Przeczytaj fragment opowiadania. Następnie ułóż dialog
złożony z wypowiedzi bohaterów.
Lało jak z cebra, a do tego wiał mocny, porywisty wiatr. Marylka popatrywała
w ekran telewizora, mama kartkowała nowy album o Krakowie, tata rozpako-
wywał torby z zakupami, a Janek, jak zwykle, tkwił z nosem w komputerze.
I nagle bum! fup! prask! Zgasły lampy, telewizory, komputery, radia i całe
miasto okrył mrok.
Małgorzata Strzałkowska, Awaria, fragment
złożony z wypowiedzi bohaterów.
Lało jak z cebra, a do tego wiał mocny, porywisty wiatr. Marylka popatrywała
w ekran telewizora, mama kartkowała nowy album o Krakowie, tata rozpako-
wywał torby z zakupami, a Janek, jak zwykle, tkwił z nosem w komputerze.
I nagle bum! fup! prask! Zgasły lampy, telewizory, komputery, radia i całe
miasto okrył mrok.
Małgorzata Strzałkowska, Awaria, fragment
Odpowiedź:
-O nie, coś się stało! Zgasło wszystko!- krzyknęła Marylka
-Przecież to musi być tylko chwilowe- spokojnym głosem powiedziała mama
-A może wypadła jakaś linia energetyczna? Dzwonię na infolinię energetyczną- oświadczył tata
Zaniepokojony Janek- To może być poważniejsze, może to być awaria systemu.
Mama - Czyli nie będzie można dokończyć albumu o Krakowie?
Tata głośno się śmiejąc- Nie ma co się martwić o album, ważne, żeby naprawić awarię.
Marylka: Janek, A co teraz będziemy robić? Nic nie działa.
-Ja mam laptopa z baterią, możemy przynajmniej sprawdzić co się dzieje na FB- odpowiedział jej Janek
-Może wrócimy do tradycyjnego spędzania czasu bez elektroniki, zagramy w karty?- zaproponował tata
Janek kiwając głową odpowiedział - Czemu nie, może to będzie dobra zmiana.
-W końcu coś, co pozwoli nam spędzić czas razem i odłączyć się od świata wirtualnego- skitował tata.
Wyjaśnienie: