reporter- Dzień dobry, czy mogę z panem przeprowadzić wywiad?
św. Aleksy- Dzień dobry, ależ oczywiście.
reporter- Na początek chcę powiedzieć, że bardzo zafascynowała mnie pańska historia i nie mogłem się doczekać rozmowy z panem.
asceta- Naprawdę? To bardzo miłe.
reporter- Tak więc chciałem się zapytać, dlaczego pan odszedł z domu?
asceta- Chciałem po prostu oddać moje życie Bogu. Dla mnie od zawsze był najważniejszy. Zawsze byłem pobożny, pomagałem potrzebującym i starałem się spełniać jak najwięcej dobrych uczynków.
reporter- To bardzo ciekawe. A dlaczego zdecydował się pan na założenie rodziny pomimo tego, że wiedział pan, że odejdzie od żony?
asceta- Hm... To dla mnie trudne pytanie. Szczerze mówiąc lepiej pewnie by było gdybym się nie żenił, ale nie chciałem zawieść rodziców, którzy mi wybrali moją żonę. Poza tym nie byłem do końca zdecydowany. Dopiero po ślubie zrozumiałem tak na prawdę co jest dla mnie ważne, że oddanie się woli boskiej to całe moje życie.
reporter- Czy uważa pan, że pan zrobił?
asceta- Gdybym dostał drugą szansę postąpił bym tak samo. Ten ból, który przeżyłem pozwolił mi się jeszcze bardziej zbliżyć do Boga i dzięki temu wiem, że spełniłem swoje przeznaczenie.
reporter- Rozumiem. To mi wystarczy. Dziękuję bardzo za poświęcenie mi czasu. Do widzenia.
reporter- Dzień dobry, czy mogę z panem przeprowadzić wywiad?
św. Aleksy- Dzień dobry, ależ oczywiście.
reporter- Na początek chcę powiedzieć, że bardzo zafascynowała mnie pańska historia i nie mogłem się doczekać rozmowy z panem.
asceta- Naprawdę? To bardzo miłe.
reporter- Tak więc chciałem się zapytać, dlaczego pan odszedł z domu?
asceta- Chciałem po prostu oddać moje życie Bogu. Dla mnie od zawsze był najważniejszy. Zawsze byłem pobożny, pomagałem potrzebującym i starałem się spełniać jak najwięcej dobrych uczynków.
reporter- To bardzo ciekawe. A dlaczego zdecydował się pan na założenie rodziny pomimo tego, że wiedział pan, że odejdzie od żony?
asceta- Hm... To dla mnie trudne pytanie. Szczerze mówiąc lepiej pewnie by było gdybym się nie żenił, ale nie chciałem zawieść rodziców, którzy mi wybrali moją żonę. Poza tym nie byłem do końca zdecydowany. Dopiero po ślubie zrozumiałem tak na prawdę co jest dla mnie ważne, że oddanie się woli boskiej to całe moje życie.
reporter- Czy uważa pan, że pan zrobił?
asceta- Gdybym dostał drugą szansę postąpił bym tak samo. Ten ból, który przeżyłem pozwolił mi się jeszcze bardziej zbliżyć do Boga i dzięki temu wiem, że spełniłem swoje przeznaczenie.
reporter- Rozumiem. To mi wystarczy. Dziękuję bardzo za poświęcenie mi czasu. Do widzenia.
asceta- Do widzenia.