Drugim zadaniem Heraklesa było zabicie Hydry lernejskiej – zabijającego trującym oddechem i jadem wielkiego węża wodnego o dziewięciu głowach (w innych źródłach hydra miała po 50 lub 100 głów), z czego jedna z nich była nieśmiertelna. Miała ona swoją jamę na rozlewiskach Anymone, niedaleko Lerny w Argolidzie. Dzięki płonącym strzałom heros i jego pomocnik i przyjaciel, bratanek Jolaos, wywabili potwora z jamy. Wstrzymując oddech, za pomocą miecza odcinał głowy potwora (w innych źródłach, Herakles za pomocą maczugi miażdżył głowy bestii), ale na miejscu odrastały kolejne. Na dodatek Hydra oplotła się wokół jednej nogi Heraklesa, a jej "pomocnik", Wielki Rak, za pomocą szczypiec wczepił się w drugą. Wtedy wierny przyjaciel Jolaos zaczął wypalać miejsca ściętych głów, dzięki czemu przestały odrastać. W końcu heros odrąbał wszystkie głowy śmiertelne, a nieśmiertelną obciął i przygniótł wielkim głazem. Następnie rozpruł jej brzuch i w wylewającym się z niego jadzie zamoczył ostrza swych strzał. Wcześniej jednak pozbył się Wielkiego Raka, miażdżąc go maczugą. Hydrę i Raka bogowie przenieśli na nieboskłon, zamieniając ich w gwiazdozbiory (Rak stał się jednym ze znaków zodiaku). Zadanie nie zostało uznane, ponieważ Heraklesowi pomagał bratanek, dlatego heros musiał wykonać dodatkową pracę.
Drugim zadaniem Heraklesa było zabicie Hydry lernejskiej – zabijającego trującym oddechem i jadem wielkiego węża wodnego o dziewięciu głowach (w innych źródłach hydra miała po 50 lub 100 głów), z czego jedna z nich była nieśmiertelna. Miała ona swoją jamę na rozlewiskach Anymone, niedaleko Lerny w Argolidzie. Dzięki płonącym strzałom heros i jego pomocnik i przyjaciel, bratanek Jolaos, wywabili potwora z jamy. Wstrzymując oddech, za pomocą miecza odcinał głowy potwora (w innych źródłach, Herakles za pomocą maczugi miażdżył głowy bestii), ale na miejscu odrastały kolejne. Na dodatek Hydra oplotła się wokół jednej nogi Heraklesa, a jej "pomocnik", Wielki Rak, za pomocą szczypiec wczepił się w drugą. Wtedy wierny przyjaciel Jolaos zaczął wypalać miejsca ściętych głów, dzięki czemu przestały odrastać. W końcu heros odrąbał wszystkie głowy śmiertelne, a nieśmiertelną obciął i przygniótł wielkim głazem. Następnie rozpruł jej brzuch i w wylewającym się z niego jadzie zamoczył ostrza swych strzał. Wcześniej jednak pozbył się Wielkiego Raka, miażdżąc go maczugą. Hydrę i Raka bogowie przenieśli na nieboskłon, zamieniając ich w gwiazdozbiory (Rak stał się jednym ze znaków zodiaku). Zadanie nie zostało uznane, ponieważ Heraklesowi pomagał bratanek, dlatego heros musiał wykonać dodatkową pracę.