Sieci komputerowe pozwalają poznać się ludziom, którzy nigdy nie spotkaliby się w prawdziwym życiu. Ale wwirtualnej przestrzeniczujesz sięmniej ludzkoniż gdy mówisz do odbiorcy w prawdziwym życiu. Kiedyprowadziszrozmowęprzeze-mail, masz do czynienia zekranemkomputera. Nie możesz gestykulować, zmienić tonu. Wyraz twojej twarzy nie ma żadnego znaczenia. Słowa, tylko słowa - to wszystko, co widzi twój rozmówca. W cyberprzestrzeni można łatwo pomylić się w interpretacji słów rozmówcy. I, niestety, można zapomnieć o tym, że on też jest człowiekiem ze swoimi uczuciami i przyzwyczajeniami. Złota zasada, której uczyli cię już w przedszkolu: "Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe". Postaw siebie na miejscu człowieka, z którym rozmawiasz. Obrońswój punkt widzenia, ale nieobrażaj rozmówcy. Mów tylko to, co powiedziałbyś rozmawiając twarzą w twarz. Powinieneś korzystać z sieciaby wykorzystywać wolnośćwypowiedzi,uczyć się nowychsłów idowiadywać się o nieznanych światach do odwiedzenia. Jednakże, nie zapominaj o głównej zasadzie netykiety: wszędzie w sieci napotkasz realnych ludzi.
Posłuchaj i przecytaj tekst. Powiedz, o czym powininni pamiętać ludzie prowadzący rozmowy w wirtualnej przestrzeni.
Sieci komputerowe zapoznają ludzi, którzy nigdy nie spotkaliby się w realnym życiu.Ale w wirtualnych adresatach odczuwasz mneij człowieczeństwa niż w realnym życiu.Kiedy prowadzisz rozmowe przez poczte elektroniczna, masz do czynienia z monitorem komputera. Nie mozesz gestykulowac ani zmieniac tonu glosu.Wyraz twojej twarzy nie gra tu zadnej roli.Slowa-tylko slowa, to wszytsko co widzi twoj rozmowca.W cyberprzestrzeni mozna bardzo latwo pomylic sie w rozumieniu slow rozmowcy.I, niestety zapomniec, ze on tez jest czlowiekiem ze swoimi uczuciami i nawykami.Zlota regula, ktorej uczono cie jeszcze w przedszkolu: "Nie rob drugiemu teog, co tobie nie mile".Postaw siebie na miejscu czlowieka, z ktorym rozmawiasz.Bron swojego punktu widzenia, ale nie obrazaj go.Mow tylko to, co bys powiedzial mu prosto w twarz.Powienienes wykorzystac siec dla swobodnego wyrazania siebie, znajomosci z nowymi slowami i odwiedzac nowe swiaty. Jednak nie zapominaj o glownej zasadzie sieciowej etykiety: wszedzie w sieci znajduja sie prawdziwi ludzie. :) mam nadziej, ze pomoglam, bo akurat ten jezyk znam od urodzenia wiec niezbyt to bylo trudne :)
Sieci komputerowe pozwalają poznać się ludziom, którzy nigdy nie spotkaliby się w prawdziwym życiu. Ale w wirtualnej przestrzeni czujesz się mniej ludzko niż gdy mówisz do odbiorcy w prawdziwym życiu. Kiedy prowadzisz rozmowę przez e-mail, masz do czynienia z ekranem komputera. Nie możesz gestykulować, zmienić tonu. Wyraz twojej twarzy nie ma żadnego znaczenia. Słowa, tylko słowa - to wszystko, co widzi twój rozmówca. W cyberprzestrzeni można łatwo pomylić się w interpretacji słów rozmówcy. I, niestety, można zapomnieć o tym, że on też jest człowiekiem ze swoimi uczuciami i przyzwyczajeniami. Złota zasada, której uczyli cię już w przedszkolu: "Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe". Postaw siebie na miejscu człowieka, z którym rozmawiasz. Obroń swój punkt widzenia, ale nie obrażaj rozmówcy. Mów tylko to, co powiedziałbyś rozmawiając twarzą w twarz. Powinieneś korzystać z sieci aby wykorzystywać wolność wypowiedzi, uczyć się nowych słów i dowiadywać się o nieznanych światach do odwiedzenia. Jednakże, nie zapominaj o głównej zasadzie netykiety: wszędzie w sieci napotkasz realnych ludzi.
Proszę o naj, cholernie się napracowałem ;-)
Słuchamy i odpoczywamy
Posłuchaj i przecytaj tekst. Powiedz, o czym powininni pamiętać ludzie prowadzący rozmowy w wirtualnej przestrzeni.
Sieci komputerowe zapoznają ludzi, którzy nigdy nie spotkaliby się w realnym życiu.Ale w wirtualnych adresatach odczuwasz mneij człowieczeństwa niż w realnym życiu.Kiedy prowadzisz rozmowe przez poczte elektroniczna, masz do czynienia z monitorem komputera. Nie mozesz gestykulowac ani zmieniac tonu glosu.Wyraz twojej twarzy nie gra tu zadnej roli.Slowa-tylko slowa, to wszytsko co widzi twoj rozmowca.W cyberprzestrzeni mozna bardzo latwo pomylic sie w rozumieniu slow rozmowcy.I, niestety zapomniec, ze on tez jest czlowiekiem ze swoimi uczuciami i nawykami.Zlota regula, ktorej uczono cie jeszcze w przedszkolu: "Nie rob drugiemu teog, co tobie nie mile".Postaw siebie na miejscu czlowieka, z ktorym rozmawiasz.Bron swojego punktu widzenia, ale nie obrazaj go.Mow tylko to, co bys powiedzial mu prosto w twarz.Powienienes wykorzystac siec dla swobodnego wyrazania siebie, znajomosci z nowymi slowami i odwiedzac nowe swiaty. Jednak nie zapominaj o glownej zasadzie sieciowej etykiety: wszedzie w sieci znajduja sie prawdziwi ludzie. :) mam nadziej, ze pomoglam, bo akurat ten jezyk znam od urodzenia wiec niezbyt to bylo trudne :)