Przetłumacz na j.polski daje naj i 30 punktów You shouldn't put your bag here!shouted Kate angrily.what's wrong?i need it here, said Zuza.Kate and Zuza were sitting in front of their tent at a girl guideds camp.There were sleeping bags, swimsuits, walking boots and clothes all over the place.all the things were on the ground because the girls wanted do tidy up their tent.there just isn't enough space for all your stuff in the tent!pick it up and put it somewhere else!shouted kate again.it was the fifth day at the lakes and it was awfully hot.the camp was in a picturesque valley a few kilometres away from the crowded touristy town of Weymouth,england on the coast.good we can stay away from that crowd, thought Zuza.with more people around,kate would be even worse.why is she behaving like that?the place was really lovely but the atmosphere at the camp was a little bit strange from the very beginning.everybody seemed upset and irritated.even best friends like zuza,kate and clara didn't feel good together.girls, we must stop quarrelling and start clearing up our mess, said Clara.she looked at them from her perfectly tidy tent.there is an inspection of tents in the evening.it was early afternoon.Zuza knew there was still much to do.so what said Kate slowly and went away without looking at Zuza and Clara.Zuza, what's going on?asked Clara impatiently.i just hate that.i hate the way she sitches off and doesn't care about what we do!shouted Zuza.i'm not going to tidy up her mess!to make things worse, they heard faraway thunder.
Nie powinnaś kłaść tej torby tutaj ! - wykrzyczała gniewnie Kate. Co jest nie tak ? Potrzebuję jej właśnie tutaj. - odpowiedziała Zuza. Kate i Zuza siedziały naprzeciw ich namiotu w dziewczęcym przewodniczym (?) obozie. Znajdowały się tam śpiwory, stroje kąpielowe, buty do chodzenia i wszystkie ubrania. Wszystkie te rzeczy znajdowały sie na ziemii, ponieważ dziewczyny chciały posprzątać swój namiot. Nie było tam wystarczającej ilości miejsca dla wszystkich rzeczy w namiocie ! . Podnieś to i zanieś w inne miejsce ! - krzykneła Kate znowu. Był to piąty dzień nad jeziorem i było strasznie gorąco. Obóz znajdował się w malowniczej dolinie, kilka kilometrów dalej od zatłoczonego turystycznego miasta Weymouth (na wybrzeżu Anglii). Dobrze, że zostałyśmy z dala od tego zatłoczonego miasta- stwierdziła Zuza. Z większą ilością ludzi naokoło, Kate byłaby jeszcze gorsza. Dlaczego ona się tak zachowuje ? Miejsce było naprawdę cudowne, ale atmosfera w obozie była lekko dziwniejsza niż na początku. Każdy wydawał się zdenerwowany i rozdrażniony. Nawet najlepsze przyjaciółki Zuza, Kate i Clara nie czuły się razem dobrze. Dziewczęta, musimy przestać się kłócić i zacząć sprzątać cały ten nasz bałagan- powiedziała Clara. Spojrzała na nie ze swojego perfekcyjnie czystego namiotu. Tutaj były inspekcje namiotowe, wieczorem. Było wczesne popołudnie. Zuza wiedziała, że jest jeszcze wiele do zrobienia. Co ? - powiedziała Kate powoli i odeszła nie patrząc na Zuzę i Clarę. O co chodzi ? - zapytała Clara niecierpliwie. Nienawidzę czegoś takiego, nienawidzę jak tak się wyłącza, i nie dba o to co robimy ! - wykrzyczała Zuza. Nie zamierzam sprzątać jej bałaganu. Co najgorsze, usłyszały odległe grzmoty.
Pozdrawiam : )