Była godzina pierwsza w niedzielę rano. Inspektor Ben Drake chciałem być w domu, w łóżku, ale miał do zrobienia. Sierżant Johns prowadził go do pięknego domu pani Lukrecji Darcy, córka bogatego biznesmena, Sir Digby Darcy. Były one znane nie tylko dlatego, że posiadały dziesięć milionów dolarów. Drake zadzwonił do drzwi . Pan Jarvis, lokaj, otworzył drzwi.
-Oh, Inspektor, tak się cieszę, że tu jesteś. Proszę wejść pani Darcy jest bardzo zdenerwowany.
-Gdzie ona jest?
-W salonie-prosze wejść.
Ona wyglądała strasznie. Miała na sobie ciemny płaszcz na piżamie, a jej twarz była biała jak ducha.
-Tak mi przykro, Drake rozpoczął, i uśmiechnął się do niej, ale to nie pomogło. Pani Darcy zaczęła płakać.
-Oh, Inspektorze, co mam robić? Te kamienie były tak ważne dla mnie, wiesz. -Nie martw się, pani Darcy. Mam zamiar znaleźć osobę, która je zabrała. Po pierwsze, muszę zadać kilka pytań, a potem trzeba powiadomić wszystkich w domu.
-Kto jest tutaj w tej chwili?
-Cóż, oprócz Jarvis, jest tu trzech moich przyjaciół: Diane Evans, Philippa Morre i wód Johny. Są w kuchni i piją kawę.
- dobrze.
-Więc powiedział przez telefon, że napad był tuż po północy. Cóż, leżałem w łóżku, nie mogłem spać i spojrzałem na zegar i zobaczył, że jest kilka minut po dwunastej.Następnie kilka minut później, usłyszałem dziwny dźwięk, drzwi lub okna, nie wiem.- powiedział Pfilipp Morre
-Hmm.
Poszedłem więc do drugiej kuchni.
Siedziało tam kilka osób .
-w pokoju dziennym czy kuchni, być może, to się wydarzyło, ale i tak poszedłem do badania. Okno było otwarte. I nie było mojej biżuterii,
na podłodze.
-I ... To było empy!
-Dziękuję, pani Darcy. Teraz, musi pani tu pozostać. Mam zamiar porozmawiać z innymi.
Prosze bardzo znalazłam w notatkach brata :)
Mam nadzieję,że pomogłam Polecam Się Na Przyszłość! :)
Była godzina pierwsza w niedzielę rano. Inspektor Ben Drake chciałem być w domu, w łóżku, ale miał do zrobienia. Sierżant Johns prowadził go do pięknego domu pani Lukrecji Darcy, córka bogatego biznesmena, Sir Digby Darcy. Były one znane nie tylko dlatego, że posiadały dziesięć milionów dolarów. Drake zadzwonił do drzwi . Pan Jarvis, lokaj, otworzył drzwi.
-Oh, Inspektor, tak się cieszę, że tu jesteś. Proszę wejść pani Darcy jest bardzo zdenerwowany.
-Gdzie ona jest?
-W salonie-prosze wejść.
Ona wyglądała strasznie. Miała na sobie ciemny płaszcz na piżamie, a jej twarz była biała jak ducha.
-Tak mi przykro, Drake rozpoczął, i uśmiechnął się do niej, ale to nie pomogło. Pani Darcy zaczęła płakać.
-Oh, Inspektorze, co mam robić? Te kamienie były tak ważne dla mnie, wiesz. -Nie martw się, pani Darcy. Mam zamiar znaleźć osobę, która je zabrała. Po pierwsze, muszę zadać kilka pytań, a potem trzeba powiadomić wszystkich w domu.
-Kto jest tutaj w tej chwili?
-Cóż, oprócz Jarvis, jest tu trzech moich przyjaciół: Diane Evans, Philippa Morre i wód Johny. Są w kuchni i piją kawę.
- dobrze.
-Więc powiedział przez telefon, że napad był tuż po północy. Cóż, leżałem w łóżku, nie mogłem spać i spojrzałem na zegar i zobaczył, że jest kilka minut po dwunastej.Następnie kilka minut później, usłyszałem dziwny dźwięk, drzwi lub okna, nie wiem.- powiedział Pfilipp Morre
-Hmm.
Poszedłem więc do drugiej kuchni.
Siedziało tam kilka osób .
-w pokoju dziennym czy kuchni, być może, to się wydarzyło, ale i tak poszedłem do badania. Okno było otwarte. I nie było mojej biżuterii,
na podłodze.
-I ... To było empy!
-Dziękuję, pani Darcy. Teraz, musi pani tu pozostać. Mam zamiar porozmawiać z innymi.
Prosze bardzo znalazłam w notatkach brata :)
Mam nadzieję,że pomogłam Polecam Się Na Przyszłość! :)