Przez ponad 45 lat służyła ubogim, chorym, sierotom i umierającym. Rozwinęła Misjonarki Miłości na całe Indie, a następnie na cały świat. Po swojej śmierci została beatyfikowana przez Jana Pawła II i otrzymała tytuł błogosławionej Teresy z Kalkuty[2].
Już w latach siedemdziesiątych, była znana całemu światu, jako osoba bezgranicznie oddana dziełom humanitarnym i jako adwokat biednych i bezbronnych. Liczne filmy dokumentalne o jej życiu i działalności oraz książka Something Beautiful for God, Malcolma Muggeridge, tylko zwiększyły tę sławę. W roku 1979, otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla, natomiast roku 1980 najwyższe indyjskie odznaczenie państwowe Bharat Ratna za pracę humanitarną. Misjonarki Miłości systematycznie rozwijały się i w roku jej śmierci (1997) obsługiwały 610 misji w 123 krajach. Zgromadzenie to prowadzi hospicja, domy dla zarażonych HIV/AIDS, trądem i gruźlicą, jadłodajnie, programy wspierające dzieci i rodziny, domy dziecka i szkoły.
Matka Teresa z Kalkuty została wyróżniona przez wielu znanych ludzi, rządy i organizacje. Musiała również stawić czoło różnorakiej krytyce. Pojawiały się zarzuty, od różnych ludzi i organizacji, o to, że jednym z aspektów pracy jej zgromadzenia było nawracanie na katolicyzm. Pociągało to za sobą sprzeciw wobec aborcji i antykoncepcji, wiarę w to, że ubóstwo jest czymś dobrym i niepotwierdzone nigdy oskarżenia o chrzczenie umierających wbrew ich woli lub woli ich rodziców. Czasopisma medyczne krytykowały również standardy opieki medycznej w jej hospicjach. Zarzut ten jest o tyle bezpodstawny, o ile ludzie, którzy byli pod opieką Matki Teresy i jej zgromadzenia mieli do wyboru jedynie umieranie na ulicy. Zaś skromne środki, które posiada zgromadzenie nie pozwalają na lepsze warunki leczenia. Pojawiły się też zarzuty o nieprzejrzysty sposób wydawania darowizn przez zgromadzenie.
Przez ponad 45 lat służyła ubogim, chorym, sierotom i umierającym. Rozwinęła Misjonarki Miłości na całe Indie, a następnie na cały świat. Po swojej śmierci została beatyfikowana przez Jana Pawła II i otrzymała tytuł błogosławionej Teresy z Kalkuty[2].
Już w latach siedemdziesiątych, była znana całemu światu, jako osoba bezgranicznie oddana dziełom humanitarnym i jako adwokat biednych i bezbronnych. Liczne filmy dokumentalne o jej życiu i działalności oraz książka Something Beautiful for God, Malcolma Muggeridge, tylko zwiększyły tę sławę. W roku 1979, otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla, natomiast roku 1980 najwyższe indyjskie odznaczenie państwowe Bharat Ratna za pracę humanitarną. Misjonarki Miłości systematycznie rozwijały się i w roku jej śmierci (1997) obsługiwały 610 misji w 123 krajach. Zgromadzenie to prowadzi hospicja, domy dla zarażonych HIV/AIDS, trądem i gruźlicą, jadłodajnie, programy wspierające dzieci i rodziny, domy dziecka i szkoły.
Matka Teresa z Kalkuty została wyróżniona przez wielu znanych ludzi, rządy i organizacje. Musiała również stawić czoło różnorakiej krytyce. Pojawiały się zarzuty, od różnych ludzi i organizacji, o to, że jednym z aspektów pracy jej zgromadzenia było nawracanie na katolicyzm. Pociągało to za sobą sprzeciw wobec aborcji i antykoncepcji, wiarę w to, że ubóstwo jest czymś dobrym i niepotwierdzone nigdy oskarżenia o chrzczenie umierających wbrew ich woli lub woli ich rodziców. Czasopisma medyczne krytykowały również standardy opieki medycznej w jej hospicjach. Zarzut ten jest o tyle bezpodstawny, o ile ludzie, którzy byli pod opieką Matki Teresy i jej zgromadzenia mieli do wyboru jedynie umieranie na ulicy. Zaś skromne środki, które posiada zgromadzenie nie pozwalają na lepsze warunki leczenia. Pojawiły się też zarzuty o nieprzejrzysty sposób wydawania darowizn przez zgromadzenie.