przeczytajcie to i odpowieccie na pytanie ...:):)proszę
Zbigniew Herbert
Pan od przyrody
Nie mogę przypomnieć sobie
jego twarzy
stawał wysoko nade mną
na długich rozstawionych nogach
widziałem
złoty łańcuszek
popielaty surdut
i chudą szyję
do której przyszpilony był
nieżywy krawat
on pierwszy pokazał nam
nogę zdechniętej żaby
która dotykana igłą
gwałtownie się kurczy
on nas wprowadził
przez złoty binokular
w intymne zycie
naszego pradziatka
pantofelka
on przyniusł
ciemne ziarno
i powiedział: sporysz
z jego namowy
w dziesiątym roku życia
zostałem ojcem
gdy po napiętym oczekiwaniu
z kasztana zanurzonego w wodzie
ukazał się żółty kiełek
i wszystko rośpiewało się
wokoło
w drugim roku wojny
zabili pana od przyrody
łobuzy od historii
jeśli poszedł do nieba-
może chodzi teraz
na długich promieniach
odziany w szare pończochy
z ogromną siatką
i zieloną skrzynką
wesoło dyndającą z tyłu
ale jeśli nie poszedł do góry
kiedy na leśniej ścieżce
spotyka żuka który gramolił się
na kopiec piasku
podchodzę
szastam nogami
i mówię:
-dzień dobry panie profesorze
pozwoli pan że mu pomogę-
przenoszę go delikatnie
i długo za nim patrze
aż ginie
w ciemnym pokoju profesorskim
na końcu korytarza liści.
zadanie.1.
Czy podmiot liryczny lubi i ceni pana od przyrody ?
Odpowiedz, wykorzystując przynajmniej trzy argumenty z utworu Zbigniewa Herberta.
Zadanie.2.
Wypisz z tekstu dwie metafory i powiedz, jakie rozumiesz.
proszę o rozwią zanie jak naj szybciej :):):):):):)proszę za najszybszych dam 15.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
podmiot liryczny to dorosły męzczyzna,ktory wspomina swojego pana od przyrody.lubi goi ceni ponieważ jego lekcje byly bardzo ciekawe.wzbudzał wuczniach zainteresowanie.na jego lekcjach uczniowie dowidywali się jak bardzo ważne jest życie kazdej istoty i ze nalezy je szanować.wpajał uczniom wiedzę nie uzwajac trudych słów.przynosil mikroskop,pokazywał zwierzeta i zachecał do ich poznawania. 2...w10roku życia........metafora/chodzi o to,że chłopiec trzymał w wodzie kasztana z ktorego wyrosł listek a wię nie mogł zostac ojcem chodzi o wyhodowanie rosliny