Skawińskiego poznajemy w momencie gdy trafia do Aspinwall, gdzie zatrudniono go w latarni morskiej i gdzie ma zamiar rozpocząć wreszcie ciche i spokojne życieSamotne dni w latarni spędza(poza wykonywaniem obowiązków) na rozmyślaniach i wspominaniu przeszłości, podziwianiu widoków i obserwowaniu portu. Opuszcza latarnię tylko w niedziele, udając się do kościoła. Życie w latarni upływa mu spokojnie a szarpiąca nim przez wszystkie lata nostalgia przemienia się w rezygnację, a obraz ojczyzny wyblakł we wspomieniach. Mimo to w amerykańskich gazetach ,,szukał skwapliwiewiadomości o Europie. Biedne stare serce! Na tej wieży strażniczej i na drugiej półkulibiło jeszcze dla kraju....,,
Skawińskiego poznajemy w momencie gdy trafia do Aspinwall, gdzie zatrudniono go w latarni morskiej i gdzie ma zamiar rozpocząć wreszcie ciche i spokojne życieSamotne dni w latarni spędza(poza wykonywaniem obowiązków) na rozmyślaniach i wspominaniu przeszłości, podziwianiu widoków i obserwowaniu portu. Opuszcza latarnię tylko w niedziele, udając się do kościoła. Życie w latarni upływa mu spokojnie a szarpiąca nim przez wszystkie lata nostalgia przemienia się w rezygnację, a obraz ojczyzny wyblakł we wspomieniach. Mimo to w amerykańskich gazetach ,,szukał skwapliwiewiadomości o Europie. Biedne stare serce! Na tej wieży strażniczej i na drugiej półkulibiło jeszcze dla kraju....,,