Question

Przybyłeś jako widz z greckiej kolonii zan Morzem Czarnym do Olimpii na igrzyska ku czci boga Zeusa.Opisz swoje wrażenia.Pomoże ci w tym poniższy plan.

a) Droga na igrzyska

b) Położenie olimpi

c) Opis obiektów

d) Przybycie zawodników i publiczności

e)Uroczystości początkowe(inauguracja)

f) Rozgrywane zawody (dyscypliny), w tym również konkursy artystyczne.

g)Dekoracja zwyciężców


Prosze o pomoc;)

Answer 1

Kiedy dwa lata temu byłem/łam na igrzyksach w Olimpii droga była bardzo kręta i długa.Jechałam/łem tak tydzień kiedy dotarłam/łem do Olimpii tuż przed samymy igrzyskami. Bałam/łem się że nie zdążę ale na szczęście zdążyłam/łem. Olimpia leżała na bardzo wysokim wzgórzu, ale łatwo można było się tam dostać, ponieważ prowadziła tam prosta droga także nie zabłądziłam/łem. Znajdowłąły się tam trybyny. Sama olimpia była ogromna i bardzo piekna jak na owe czasy. Była ozdobiona złotem a na środku znajdował sie znicz olimpijski. Kiedy weszłam/łem do środka cała publiczność siedziała na swoich miejscach wyglądało to fantastycznie. Nagle z za kulis wybiegli zawodnicy bardzo radośni z tego dnia, w którym mogli pokazać swoje umiejętności. Prowadzący przywitali wszystkich i ich przedstawili. Było to bardzo ciekawe ponieważ zawody zoraganizowane były na cześć Zeusa także każdy zawodnik musiał złożyć jakiś dar. Pierwsze dyscyliny jakie miał miejsce to rzut oszczepem i dyskiem, powożenie rydwanów. biegi oraz wiele innych dyscyplin. Członkowie tych igrzysk byli to młodzieńcy mieszkający w Atenach. Wielu klaunów rozbawiało publiczność kiedy zawodnicy przygotowywali sie do rozpoczęcia dyscyplin. Kiedy rozpoczęły sie dekoracje publiczność wstawała z miejsc i biła rawo oraz wykrzykiwała imiona zwycięzców. Dekoracja była wspaniała. Zwycięzca otrzymywał znicz olimpijski i wianek z drzewa oliwnego. Wielkim zaskoczeniem było gdy wygrał Markus. Drugie miejsce zajął Albert natomiast trzecie Joachim.

Mam nadzieje, że pomogłam polecam sie na przyszłość;)

Answer 2

To naprawde niesamowite ! Pojechałem na Igrzyska Olimpijskie do Grecji. Miałem naprawdę długą drogę do tego kraju. Napoczątek przepłynąłem statkiem przez morze, a później na osłach dojechałem na miejsce. Olimpia leży w centralnej części Grecji, a największą atrakcją tam (z wyjatkiem Igrzysk Olimpijskich) jest góra Bogów, czyli Olimp. Stadion, na którym odbywały się zawody, był wielką, okrągłą budowlą. Wewnątrz znajdowała się olbrzymia bieżnia oraz kilka innych urządzeń sportowych. Po bokach stadionu znajdowały się krzesła dla widzów Igrzysk Olimpijskich. Po kilku chwilach ludzie przybyli i zajęli miejsca siedzące. Po kilkunastu minutach przybyli również zawodnicy. Sędzia główny przedstawił wszystkich startujących dzisiaj uczestników. Moim faworytem był Ilios z Rzymu. Dzisiejszymi konkurencjami były biegi na 100, 200 i 1000 metrów, skok w dal, skok wzwyż i rzut dyskiem. W biegach na 100 metrów i rzucie dyskiem tryufował Geos z Milos. W skoku w dal i wzyż wygrał Neos z Samotraki. Jednak w pozostałych dwóch biegach, tak jak przewidywałem, przodował Ilios z Rzymu. Dekoracja zwycięzców odbyła się na sam koniec. Wszyscy trzej dostali piękne zielone wieńce z lauru i gratulacje od tamtorocznego mistrza Igrzysk Olimpijskich, Aosa z Egiptu. Pozostałe dwa dni były tak samo emocjonujące jak ten. Bardzo cieszę się, że mogłem siedzieć, choćby jak widz na Igrzyskach Olimpijskich. W przyszłości mam zamiar sam wystartować w tych zawodach.

Mam nadzieję, że pomogłam, bo sama namęczyłam się przy tym niemało :-)