Przetłumacz 3 dialogi w załącznikach i napisz na podstawie tych dialogów - dialog w sklepie spożywczym i przetłumacz go.
radoslawz
1.Dzień doby panie Piotrze Dzień dobry pani Marto. Czego pani sobie życzy? Niech mi pan da pomarańczy, proszę Jeden kilogram? Dwa kilogramy? Nie, jeden kilogram wystarczy! Chciałabym również pudełko sardynek, jeden litr mleka, kilogram mąki, i jedną paczkę spagetti. Jaką markę pani woli? "Lecoq", jeśli pan ma. Oto! Co więcej? Ile kosztują truskawki? 4 Euro za pojemnik 250 gramowy. Są drogie, ale pyszne! Dobrze, niech mi pan da mały pojemnik, właściwie dla przyjemności! To wszystko? Tak. Ile to będzie? (Ile się należy?) 21 Euro 65 Ojej! Jestem zmartwiona (przykro mi), zapomniałam swój portfel! To nic poważnego pani Marto, zapłaci pani następnym razem. Ach. Jest pan bardzo miły. Do zobaczenia jutro! Miłego dnia.
Dialog w sklepie spożywczym: L'épicière: Qu'est-ce que vous voulez , madame? La cliente: Donnez- moi un paquet de the. L'epiciere: Et avec ca? La cliente: Je voudrais du sucre. L'epiciere: En voila un kilo. La cliente: Donnez-moi encore un litre d'huile et une boite de fromage. L'epiciere: Voila madame. Vous ne prenez pas de vin? La cliente: Non, je n'en prends pas aujourd'hui. Je vous dois combien?L'epicere: Ca fait 21 Euro, madame.
tłumaczenie Właściciel sklepu spożywczego: Co pani chce? (Czego pani sobie życzy?) Klientka: Proszę o paczkę herbaty. Właściciel sklepu spożywczego: I co jeszcze? Klientka: Chciałbym cukier. Właściciel sklepu spożywczego: Tu jest kilogram. Klientka: Proszę dać mi jeszcze litr oleju i opakowanie sera. Właściciel sklepu spożywczego: To dla pani. Nie chce pani wina? Właściciel sklepu spożywczego: Nie, nie będę go dzisiaj brała. Ile jestem winna? Właściciel sklepu spożywczego: 21 euro, proszę pani.
Dzień dobry pani Marto. Czego pani sobie życzy?
Niech mi pan da pomarańczy, proszę
Jeden kilogram? Dwa kilogramy?
Nie, jeden kilogram wystarczy! Chciałabym również pudełko sardynek, jeden litr mleka, kilogram mąki, i jedną paczkę spagetti.
Jaką markę pani woli?
"Lecoq", jeśli pan ma.
Oto! Co więcej?
Ile kosztują truskawki?
4 Euro za pojemnik 250 gramowy. Są drogie, ale pyszne!
Dobrze, niech mi pan da mały pojemnik, właściwie dla przyjemności!
To wszystko?
Tak. Ile to będzie? (Ile się należy?)
21 Euro 65
Ojej! Jestem zmartwiona (przykro mi), zapomniałam swój portfel!
To nic poważnego pani Marto, zapłaci pani następnym razem.
Ach. Jest pan bardzo miły. Do zobaczenia jutro!
Miłego dnia.
Dialog w sklepie spożywczym:
L'épicière: Qu'est-ce que vous voulez , madame?
La cliente: Donnez- moi un paquet de the.
L'epiciere: Et avec ca?
La cliente: Je voudrais du sucre.
L'epiciere: En voila un kilo.
La cliente: Donnez-moi encore un litre d'huile et une boite de fromage.
L'epiciere: Voila madame. Vous ne prenez pas de vin?
La cliente: Non, je n'en prends pas aujourd'hui. Je vous dois combien?L'epicere: Ca fait 21 Euro, madame.
tłumaczenie
Właściciel sklepu spożywczego: Co pani chce? (Czego pani sobie życzy?)
Klientka: Proszę o paczkę herbaty.
Właściciel sklepu spożywczego: I co jeszcze?
Klientka: Chciałbym cukier.
Właściciel sklepu spożywczego: Tu jest kilogram.
Klientka: Proszę dać mi jeszcze litr oleju i opakowanie sera.
Właściciel sklepu spożywczego: To dla pani. Nie chce pani wina?
Właściciel sklepu spożywczego: Nie, nie będę go dzisiaj brała. Ile jestem winna?
Właściciel sklepu spożywczego: 21 euro, proszę pani.