Przetłumacz na angielski.na teraz tylko plis bez tłumacza.
36-latka zginęła przygnieciona przez drzewo. Kontrola wyjaśnia, czy tego dnia mogła pracować
W szpitalu nadal o życie walczy kobieta, którą w niedzielę, podczas wichury, przygniotło drzewo w Sopocie. Jej stan jest krytyczny. Jej 36-letnia córka zginęła na miejscu tego wypadku. Kobiety odpracowywały długi czynszowe na rzecz miasta.
Kobiety rozpoczęły pracę w niedzielę o 6 rano. Odebrały niezbędny sprzęt z Zakładu Oczyszczania Miasta. O tej samej godzinie pracę zaczęli etatowi pracownicy. Teraz kontrola wyjaśni, czy podczas wichury mogli bezpiecznie pracować i czy nie naruszono żadnych procedur wysyłając ich w teren. Taką kontrolę zarządził prezydent Sopotu.
Wiadomo też, że kobietom nie przysługiwało ubezpieczenie. Odpracowywanie długu jest możliwe na bazie ugody zawartej między zadłużonymi a miastem. Takie drobne prace porządkowe są jedynie dobrowolne.
Afera dopingowa w Rosji. Będą wykluczenia
Światowa Agencja Antydopingowa zaleca Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Lekkoatletycznych (IAAF) natychmiastowe wykluczenie Rosji ze wszystkich struktur organizacji. W raporcie opublikowanym przez WADA znalazły się informacje o tuszowaniu pozytywnych wyników testów na zakazane substancje.
Agencja Antydopingowa wzięła pod lupę między innymi moskiewskie laboratorium, w którym wyniki testów miały być niszczone oraz - za odpowiednią opłatą - zmieniane na korzyść zawodników. Twórcy raportu piszą przede wszystkim o lekkoatletach, ale nie wykluczają, że w dopingowy skandal zamieszani są też sportowcy z innych dyscyplin. Według raportu o procederze miały wiedzieć rosyjskie władze.
WADA wnioskuje także o to, aby laboratorium straciło akredytację pozwalającą na oficjalne prowadzenie badań antydopingowych. Władze IAAF otrzymały także zalecenie dożywotniej dyskwalifikacji pięciu sportowców i pięciu trenerów z Rosji, którzy są zamieszani w aferę.
Sprawę skomentowała już m.in brytyjska minister sportu, która napisała, że to "wyjątkowo zły dzień dla lekkiej atletyki".
36-latka zginęła przygnieciona przez drzewo. Kontrola wyjaśnia, czy tego dnia mogła pracować
W szpitalu nadal o życie walczy kobieta, którą w niedzielę, podczas wichury, przygniotło drzewo w Sopocie. Jej stan jest krytyczny. Jej 36-letnia córka zginęła na miejscu tego wypadku. Kobiety odpracowywały długi czynszowe na rzecz miasta.
Kobiety rozpoczęły pracę w niedzielę o 6 rano. Odebrały niezbędny sprzęt z Zakładu Oczyszczania Miasta. O tej samej godzinie pracę zaczęli etatowi pracownicy. Teraz kontrola wyjaśni, czy podczas wichury mogli bezpiecznie pracować i czy nie naruszono żadnych procedur wysyłając ich w teren. Taką kontrolę zarządził prezydent Sopotu.
Wiadomo też, że kobietom nie przysługiwało ubezpieczenie. Odpracowywanie długu jest możliwe na bazie ugody zawartej między zadłużonymi a miastem. Takie drobne prace porządkowe są jedynie dobrowolne.
Afera dopingowa w Rosji. Będą wykluczenia
Światowa Agencja Antydopingowa zaleca Międzynarodowej Federacji Stowarzyszeń Lekkoatletycznych (IAAF) natychmiastowe wykluczenie Rosji ze wszystkich struktur organizacji. W raporcie opublikowanym przez WADA znalazły się informacje o tuszowaniu pozytywnych wyników testów na zakazane substancje.
Agencja Antydopingowa wzięła pod lupę między innymi moskiewskie laboratorium, w którym wyniki testów miały być niszczone oraz - za odpowiednią opłatą - zmieniane na korzyść zawodników. Twórcy raportu piszą przede wszystkim o lekkoatletach, ale nie wykluczają, że w dopingowy skandal zamieszani są też sportowcy z innych dyscyplin. Według raportu o procederze miały wiedzieć rosyjskie władze.
WADA wnioskuje także o to, aby laboratorium straciło akredytację pozwalającą na oficjalne prowadzenie badań antydopingowych. Władze IAAF otrzymały także zalecenie dożywotniej dyskwalifikacji pięciu sportowców i pięciu trenerów z Rosji, którzy są zamieszani w aferę.
Sprawę skomentowała już m.in brytyjska minister sportu, która napisała, że to "wyjątkowo zły dzień dla lekkiej atletyki".
36 -year-old died crushed by a tree . Checking clear whether that day be able to work.
The hospital is still fighting for his life woman he had on Sunday, during a storm, a tree crushed in Sopot. Her condition is critical. Her 36-year-old daughter died on the spot of the accident. Women odpracowywały long rent to the city.
Women started to work on Sunday at 6am. They took delivery of the necessary equipment from a purification Town. At the same time work began full-time employees. Now control will clarify whether the storm could safely operate and do not violating any procedures for sending them into the field. Such control ordered the mayor of Sopot.
We also know that women are not entitled to insurance. Running debt is possible on the basis of an agreement concluded between indebted and the city. Such minor chores are only voluntary.
Doping scandal in Russia. will exclude
World Anti-Doping Agency advised the International Federation of Athletics (IAAF) immediate exclusion of Russia from all structures of the organization. In a report published by WADA included information about the cover-up of positive test results for banned substances.
Anti-Doping Agency took a magnifying glass, among others, the Moscow laboratory in which the test results were to be destroyed, and - for a fee - changed in favor of the players. Their report writing is all about lekkoatletach, but do not exclude that in the doping scandal involved are also athletes from other disciplines. According to a report by procederze they have to know Russian authorities.
WADA also proposes that the lab lost its accreditation allowing the official anti-doping research. IAAF authorities also received a lifetime ban recommendation of five athletes and five trainers from Russia, who are involved in the affair.
The case has already commented m.in British sports minister, who wrote that it was "very bad day for athletics."