Cześć gramy w noge? (chłopiec stoi z piłką w ręku i zwraca się do kolegi)
-Jasne, ale nie moge zostac długo. (cłopcy zaczynają grać, pada bramka za bramką)
-Nie wierze własnym oczom! Maciek i Kacper grają wspaniale, ale na wfie się lenią! (Trener właśnie przechodzi obok boiska i wykrzykuje powyższe słowa, ze zdziwieniem na twarzy)
-Dzieńdobry (chłopcy witają trenera)
-Witam, mam dla was dobrą wiadomość - jedziecie na turniej piłkarski (Trener pokazuje chłopcom kciuk w górę, a Maciek i Kacper są zdziwieni)
Cześć gramy w noge? (chłopiec stoi z piłką w ręku i zwraca się do kolegi)
-Jasne, ale nie moge zostac długo. (cłopcy zaczynają grać, pada bramka za bramką)
-Nie wierze własnym oczom! Maciek i Kacper grają wspaniale, ale na wfie się lenią! (Trener właśnie przechodzi obok boiska i wykrzykuje powyższe słowa, ze zdziwieniem na twarzy)
-Dzieńdobry (chłopcy witają trenera)
-Witam, mam dla was dobrą wiadomość - jedziecie na turniej piłkarski (Trener pokazuje chłopcom kciuk w górę, a Maciek i Kacper są zdziwieni)
-Autobus piłkarski odjeżdrza ze stacj