Dzięki mojej podróży zrozumiałem, że moja róża jest wyjątkowa i jedyna na świecie. Jest moją przyjaciółką. Kiedy podróżowałem po asteroidach, żeby znaleźć prawdziwego przyjaciela napotkałem na swojej drodze wielu dziwnych ludzi, na pierwszej planecie spotkałem Króla.. Drugą planetę zamieszkiwał pyszałek, trzecią pijak, czwartą biznesmen, a piątą latarnik. Jedynie on wydawał się być normalny, ale nawet jeżeli chciałbym z nim zamieszkać, na jego planecie była za mało miejsca. Na szóstej asteroidzie mieszkał geograf, to on właśnie powiedział mi żeby odwiedzić Ziemię. Na Ziemi pierwszą spotkałem żmiję, to właśnie ona pomorze mi wrócić do róży. Po długiej wędrówce znalazłem ogród pełen róż takich jak moja, kiedy je zobaczyłem byłem bardzo zły na moją róże, że mnie oszukała. Powiedziała, że jest jedyna na świecie. Po tym zajściu popłakałem się i usiadłem na trawie, ale wtedy podszedł do mnie lis, chciałem się z nim pobawić ale on powiedział że jest nie oswojony. Kiedy wytłumaczył mi co to znaczy, uświadomił mi, że to właśnie róża mnie oswoiła. Próbowałem oswoić lisa i w ten sposób zostaliśmy również przyjaciółmi. Lisek powiedział mi jedną ważną rzecz : „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.” Niestety musiałem go zostawić i szukać dalej ludzi i tak natrafiłem w końcu na pilota. Przez osiem dni poznawaliśmy się i w ten sposób zostaliśmy przyjaciółmi. Róże które spotkałem na pustyni, chociaż były bardzo podobne do mojej, były dla mnie bezwartościowe, to nie je podlewałem, chroniłem od zimna i od niebezpiecznych bestii. Mimo iż róża dużo mówiła i złościłem się na nią, chciałbym do niej wrócić, ona jest moją przyjaciółką , oswoiłem ją i jestem za nią odpowiedzialny.
Dzięki mojej podróży zrozumiałem, że moja róża jest wyjątkowa i jedyna na świecie. Jest moją przyjaciółką. Kiedy podróżowałem po asteroidach, żeby znaleźć prawdziwego przyjaciela napotkałem na swojej drodze wielu dziwnych ludzi, na pierwszej planecie spotkałem Króla.. Drugą planetę zamieszkiwał pyszałek, trzecią pijak, czwartą biznesmen, a piątą latarnik. Jedynie on wydawał się być normalny, ale nawet jeżeli chciałbym z nim zamieszkać, na jego planecie była za mało miejsca. Na szóstej asteroidzie mieszkał geograf, to on właśnie powiedział mi żeby odwiedzić Ziemię. Na Ziemi pierwszą spotkałem żmiję, to właśnie ona pomorze mi wrócić do róży. Po długiej wędrówce znalazłem ogród pełen róż takich jak moja, kiedy je zobaczyłem byłem bardzo zły na moją róże, że mnie oszukała. Powiedziała, że jest jedyna na świecie. Po tym zajściu popłakałem się i usiadłem na trawie, ale wtedy podszedł do mnie lis, chciałem się z nim pobawić ale on powiedział że jest nie oswojony. Kiedy wytłumaczył mi co to znaczy, uświadomił mi, że to właśnie róża mnie oswoiła. Próbowałem oswoić lisa i w ten sposób zostaliśmy również przyjaciółmi. Lisek powiedział mi jedną ważną rzecz : „Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.” Niestety musiałem go zostawić i szukać dalej ludzi i tak natrafiłem w końcu na pilota. Przez osiem dni poznawaliśmy się i w ten sposób zostaliśmy przyjaciółmi. Róże które spotkałem na pustyni, chociaż były bardzo podobne do mojej, były dla mnie bezwartościowe, to nie je podlewałem, chroniłem od zimna i od niebezpiecznych bestii. Mimo iż róża dużo mówiła i złościłem się na nią, chciałbym do niej wrócić, ona jest moją przyjaciółką , oswoiłem ją i jestem za nią odpowiedzialny.