doświadczenia na zwieżętach są złe. zwieżęta żyjące są doświadczalne dla różnych badań. z jednej strony jest to pożyteczne dla nauki, ponieważ mogą naukowcy do czegoś dojść. z drugiej jednak strony doświadczenia i przeróżne testy na zwieżynie żywej są złe, zwieżęta też czują i pragną spokoju, boją się, należy o nie dbac i chronić, przecież nikt z nas by niechciał, aby ktoś na nas eksperymentował. gdy jednak testuje się na zwierzętach nie żywych to mam o tym całkiem inne zdanie. skoro i tak nie czują to mogą posłużyć jako eksperyment. i to na tyle :)
doświadczenia na zwieżętach są złe. zwieżęta żyjące są doświadczalne dla różnych badań. z jednej strony jest to pożyteczne dla nauki, ponieważ mogą naukowcy do czegoś dojść. z drugiej jednak strony doświadczenia i przeróżne testy na zwieżynie żywej są złe, zwieżęta też czują i pragną spokoju, boją się, należy o nie dbac i chronić, przecież nikt z nas by niechciał, aby ktoś na nas eksperymentował. gdy jednak testuje się na zwierzętach nie żywych to mam o tym całkiem inne zdanie. skoro i tak nie czują to mogą posłużyć jako eksperyment. i to na tyle :)