Mama nagle wchodząc do pokoju, spytała synka, co robi. Jurek, siedząc przy oknie i patrząc w niebo ze znudzoną miną, odparł, że się uczy. Mama stwierdziła, że nie widzi przed nim książki. Chłopiec z niewinną miną wytłumaczył mamie, iż po cichu przepowiada sobie wiersz. Mama jednak rzekła, że nie podoba jej się to i ładna jej to nauka.
2) Dialog przekształcony na mowę niezależną:
- Co robisz? - spytała mama, wchodząc nagle do pokoju. - Uczę się - odparł chłopiec ze znudzoną miną, siedząc przy oknie i patrząc w niebo. - Ale nie widzę przed tobą książki! - odparła mama. - A bo ja sobie po cichu wiersz przepowiadam - powiedział Jurek. - Ładna mi nauka! - zdenerwowała się mama.
Mama nagle wchodząc do pokoju, spytała synka, co robi. Jurek, siedząc przy oknie i patrząc w niebo ze znudzoną miną, odparł, że się uczy. Mama stwierdziła, że nie widzi przed nim książki. Chłopiec z niewinną miną wytłumaczył mamie, iż po cichu przepowiada sobie wiersz. Mama jednak rzekła, że nie podoba jej się to i ładna jej to nauka.
2) Dialog przekształcony na mowę niezależną:
- Co robisz? - spytała mama, wchodząc nagle do pokoju.
- Uczę się - odparł chłopiec ze znudzoną miną, siedząc przy oknie i patrząc w niebo.
- Ale nie widzę przed tobą książki! - odparła mama.
- A bo ja sobie po cichu wiersz przepowiadam - powiedział Jurek.
- Ładna mi nauka! - zdenerwowała się mama.