media dość długo pisały o ciemnych stronach panowania Gomułki. Ryszard Strzelecki-Gomułka, syn byłego I sekretarza KC, mówi „Focusowi Historia”: „Przez pierwsze miesiące 1971 roku ojciec chorował, zła praca serca wymagała leczenia szpitalnego. Prawdopodobnie na stan jego zdrowia wpłynęła panująca w środkach masowego przekazu atmosfera nagonki na jego osobę. Mimo odczucia, że ocena jego działalności jest wysoce krzywdząca, nie uskarżał się, nie okazywał rozgoryczenia. Z pewnością znacznie bardziej przeżywał polityczne ataki w latach 1949–1951, gdy oskarżano go o prawicowonacjonalistyczne odchylenie, a następnie aresztowano”. Gdyby Gomułka nie czytał gazet i nie oglądał dziennika telewizyjnego, być może czułby się lepiej. Ale on nie potrafił żyć bez informacji – nawet ciężko chory (także tuż przed śmiercią) śledził bieżące wydarzenia w kraju i komentował je tym, którzy chcieli go słuchać.
media dość długo pisały o ciemnych stronach panowania Gomułki. Ryszard Strzelecki-Gomułka, syn byłego I sekretarza KC, mówi „Focusowi Historia”: „Przez pierwsze miesiące 1971 roku ojciec chorował, zła praca serca wymagała leczenia szpitalnego. Prawdopodobnie na stan jego zdrowia wpłynęła panująca w środkach masowego przekazu atmosfera nagonki na jego osobę. Mimo odczucia, że ocena jego działalności jest wysoce krzywdząca, nie uskarżał się, nie okazywał rozgoryczenia. Z pewnością znacznie bardziej przeżywał polityczne ataki w latach 1949–1951, gdy oskarżano go o prawicowonacjonalistyczne odchylenie, a następnie aresztowano”. Gdyby Gomułka nie czytał gazet i nie oglądał dziennika telewizyjnego, być może czułby się lepiej. Ale on nie potrafił żyć bez informacji – nawet ciężko chory (także tuż przed śmiercią) śledził bieżące wydarzenia w kraju i komentował je tym, którzy chcieli go słuchać.