam bo ciekawiło mnie to bardzo. Moja najlepsza przyjaciółka nie chciała mi nic powiedzieć. Dziwnie się zachowywała dlatego wzbudziła u mnie podejrzenia . Nie wiedziałam co robić ale zawsze w trudnych sytuacjach powtarzałam sobie : ,, Nigdy się nie podawaj chociaż inni od ciebie się odwrócili '' . Na długiej przerwie podeszłam do Ani mojej najlepszej przyjaciółki i i spytałam się czy może mi powiedzieć o co chodzi a ona mi odpowiedziała że nie . Odeszłam mówią nie odzywaj się do mnie , bo najlepsi przyjaciele tak nie robią jak ty , możesz zapomnieć o naszej przyjaźni . Ania odpowiedziała mi ; ,, To się nie odzywaj łaski mi nie robisz'' Po powrocie do domu miałam różne przypuszczenia na temat dziwnego zachowania moich kolegów . Czym bardziej się zastanawiałam nad kłótnią z Anią i tymi słowami co jej powiedziałam tym bardziej żałowałam . Zjadłam kolacje , odrobiłam lekcje i po oglądałam telewizje i poszłam spać . Rano budzę się i idę na śniadanie a tam mama mówi : ,, Wszystkiego najlepszego '' . Pomyślałam zapomniałam o swoich urodzinach . Podziękowałam mamie i poszłam do szkoły. Pierwsza lekcja jaką mieliśmy była godzina wychowawcza na korytarzu nikt nie stał nagle przychodzi pani i mówi choć wejdziemy do klasy. Pani otworzyła mi drzwi. Moi koledzy wyskoczyli z ukrycia i powiedzieli : ,, Niespodzianka '' byłam zdziwiona że pamiętali. Podeszła moja przyjaciółka i mi powiedziała : ,, Wszystkiego najlepszego z okazji twoich urodzin'' i wręczyłam mi prezent. Przeprosiłam ją za tą kłótnie i stwierdziłam że obraziłam się tak naprawdę o głupią rzecz. Ale wszystko skończyło się dobrze. MAM NADZIEJE ŻE POMOGŁAM :) JEŚLI MASZ JAKIEŚ PYTANIA TO PISZ
MAM NADZIEJE ŻE POMOGŁAM :) JEŚLI MASZ JAKIEŚ PYTANIA TO PISZ