Question

przygotuj opowiadanie najzabawniejszego dowcipu jaki znasz

Answer 1

Rozmawia dwóch kumpli: -Wiesz, jak dzwoni budzik, to wydaję mi się, że do mnie stzelają. -I co pewnie, zrywasz się przerażony z łóżka? - Nie, leżę jak zabity

 

Jak masz na imię? - Joanna. - Jo Roman, tyż ze wsi.

 

Nauczycielka do Jasia: - Jasiu, wytrzyj tablicę. Jasio szuka szmatki i szuka. W  tym czasie nauczycielka pyta dzieci:  - Co byście napisali na moim nagrobku, gdybym umarła? Jasio znalazł szmatkę i mówi: - Tu leży ta szma*a

 

Idzie Polak, Niemiec i Rusek. Chcę przejść przez granicę, lecz nie pozwala im na to diabeł. Pozwoli im przejść jeśli rozbawią jego konia. Pierwszy poszedł Niemiec. Opowidał mu kawały itp. Nic. Poszedł Rusek, opowiedział mu zabawne historie, koń nadal był nie rozbawiony. Potem poszedł Polak, szepnął mu coś do ucha i koń zaczął się śmiać. Diabeł ich przepuścił. Gdy chcieli wrócić i musieli znów przejść przez granicę diabeł zażądał aby zasmucić jego konia. Pierwszy poszedł Niemiec. Opowiadał mu smutne historie, koń nadal się śmiał. Potem poszedł Rusek opowiedział mu jak tragiczny los spotkał jego rodzinę na wojnie, nic, nadal się śmiał. Poszedł Polak pokazał mu coś i koń natychmiast się zasmucił. Potem diabeł spytał się Polaka: -Coś ty zrobił, że zaczął się śmiać. -Powiedziałem mu, że mój penis jest większy od jego. -A co by go zasmucić? -Pokazałem mu go.

 

 

Nauczycielka pyta Jasia: Co wiesz o bocianach? -To bradzoi mądre ptaki.Odlatują ,gdy tylko rozpoczyna się rok szkolny
Lepszy maluch w garażu niż BMW w smsie.
Jestem twarda jak żelki z Biedronki.
-Puk,puk! -Kto tam? -Na pewno nie Hanka?
Czemu Hanka zawsze przegrywała w statki? Pudłowała...
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi: - Chciałam złożyć skargę. - Tak? A z jakiego powodu? - Dlaczego moje Lays prosto z pieca są zimne?
Przychodzi blondynka do sklepu i mówi: -Chciałabym złożyć reklamację. -Dobrze,a co się stało? -No bo kupiłam tu wczoraj deske do krojenia no i ona  nie kroi.
Przybiega Jasio na stacje benzynowa i krzyczy: - Poproszę 10 litrów benzyny, ale szybko! - A co pali się? - Tak, moja szkoła, ale tak, jakby przygasa.

 

 

PRZYCHODZI ZGARBIONY FACET DO LEKARZA. A LEKARZ ''PO CH*UJA SIĘ SKRADASZ?
PANI '' KOWALSKI NAPISZ SWOJE PAMIĘTNIKI Z WAKACJI'' KOWALSKI '' DLACZEGO JA?'' NOWAK ''Wy to macie trudne sprawy''.
pani kazała dzieciom coś narysować ''Jasiu co narysowałeś?'' ''osiołka i łąkę'' pani ''A gdzie łąka?'' ''Osiołek ją zjadł'' ''A gdzie osiołek?'' ''Najadł się i poszedł''.
Facet łowi ryby nagle słyszy przytłumione spie*rdalaj. Łowi dalej i znowu słyszy ''[CENZURA]''. Nagle zza zakrętu wypływa facet w łódce wiosłujący patelnią. Wędkarz pyta ''nie lepiej wiosłem'' ''spierda*laj.Idzie dziecko 7 letnie z ojcem a przed nimi idzie dwóch policjantów z psem. Nagle chłopiec podchodzi do pieska i zagląda mu pod brzuch. Policjant zdziwiony pyta: - Co się tak przyglądasz temu pieskowi? - A bo tatuś powiedział, że idzie piesek z dwoma

 

 

 

pani sie pyta w szkole jasia -jasiu ile ams zlat? - nie wiem. -Jasiu ile jest gwiazd na niebie ? - nie wiem -Jasiu czym twoja babcia zabija muchy - nie wiem -jasiu czym twój dziadek walczył na wojnie - nie wiem - to na  jutro masz mi powiedzieć - dobrze Jasio przychodzi do domu i pyta sie -mamo , ile mam lat? -10 -tato ile jest  gwiazd na niebie - naukowcy tego jeszcze nie odkryli -babciu czym zabijasz muchy? -klapką na muchy -dziadku czym walczyłeś na wojnie? -karabinem
przychodzi jasio do szkoły pani sie go pyta -jasiu ile masz lat? -naukowcy  jeszcze tego nie odkryli -jasiu ile jest gwiazd na niebie? -10 -jasiu czym twoja babcia zabija muchy -karabinem -jasiu czym twój dziadek walczył na wojnie? -klapką na muchy ________________________________________________
Pani sie pyta w szkole Kowalskiego -kowalski jak skończył sie film romeo i julia ? -napisami.. _________________________________________
stoją 2 blondynki na przystanku jedna sie pyta -którym nr autobusu jedziesz -1 a TY? -Aha a ja 2 nadjeżdża autobus z nr 12 blondynka mówi -patrz jedziemy razem ^^ ______________________________ idzie ślemy jeż przez pustynię wpadł na kaktusa i mówi: - czy to Ty mamo ?