Przemówienie na temat : Zagrożenia płynące z internetu.
lady502
Umiejętność właściwego korzystania z komputera i internetu, dokonywania wyboru i właściwej oceny materiałów pisanych, filmowych, zasobów informacyjnych internetu, programów komputerowych decydować będzie o naszej dalszej drodze przez wirtualny świat, w którym czyha na nas wiele niebezpieczeństw zarówno jak i dla naszego sprzętu jak i stanu zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego. Naukowcy i psycholodzy zastanawiają się, czy nie tworzyliśmy tzw. „puszki Pandory”, poprzez komputeryzację świata. Teraz jest znanych bardzo wiele zagrożeń płynących z korzystania z inetrnetu jak i istnieje równie wiele plusów, ale w tej pracy mam skupić się jedynie na ujemnych przewidywalnych skutkach. · ZAGROŻENIA FIZYCZNE Istnieje wiele potwierdzeń dla stwierdzenia, że komputery są konkurencją dla bibliotek. Wszystkie dane otrzymane w bardzo krótkim czasie w sieci łatwo jest zużytkować. Niestety większość z młodych ludzi „idzie na łatwiznę”, czyli korzysta z konkretnych informacji pomijając prawa autorskie i powiela ja na swoją korzyść. W internecie można znaleźć gotowe wypracowania i referaty. Poprzez szybki sposób komunikacji ( np. SMS-y, e-maile), zapominamy często o gramatyce w naszym języku. Wypieranie przez internet innych, tradycyjnych źródeł wiedzy, budzi nie tylko wśród nauczycieli obawy przed zastąpieniem w przyszłości rzeczywistych sytuacji i miejsc procesami wirtualnymi ( np. zwiedzanie muzeów, robienie zakupów, wycieczki, podróże a nawet zawody sportowe.). Wiele młodych osób uzależnianych od komputera ( jest ich bardzo dużo i często nie zdają sobie z tego sprawy), nie jest w stanie oddzielić realnej rzeczywistości od tej wirtualnej. Siedząc przed komputerami godzinami przed monitorem nie mają bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami i ogólnie z ludźmi. Osoby te staja się znużeni, osowiali i zmęczeni życiem, a statystyki mówią, że są to osoby do 25 roku życia. Negatywną cechą sieci jest pochłanianie czasu. Zasiadając do internetu w konkretnym celu, przy okazji sprawdzamy sobie pocztę, ściągniemy przebój ulubionego zespołu, obejrzymy stronę kolegi i wykonamy wiele innych spraw, które nie mogą czekać. Siadając musimy określić czas, aby nie zagubić rachuby czasu. Badania, jakie przeprowadziła firma, Yahoo! Wskazują, że ponad połowa użytkowników internetru spędza codziennie w sieci mniej niż dwie godzinny dziennie. Co trzecia osoba korzysta od dwóch do czterech godzin dziennie, a prawdziwi sieciowi maniacy, którzy stanowią jedną piątą internautów, spędzają przed ekranem ponad cztery godzinny dziennie. Kolejnym minusem jest to, że na własnej stronie możemy umieścić dosłownie wszystko, co tylko chcemy. Głośna była sprawa z opublikowaniem na jednej ze stron internetowych instrukcji budowy bomby. Znaczącym problemem jest łatwy dostęp do pornografii. Mają zostać wprowadzone ograniczenia i odpowiednie cenzury. Niechcianym zjawiskiem może stać się również po prostu prawdziwy zalew informacji, niekoniecznie prawdziwych, dostarczonych nam przez sieć. Gdy dzieje się to zbyt szybko, mózg siła rzeczy traci zdolność racjonalnej selekcji wiadomości na sensowne i nic nie warte, tzw. „szok informacyjny”. Uważam, że poważnym problemem staje się takie pokierowanie młodymi ludźmi, by potrafili nie utonąć w potopie informacji, lecz skorzystali z nich i bronili się przed manipulacją.
· ZAGROŻENIA FIZYCZNE
Istnieje wiele potwierdzeń dla stwierdzenia, że komputery są konkurencją dla bibliotek. Wszystkie dane otrzymane w bardzo krótkim czasie w sieci łatwo jest zużytkować. Niestety większość z młodych ludzi „idzie na łatwiznę”, czyli korzysta z konkretnych informacji pomijając prawa autorskie i powiela ja na swoją korzyść. W internecie można znaleźć gotowe wypracowania i referaty.
Poprzez szybki sposób komunikacji ( np. SMS-y, e-maile), zapominamy często o gramatyce w naszym języku. Wypieranie przez internet innych, tradycyjnych źródeł wiedzy, budzi nie tylko wśród nauczycieli obawy przed zastąpieniem w przyszłości rzeczywistych sytuacji i miejsc procesami wirtualnymi ( np. zwiedzanie muzeów, robienie zakupów, wycieczki, podróże a nawet zawody sportowe.). Wiele młodych osób uzależnianych od komputera ( jest ich bardzo dużo i często nie zdają sobie z tego sprawy), nie jest w stanie oddzielić realnej rzeczywistości od tej wirtualnej. Siedząc przed komputerami godzinami przed monitorem nie mają bezpośredniego kontaktu z rówieśnikami i ogólnie z ludźmi. Osoby te staja się znużeni, osowiali i zmęczeni życiem, a statystyki mówią, że są to osoby do 25 roku życia.
Negatywną cechą sieci jest pochłanianie czasu. Zasiadając do internetu w konkretnym celu, przy okazji sprawdzamy sobie pocztę, ściągniemy przebój ulubionego zespołu, obejrzymy stronę kolegi i wykonamy wiele innych spraw, które nie mogą czekać. Siadając musimy określić czas, aby nie zagubić rachuby czasu. Badania, jakie przeprowadziła firma, Yahoo! Wskazują, że ponad połowa użytkowników internetru spędza codziennie w sieci mniej niż dwie godzinny dziennie. Co trzecia osoba korzysta od dwóch do czterech godzin dziennie, a prawdziwi sieciowi maniacy, którzy stanowią jedną piątą internautów, spędzają przed ekranem ponad cztery godzinny dziennie.
Kolejnym minusem jest to, że na własnej stronie możemy umieścić dosłownie wszystko, co tylko chcemy. Głośna była sprawa z opublikowaniem na jednej ze stron internetowych instrukcji budowy bomby. Znaczącym problemem jest łatwy dostęp do pornografii. Mają zostać wprowadzone ograniczenia i odpowiednie cenzury.
Niechcianym zjawiskiem może stać się również po prostu prawdziwy zalew informacji, niekoniecznie prawdziwych, dostarczonych nam przez sieć. Gdy dzieje się to zbyt szybko, mózg siła rzeczy traci zdolność racjonalnej selekcji wiadomości na sensowne i nic nie warte, tzw. „szok informacyjny”. Uważam, że poważnym problemem staje się takie pokierowanie młodymi ludźmi, by potrafili nie utonąć w potopie informacji, lecz skorzystali z nich i bronili się przed manipulacją.