PRZEMÓWIENIE ; jesteś adwokatem , napisz wyczerpującą obronę - NAUKI, podaj argumenty dlaczego nauka jest dobra , dlaczego się ją broni , czy coś w tym stylu . Wiem tylko tyle, że przemowa składa się z : -powitania -zjedniania sobie słuchaczy ( podlizanie sie tak zwane) -przedstawienia problemu -rozwinięcie problemu(argumenty nasze) -zbicie potencjalnych argumentów przeciwnika (moga być wymyślone) - podsumowanie +zakończenie
Bardzo proszę o odpowiedzi, potrzebuję do poniedziałku!
MadziaaRaa
Witam serdecznie wszystkich tu zgromadzonych. Jak zapewne wszyscy z państwa wiedzą spotkaliśmy się dziś w tej sali, aby zaprzestać napływającym skargom w sprawie polskiego systemu oświaty. Drodzy słuchacze, jeśli się tu znajdujecie oznaką jest, że jesteście ludźmi wykształconymi i świadomymi problemów dzisiejszego społeczeństwa, które twierdzi, jak donoszą media, iż nauka jest stratą czasu i lepiej go spożytkować w inny sposób.
Z wielu źródeł napływają apele o przedłużenie wakacji, czy skrócenie lekcji- po prostu zmniejszeniu materiału, który należy przerobić w ciągu roku, bo jest on nieprzydatny w życiu codziennym. Śmietanka polskiej oświaty jest bezradna, bo ludzie już raz się na nich zawiedli i w obecnej chwili nie chcą wysłuchiwać spekulacji na temat wartości osób wykształconych w obecnych czasach. Problem pojawił się ponieważ w dzisiejszej Polsce ludzie po studiach, po wyższych szkołach, z tytułami i są bezrobotni. Ich płaca, jeśli już znajdą pracę, jest mniej więcej na poziomie osób, które mają wykształcenie wyniesione tylko ze szkoły podstawowej. Wielu ludzi się poddaje i nie kształci się po szkole średniej, bo w ich mniemaniu nie ma to sensu- z wykształceniem, czy bez i tak wylądujemy w warzywniaku- mówią. Lecz ludzie, to w nauce tkwi nadzieja na lepsze jutro! Mało tego, za kilka lat wejść ma projekt, który poszerzy horyzonty polskiego systemu szkolnictwa, szczegóły nie są jeszcze znane ale są zapewnienia, że skróconych godzin lekcyjnych na pewno nie będzie. Dlaczego? Bo kwiat Polski tkwi w jej intelektualistach, których niestety zamiast z młodym pokoleniem przybywać to ubywa. Mówi się, że Polska jest krajem wykształconym... Owszem! Ale te słowa usłyszeć możemy dopiero za granicą, dopiero tam jesteśmy doceniani za swoją fachowość, precyzję, zorganizowanie, czy wszechstronność w różnych dziedzinach nauk. Dlaczego tak się dzieje? Podpowiem tylko, że problem tkwi w nas,w naszym postrzeganiu nauki i wyznaczania priorytetów. Oczywiście nic nie zmieni się z dnia na dzień, ale jeśli zaczniemy szerzyć ideologię, która nakłoni polaków do pozytywnego myślenia na temat rozwijania się w dziedzinie nauki to powoli Polska zacznie się zmieniać... na lepsze. Tak więc rodacy, mówcie głośno o tym, że jesteście ludźmi, którzy chcą się rozwijać, którzy chcą poszerzać swoje horyzonty, którzy dają się porwać nowym, świeżym prądom intelektualnym! Aby nie tylko za granicą, ale również w Polsce mówiono, że jesteśmy ludźmi wartościowymi. Bardzo dziękuję za uwagę, pozostawiam teraz państwa sam na sam z tymi słowami- przemyślcie je.
Drodzy słuchacze, jeśli się tu znajdujecie oznaką jest, że jesteście ludźmi wykształconymi i świadomymi problemów dzisiejszego społeczeństwa, które twierdzi, jak donoszą media, iż nauka jest stratą czasu i lepiej go spożytkować w inny sposób.
Z wielu źródeł napływają apele o przedłużenie wakacji, czy skrócenie lekcji- po prostu zmniejszeniu materiału, który należy przerobić w ciągu roku, bo jest on nieprzydatny w życiu codziennym. Śmietanka polskiej oświaty jest bezradna, bo ludzie już raz się na nich zawiedli i w obecnej chwili nie chcą wysłuchiwać spekulacji na temat wartości osób wykształconych w obecnych czasach. Problem pojawił się ponieważ w dzisiejszej Polsce ludzie po studiach, po wyższych szkołach, z tytułami i są bezrobotni. Ich płaca, jeśli już znajdą pracę, jest mniej więcej na poziomie osób, które mają wykształcenie wyniesione tylko ze szkoły podstawowej.
Wielu ludzi się poddaje i nie kształci się po szkole średniej, bo w ich mniemaniu nie ma to sensu- z wykształceniem, czy bez i tak wylądujemy w warzywniaku- mówią. Lecz ludzie, to w nauce tkwi nadzieja na lepsze jutro! Mało tego, za kilka lat wejść ma projekt, który poszerzy horyzonty polskiego systemu szkolnictwa, szczegóły nie są jeszcze znane ale są zapewnienia, że skróconych godzin lekcyjnych na pewno nie będzie. Dlaczego? Bo kwiat Polski tkwi w jej intelektualistach, których niestety zamiast z młodym pokoleniem przybywać to ubywa. Mówi się, że Polska jest krajem wykształconym... Owszem! Ale te słowa usłyszeć możemy dopiero za granicą, dopiero tam jesteśmy doceniani za swoją fachowość, precyzję, zorganizowanie, czy wszechstronność w różnych dziedzinach nauk. Dlaczego tak się dzieje? Podpowiem tylko, że problem tkwi w nas,w naszym postrzeganiu nauki i wyznaczania priorytetów. Oczywiście nic nie zmieni się z dnia na dzień, ale jeśli zaczniemy szerzyć ideologię, która nakłoni polaków do pozytywnego myślenia na temat rozwijania się w dziedzinie nauki to powoli Polska zacznie się zmieniać... na lepsze.
Tak więc rodacy, mówcie głośno o tym, że jesteście ludźmi, którzy chcą się rozwijać, którzy chcą poszerzać swoje horyzonty, którzy dają się porwać nowym, świeżym prądom intelektualnym! Aby nie tylko za granicą, ale również w Polsce mówiono, że jesteśmy ludźmi wartościowymi.
Bardzo dziękuję za uwagę, pozostawiam teraz państwa sam na sam z tymi słowami- przemyślcie je.