nauczyciel od fizyki(albo inny przedmiot sobie wybierz)
Tego dnia nie czułem/am się najlepiej.Miałam/em mocny ból głowy i żołądka. Postanowiłem/am jednak pójść do szkoły,bo miałem/am bardzo ważny sprawdzian z biologii.Poprzedniego dnia douczałem/am się,gdyż zależało mi na dobrej ocenie.
Tuż po klasówce mieliśmy fizykę(albo jakiś inny przedmiot,wybierz jakiś, chodzi o tego nauczyciela/nauczycielkę o którym/której opowiadanie jest).Na początku lekcji pan/pani oznajmił/a,że chce zrobić kartkówkę z ostatnich trzech lekcji.Nie byliśmy przygotowani,z wyjątkiem Ani(albo wybierz inne imię,może chłopaka? ;p)-najlepszej uczennicy z naszej klasy.Zbytnio za nią nie przepadaliśmy,bo zawsze upominała się nauczycielom, że było coś zadane.Tym razem Ania poprosiła panią/pana aby wziął/wzięła ją do odpowiedzi.Oczywiście dostała piątkę.Byliśmy przygotowani na najgorsze,bo nie przygotowaliśmy się. Tymczasem Ania poprosiła panią/pana, że jak ona odpowiadała to aby pan/pani mógłby/mogłaby przełożyć test na następną lekcję. Nauczyciel wyraziła zgodę.Odetchnęliśmy z ulgą. Dzięki Ani wiemy,jak możemy "przekupić" nauczyciela na przełożenie sprawdzianu.
Wymyślę:
nauczyciel od fizyki(albo inny przedmiot sobie wybierz)
Tego dnia nie czułem/am się najlepiej.Miałam/em mocny ból głowy i żołądka. Postanowiłem/am jednak pójść do szkoły,bo miałem/am bardzo ważny sprawdzian z biologii.Poprzedniego dnia douczałem/am się,gdyż zależało mi na dobrej ocenie.
Tuż po klasówce mieliśmy fizykę(albo jakiś inny przedmiot,wybierz jakiś, chodzi o tego nauczyciela/nauczycielkę o którym/której opowiadanie jest).Na początku lekcji pan/pani oznajmił/a,że chce zrobić kartkówkę z ostatnich trzech lekcji.Nie byliśmy przygotowani,z wyjątkiem Ani(albo wybierz inne imię,może chłopaka? ;p)-najlepszej uczennicy z naszej klasy.Zbytnio za nią nie przepadaliśmy,bo zawsze upominała się nauczycielom, że było coś zadane.Tym razem Ania poprosiła panią/pana aby wziął/wzięła ją do odpowiedzi.Oczywiście dostała piątkę.Byliśmy przygotowani na najgorsze,bo nie przygotowaliśmy się. Tymczasem Ania poprosiła panią/pana, że jak ona odpowiadała to aby pan/pani mógłby/mogłaby przełożyć test na następną lekcję. Nauczyciel wyraziła zgodę.Odetchnęliśmy z ulgą. Dzięki Ani wiemy,jak możemy "przekupić" nauczyciela na przełożenie sprawdzianu.
nie wiem czy dobrze xD
wymyśliłam.:):)