- Witam pana, chcialabym przeprowadzic z panem wywiad.
- Dobrze, tylko krotko, niedlugo czas modlitwy.
- W porzadku. Jest pan ksiedzem prawda ?.
- Tak, ale nie odprawiam mszy.
- Dlaczego ?.
- Oddalem sie calkowicie Bogu i nie wychodze z tej kaplicy juz od dlugiego czasu.
- Aa jak pan sie odzywia, w ogole pan nie opuszcza tego miejsca ?.
- Czas przeznaczam na modlitwe, jem tylko raz dziennie suchy chleb, ktory przynosza mi dobrzy parafianie, ktorych kiedys wysluchiwalem na spowiedziach.
- Nie chcial pan zmienic takiego zycia ?. Co z panska rodzina ?.
- Dostalem znak od Boga, ze powinienem byc mu wierny, on mnie potrzebuje.
- A panska rodzina ?.
- Nie rozumieja mojej decyzji. Zona jest ciezko chora, modle sie za nia co dnia. Wierze, ze Bog to doceni i wyslucha moich modlitw i wezmie mnie do swojego krolestwa niebieskiego.
może będzie dobrze :
- Witam pana, chcialabym przeprowadzic z panem wywiad.
- Dobrze, tylko krotko, niedlugo czas modlitwy.
- W porzadku. Jest pan ksiedzem prawda ?.
- Tak, ale nie odprawiam mszy.
- Dlaczego ?.
- Oddalem sie calkowicie Bogu i nie wychodze z tej kaplicy juz od dlugiego czasu.
- Aa jak pan sie odzywia, w ogole pan nie opuszcza tego miejsca ?.
- Czas przeznaczam na modlitwe, jem tylko raz dziennie suchy chleb, ktory przynosza mi dobrzy parafianie, ktorych kiedys wysluchiwalem na spowiedziach.
- Nie chcial pan zmienic takiego zycia ?. Co z panska rodzina ?.
- Dostalem znak od Boga, ze powinienem byc mu wierny, on mnie potrzebuje.
- A panska rodzina ?.
- Nie rozumieja mojej decyzji. Zona jest ciezko chora, modle sie za nia co dnia. Wierze, ze Bog to doceni i wyslucha moich modlitw i wezmie mnie do swojego krolestwa niebieskiego.
- Dziękuje bardzo za wywiad i podiwiam pana .
jak chcesz to coś tam znmień:)
moge naj odp>?