Aurelia Jedwabińska to główna bohaterka lektury Małgorzaty Musierowicz '' Opium w rosole''. Ma 6 lat, chodzi do zerówki razem z synami pani Lisieckiej- jej opiekunki. Rodzica dziewczynki są bardzo zapracowani i nie mają dla niej czasu. Matka jest nauczycielką matematyki w liceum, ojciec- wysoko postawionym urzędnikiem państwowy. Dzięki zarobkom rodziców dziewczynka mieszka w bardzo ładnie modnie urządzonym mieszkaniu przy ulicy Norwida. Każdy przedmiot ma w nim swoje miejsce, wszystko jest w tonacji białej. Aurelia ma swój pokój, bogato urządzony, ale bezduszny, dlatego nie lubi w nim przebywać. Aurelia to bardzo odważna i samodzielna dziewczynka. Codziennie chodziła do obcych rodzin na tak zwane obiadki i przedstawiała się różnymi nazwiskami, by ukryć swoją tożsamość. Obiady u obcych ludzi smakowały jej, ponieważ były robione sercem, wyczuwały się też tam rodzinną atmosferę i bezpieczeństwo, których tak brakowało w jej domu. Z czasem dziecko zaprzyjaźniło się z Kreską i Maćkiem Ogorzałką- były to osoby, u których również jadła obiadki. Aurelia była drobna, chuda, nóżki miała jak zapałki. Buzie miała brzydką wyrazistą i komiczną z oczami jak czarne wiśnie i plackowatymi rumieńcami w kolorze malin. Gdy się śmiała, widać było braki w uzębieniu. jej ubiór był drogi i wyszukany. Nosiła kożuszek, czerwony moherowy beret, puszysty szalik, eleganckie skórzane botki na grubej plastikowej podeszwie. Myślę, że Aurelia jest dobrą dziewczynką, tylko potrzebuje zrozumienia.
Aurelia Jedwabińska jest główną bohaterką książki "Opium w rosole" Małgorzaty Musierowicz. Dziewczynka ma ok. 6lat. Aurelia - Genowefa - jedyna córka Ewy i Eugeniusza Jedwabińskich. Pozostawiana przez zapracowanych rodziców pod opieką sąsiadki zainteresowanej tylko pensją zanadzór nad dziewczynką.Matka pedagog,ojciec intelektualista.Rodzice rzadko bywali w domu.Aurelia była szczerbata,miała czarne włosy,ciemne oczy przypominające "czarne wiśnie".Zabawna dziewczynka o malinowych rumieńcach.Ubrana dość ciekawie,zadbana.Nosiła lakierowanebuciki,czerwony płaszczyk i berecik. Mimo swoich 6-ciu lat była osóbką dość rezolutną i towarzyską.Radziła sobie w każdej sytuacji. Chodziła do ludzi
zupełnie jej obcych na obiady.Dzięki swojej odwadze zdobywała zaufanie wśród ludzi. Chcąc mieszkać w normalnej,kochającej się rodzinie zdobywała się na wiele.Była samodzielną i śmiałą osobą.Świadczą o tym jej wędrówki.Ciekawska i szczera wypytywała o wszystko,a kiedy coś usłyszała powtarzała w nieoczekiwanych momentach.Działo się tak np. gdy usłyszała miłosne wyznanie Sławka do Idy.Od tamtej pory obojga z osobna peszyła przed całą rodziną. Gienia lubiła zwracać na siebie uwagę.Zagadywała i rozśmieszała każdego.Doskonałym przykładem jest głaskanie łysiny dyrygenta,co rozbawiło i oburzyło całą salę teatralną.Szczera,potrafiła mówić otwarcie o swoich uczuciach.Całkowicie inaczej wyglądała sytuacja w jej rodzinnym domu.Faktem jest,iż unikała rozmów na temat rodziców,nie chciała tam wracać. Dziewczynka uczęszczała do zerówki,jednak kiedy z niej wracała wyruszała w poszukiwaniu rozmowy i rodzinnego ciepła.W skutek czego trafiła do pewnej kamienicy.Mieszkało tam wiele rodzin, z którymi się zaprzyjaźniła.Należeli do nich: rodzina Lewandowskich i rodzina Borejków,Maciek Ogorzałka, jego brat Piotr,Janina Krechowicz zwana Kreską oraz jej dziadek - Profesor Dmuchawiec.Genowefa o różnych nazwiskach które sama wymyślała,mimo wszystko uczestniczyła w życiu swoich przyjaciół. Myślę,żę Aurelia jako córka otworzyła szeroko oczy swojej mamie.Bardzo to pomogło Ewie uporać się z jej problemami oraz zbliżyło do siebie Aurelię i jej mamę.
Aurelia Jedwabińska to główna bohaterka lektury Małgorzaty Musierowicz '' Opium w rosole''. Ma 6 lat, chodzi do zerówki razem z synami pani Lisieckiej- jej opiekunki. Rodzica dziewczynki są bardzo zapracowani i nie mają dla niej czasu. Matka jest nauczycielką matematyki w liceum, ojciec- wysoko postawionym urzędnikiem państwowy. Dzięki zarobkom rodziców dziewczynka mieszka w bardzo ładnie modnie urządzonym mieszkaniu przy ulicy Norwida. Każdy przedmiot ma w nim swoje miejsce, wszystko jest w tonacji białej. Aurelia ma swój pokój, bogato urządzony, ale bezduszny, dlatego nie lubi w nim przebywać.
Aurelia to bardzo odważna i samodzielna dziewczynka. Codziennie chodziła do obcych rodzin na tak zwane obiadki i przedstawiała się różnymi nazwiskami, by ukryć swoją tożsamość. Obiady u obcych ludzi smakowały jej, ponieważ były robione sercem, wyczuwały się też tam rodzinną atmosferę i bezpieczeństwo, których tak brakowało w jej domu.
Z czasem dziecko zaprzyjaźniło się z Kreską i Maćkiem Ogorzałką- były to osoby, u których również jadła obiadki.
Aurelia była drobna, chuda, nóżki miała jak zapałki. Buzie miała brzydką wyrazistą i komiczną z oczami jak czarne wiśnie i plackowatymi rumieńcami w kolorze malin. Gdy się śmiała, widać było braki w uzębieniu. jej ubiór był drogi i wyszukany. Nosiła kożuszek, czerwony moherowy beret, puszysty szalik, eleganckie skórzane botki na grubej plastikowej podeszwie.
Myślę, że Aurelia jest dobrą dziewczynką, tylko potrzebuje zrozumienia.
Muślę, że pomogłem
Aurelia Jedwabińska jest główną bohaterką książki "Opium w rosole" Małgorzaty Musierowicz.
Dziewczynka ma ok. 6lat. Aurelia - Genowefa - jedyna córka Ewy i Eugeniusza Jedwabińskich. Pozostawiana przez zapracowanych rodziców pod opieką sąsiadki zainteresowanej tylko pensją zanadzór nad dziewczynką.Matka pedagog,ojciec intelektualista.Rodzice rzadko bywali w domu.Aurelia była szczerbata,miała czarne włosy,ciemne oczy przypominające "czarne wiśnie".Zabawna dziewczynka o malinowych rumieńcach.Ubrana dość ciekawie,zadbana.Nosiła lakierowanebuciki,czerwony płaszczyk i berecik.
Mimo swoich 6-ciu lat była osóbką dość rezolutną i towarzyską.Radziła sobie w każdej sytuacji. Chodziła do ludzi
zupełnie jej obcych na obiady.Dzięki swojej odwadze zdobywała zaufanie wśród ludzi. Chcąc mieszkać w normalnej,kochającej się rodzinie zdobywała się na wiele.Była samodzielną i śmiałą osobą.Świadczą o tym jej wędrówki.Ciekawska i szczera wypytywała o wszystko,a kiedy coś usłyszała powtarzała w nieoczekiwanych momentach.Działo się tak np. gdy usłyszała miłosne wyznanie Sławka do Idy.Od tamtej pory obojga z osobna peszyła przed całą rodziną.
Gienia lubiła zwracać na siebie uwagę.Zagadywała i rozśmieszała każdego.Doskonałym przykładem jest głaskanie łysiny dyrygenta,co rozbawiło i oburzyło całą salę teatralną.Szczera,potrafiła mówić otwarcie o swoich uczuciach.Całkowicie inaczej wyglądała sytuacja w jej rodzinnym domu.Faktem jest,iż unikała rozmów na temat rodziców,nie chciała tam wracać.
Dziewczynka uczęszczała do zerówki,jednak kiedy z niej wracała wyruszała w poszukiwaniu rozmowy i rodzinnego ciepła.W skutek czego trafiła do pewnej kamienicy.Mieszkało tam wiele rodzin, z którymi się zaprzyjaźniła.Należeli do nich: rodzina Lewandowskich i rodzina Borejków,Maciek Ogorzałka, jego brat Piotr,Janina Krechowicz zwana Kreską oraz jej dziadek - Profesor Dmuchawiec.Genowefa o różnych nazwiskach które sama wymyślała,mimo wszystko uczestniczyła w życiu swoich przyjaciół.
Myślę,żę Aurelia jako córka otworzyła szeroko oczy swojej mamie.Bardzo to pomogło Ewie uporać się z jej problemami oraz zbliżyło do siebie Aurelię i jej mamę.