crossowa
Chciałbym wygłosić przemówienie na temat motocykli. jak wiadomo jest ich na świecie bardzo dużo, są ich różne rodzaje, różne modele, marki, wielkości. Motocykliści są gotowi oddać za nie życie. Wielu kierowców narzeka że wyprzedzają, jadą ze zbyt dużą prędkością, i powodują wiele wypadków. Lecz spójrzmy na to obiektywie. Najczęściej słyszymy o wypadkach samochodowych, więcej ludzi ginie na drogach jeżdżąc samochodami, niż pojazdami jednośladowymi. Myślę że także określenie kierowane do motocyklisty "dawca organów" nie jest słusznym określeniem, gdyż motocyklista nie posiada żadnej blachy czy szyby chroniącej go. Uderzając w przeszkodę uderza on własnym ciałem i niestety ale jego narządy wewnętrzne są zbyt zmasakrowane aby przeprowadzić transplantację. wracając do marek motocykli chciałbym odnieść się co do żywotności silników starych motocykli porównując go do silnika współcześnie wyprodukowanego chińskiego silnika. Motocykl którzy został wyprodukowany w czasach prl-u jeździ co najmniej 40 lat, a współczesny chiński silnik wytrzymuje zaledwie kilka lat. Lecz zaletą chińskich silników jest to, że części są o wiele tańsze porównując do części markowego silnika np. Hondy czy Aprilli. W nowych motocyklach zmiana biegów z niższych na wyższe może przebiegać bez użycia sprzęgła, czego nie można robić w chińskich motocyklach. Bardzo ułatwia to motocyklistą uprawiającym stunt czyli triki na motocyklu. Np jadąc na jednym kole nie trzeba zażynać silnika na pierwszym biegu. Kolejną jego zaletą jest małe spalanie,a możliwośc zrobienia więcej kilometrów, co ma wpływ na ochronę naszego środowiska. A także oszczędność czasu jeżdżąc poboczem. Wiele motocyklistów omija korki samochodowe jadąc poboczem. Co wielu kierowców doprowadza do białej gorączki i zajeżdżają takiemu pojazdowi drogę z zazdrości.
jak wiadomo jest ich na świecie bardzo dużo, są ich różne rodzaje, różne modele, marki, wielkości.
Motocykliści są gotowi oddać za nie życie.
Wielu kierowców narzeka że wyprzedzają, jadą ze zbyt dużą prędkością, i powodują wiele wypadków.
Lecz spójrzmy na to obiektywie. Najczęściej słyszymy o wypadkach samochodowych, więcej ludzi ginie na drogach jeżdżąc samochodami, niż pojazdami jednośladowymi.
Myślę że także określenie kierowane do motocyklisty "dawca organów" nie jest słusznym określeniem, gdyż motocyklista nie posiada żadnej blachy czy szyby chroniącej go. Uderzając w przeszkodę uderza on własnym ciałem i niestety ale jego narządy wewnętrzne są zbyt zmasakrowane aby przeprowadzić transplantację. wracając do marek motocykli chciałbym odnieść się co do żywotności silników starych motocykli porównując go do silnika współcześnie wyprodukowanego chińskiego silnika. Motocykl którzy został wyprodukowany w czasach prl-u jeździ co najmniej 40 lat, a współczesny chiński silnik wytrzymuje zaledwie kilka lat. Lecz zaletą chińskich silników jest to, że części są o wiele tańsze porównując do części markowego silnika np. Hondy czy Aprilli. W nowych motocyklach zmiana biegów z niższych na wyższe może przebiegać bez użycia sprzęgła, czego nie można robić w chińskich motocyklach.
Bardzo ułatwia to motocyklistą uprawiającym stunt czyli triki na motocyklu. Np jadąc na jednym kole nie trzeba zażynać silnika na pierwszym biegu. Kolejną jego zaletą jest małe spalanie,a możliwośc zrobienia więcej kilometrów, co ma wpływ na ochronę naszego środowiska. A także oszczędność czasu jeżdżąc poboczem. Wiele motocyklistów omija korki samochodowe jadąc poboczem. Co wielu kierowców doprowadza do białej gorączki i zajeżdżają takiemu pojazdowi drogę z zazdrości.