Przeczytaj fragment wypowiedzi, którą Sokrates wygłosił w swojej obronie i zrelacjonuj ja własnymi słowami. Zanotuj w puntach inne możliwe argumenty obrony.
"Jeśli mnie skażecie, to niełatwo znajdziecie drugiego takiego, który by tak, śmiech powiedzieć, ja bąk z ręki boga puszczony , siadał miast na kark; ono niby koń wielki i rasowy, ale taki duży, że gnuśnieje i potrzebuje jakiegoś żądła, żeby go budziło. I zdaje mi się, że czymś takim dla miasta ja właśnie jestem, od boga mu przydany; ja, który was ciągle budzę i nakłaniam, i zawsze besztam każdego z osobna po całych dniach, to tu, to ówdzie przysiadając. Takiego drugiego niełatwo dostaniecie, obywatele; toteż, jeżeli mnie posłuchacie, to nie zechcecie się mnie pozbywać. "
Plisssss pomóżcie!!!!!! OBIECUJE DAĆ NAJ!!
dominika0608
- Sokrates nauczał obywateli Aten, - Dawał im świadomość ich niewiedzy, - Jest najbardziej wartościowym Ateńczykiem, - Jest posłańcem bogów, - Dobro społeczne stawia ponad dobro własne,
Sokrates ukazuje Ateńczykom jak wiele mu zawdzięczają i jak wartościowym jest człowiekiem. Próbuje przekonać ich że jest posłańcem Bogów. Próbuje uświadomić oskarżycielom jak wile stracą jeżeli go zabiją,
- Dawał im świadomość ich niewiedzy,
- Jest najbardziej wartościowym Ateńczykiem,
- Jest posłańcem bogów,
- Dobro społeczne stawia ponad dobro własne,
Sokrates ukazuje Ateńczykom jak wiele mu zawdzięczają i jak wartościowym jest człowiekiem. Próbuje przekonać ich że jest posłańcem Bogów. Próbuje uświadomić oskarżycielom jak wile stracą jeżeli go zabiją,