Cześnik Maciej Raptusiewicz, to jedna z głównych postaci "Zemsty" Aleksandra Fredry. Był to wysoki, silny i barczysty mężczyzna. Liczył sobie około 60 lat.
Wywodzący się ze starego rodu szlacheckiego Cześnik, bardzo cenił swoje pochodzenie, chodził zawsze ubrany w staropolski strój szlachecki. Stanowił go kontusz, przepasany szerokim ozdobnym pasem. Nieodzownym elementem stroju Cześnika była szabla, którą nazywał Panią Barską.
Raptusiewicz, pomimo tego, że prezentował się okazale, nie cieszył się dobrym zdrowiem, co wypomniał mu Dyndalski: "Pan zaś, mówiąc między nami, (...), masz pedogrę, (...) kurcz żołądka, (...) Rumatyzmy jakieś łupią...". – ku wielkiemu zdenerwowaniu Raptusiewicza.
Cześnik Raptusiewicz - już samo nazwisko utworzone od słowa "raptowny", co oznacza nagły, gwałtowny, wskazuje, że jest człowiekiem bardzo wybuchowym i energicznym, posiadającym choleryczny temperament. Cechy te są doskonale wyrażone w słowach Papkina: "Cześnik - wulkan, aż niemiło. Żebym krótko go nie trzymał, Nie wiem, co by z światem było".
Nie miał też wysokiego wykształcenia, o czym świadczą trudności z wysławianiem się. W wypowiedziach Cześnika charakterystyczny jest częsty zwrot: "mocium panie".
Bohater "Zemsty" był typowym szlachcicem skorym do kłótni i bijatyk, co na owe czasy było rzeczą powszechną wśród szlachty. Był osobą bardzo porywczą, o czym świadczy jego zachowanie w czasie kłótni podczas naprawiania muru: "Hej Gerwazy, daj gwintówkę! Niechaj strącę tę makówkę". Słowa te były skierowane do Rejenta, z którym się nie znosili. Były to dwie różne postaci i dwa przeciwne charaktery, jak powiedział jeden z bohaterów Zemsty - ogień i woda.
Na szczęście wybuchowy charakter Cześnika łagodziło ogromne poczucie humoru, które niejednokrotnie rozładowywało napięcie i zdobywało mu poczucie sympatii. Cześnik, w młodości zabijaka, gotowy bić się z każdym, kto miał inne zdanie, cały czas budził respekt wśród domowników i służby. Wyjątkiem był Dyndalski, spoufalony z Cześnikiem Maciejem, który jako jedyny potrafił mu się sprzeciwić. Wszyscy pozostali woleli się trzymać od niego z daleka, w obawie przed użyciem jego słynnej szabli, która to: "Niejednego ona posła Wykrzesała z kandydata"
Porywczy charakter Cześnika nie przesądza o jego negatywnej ocenie, bowiem naszemu bohaterowi nie brakowało zalet. Był on bardzo gościnny. Potrafił puścić w niepamięć wszelkie kłótnie, był bardzo gościnny: „Wszak gdy wstąpił w progi moje, włos mu z głowy spaść nie może”.
Cześnik potrafił przyznać się do bezradności w sprawach uczuciowych, dlatego też prosiłPapkina, aby w jego imieniu uzyskał przychylność Podstoliny. Mówił do niego: „... lecz rozprawiać z kobietami... owe jakieś bałamutnie, afektowe świegotanie – niech mi zaraz łeb kto utnie, nie potrafię, mocium panie”.
Raptusiewicz był patriotą, czego dowiódł jako uczestnik konfederacji barskiej. Posiadł więc w swym życiorysie pięknie zapisaną kartę. Dla ojczyzny skłonny był do brawury i ryzyka. Poznaliśmy Cześnika, jako człowieka szczerego, prostolinijnego i hojnego. Kazał zapłacić murarzom za to, że ich przepędził z muru i pozbawił pracy.
Postać Cześnika Raptusiewicza, pomimo jego wielu wad, wzbudziła u mnie sympatię. Choć nie był wzorem cnót, był człowiekiem porywczym, to jednak gniew, w który tak szybko wpadał, równie szybko mu mijał, nie potrafił długo się gniewać i umiał czerpać radość z życia.
REJENT
Jednym z głównych bohaterów dramatu pt: "Zemsta" jest Rejent Milczek. Rejent to notariusz pracujący w sądownictwie. Posiada syna Wacława. Jest bogatym wdowcem o czym świadczy chociażby fakt, iż do niego należy połowa zamku.
Bohater jest szczupłym, niskim człowiekiem. Porusza się powoli i cicho. Wygląda na zdrowego i taki też jest. Ubiera się w kontusz przepasany pasem. Posiada bogate słownictwo, a jego ulubione powiedzonko to: "Niech się dziej wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba".
Nazwisko Rejenta odzwierciedla jego temperament. Jest to człowiek spokojny i cichy. Najpierw myśli, później działa. Na człowieka takiego jak on mówi się flegmatyk. Wszystko robi powoli. Poza tym jego cechami usposobienia są skrytość i opanowanie.
Milczek ma jedną zaletę i jedną wadę. Zaletą jest honor szlchcica: "Cześnik wyzwał mnie na rękę, acz nie moja to zabawa. I wyszedłem i czekałem. Tak czekałem - nadaremnie". Wadą zaś to, że oprócz tej zalety nie posiada żednej innej. Cechuje go fałszywa pobożność. Mówi, że pragnie zgody z Cześnikiem, a tak naprawdę robi wszystko, aby do owej zgody nie doszło. Świadczy o tym chociażby ten cytat: "Mnie z Cześnikiem? O mój Boże! Któż jej więcej pragnąć może, niż ja, człowiek bogobojny?". Jest intrygantem. Pragnie dla własnej korzyści ożenić Wacława z kobietą, której nie kocha. Poświęca jego szczęście dla pieniędzy. Aby zrobić na złość Cześnikowi, zabiera mu narzeczoną. W trakcie rozmowy z synem, na temat ślubu z Podstoliną, pokazuje swoją hipokryzję, fałsz i obłudę: "Patrz, ja płaczę - ani słowa!... Cnota synu, jest budowa, jest to ziarno, które sieje...". Rejeńt to człowiek pamiętliwy, nienawidzi swojego sąsiada i pamięta wszystkie ich kłótnie. Za wszelką cenę chce zemścić się na nim. Udowadnia to np. wtedy kiedy próbuje przekupić murarzy do fałszywych zeznań na niekorzyść Raptusiewicza. Jest to zwykły łapówkarz. Do swoich pieniędzy doszedł głównie przez korupcję. Charakteryzuje go, także nieuczciwość. Nie płaci mularzom za ich pracę, tylko zwyczajnie ich wyrzuca. Jest pazerny i skąpy. Mimo swojego wielkiego majątku robi wszystko, aby go powiększyć. Żałuje wszystkim pieniędzy.
Rejent Milczek jest bohaterem niezbyt sympatycznym. Nie wzbudza we mnie sympoatii, wręcz przeciwnie - niechęć. Nikogo nie szanuje, nie liczy się z niczyim zdaniem. Jest gotowy "po trupach" dojśc do celu. To właśnie wywołuje we mnie antypatię do jego postaci.
CZEŚNIAK
Cześnik Maciej Raptusiewicz, to jedna z głównych postaci "Zemsty" Aleksandra Fredry. Był to wysoki, silny i barczysty mężczyzna. Liczył sobie około 60 lat.
Wywodzący się ze starego rodu szlacheckiego Cześnik, bardzo cenił swoje pochodzenie, chodził zawsze ubrany w staropolski strój szlachecki. Stanowił go kontusz, przepasany szerokim ozdobnym pasem. Nieodzownym elementem stroju Cześnika była szabla, którą nazywał Panią Barską.
Raptusiewicz, pomimo tego, że prezentował się okazale, nie cieszył się dobrym zdrowiem, co wypomniał mu Dyndalski:
"Pan zaś, mówiąc między nami, (...), masz pedogrę, (...) kurcz żołądka, (...) Rumatyzmy jakieś łupią...". – ku wielkiemu zdenerwowaniu Raptusiewicza.
Cześnik Raptusiewicz - już samo nazwisko utworzone od słowa "raptowny", co oznacza nagły, gwałtowny, wskazuje, że jest człowiekiem bardzo wybuchowym i energicznym, posiadającym choleryczny temperament. Cechy te są doskonale wyrażone w słowach Papkina:
"Cześnik - wulkan, aż niemiło.
Żebym krótko go nie trzymał,
Nie wiem, co by z światem było".
Nie miał też wysokiego wykształcenia, o czym świadczą trudności z wysławianiem się. W wypowiedziach Cześnika charakterystyczny jest częsty zwrot: "mocium panie".
Bohater "Zemsty" był typowym szlachcicem skorym do kłótni i bijatyk, co na owe czasy było rzeczą powszechną wśród szlachty. Był osobą bardzo porywczą, o czym świadczy jego zachowanie w czasie kłótni podczas naprawiania muru:
"Hej Gerwazy, daj gwintówkę!
Niechaj strącę tę makówkę".
Słowa te były skierowane do Rejenta, z którym się nie znosili. Były to dwie różne postaci i dwa przeciwne charaktery, jak powiedział jeden z bohaterów Zemsty - ogień i woda.
Na szczęście wybuchowy charakter Cześnika łagodziło ogromne poczucie humoru, które niejednokrotnie rozładowywało napięcie i zdobywało mu poczucie sympatii. Cześnik, w młodości zabijaka, gotowy bić się z każdym, kto miał inne zdanie, cały czas budził respekt wśród domowników i służby. Wyjątkiem był Dyndalski, spoufalony z Cześnikiem Maciejem, który jako jedyny potrafił mu się sprzeciwić. Wszyscy pozostali woleli się trzymać od niego z daleka, w obawie przed użyciem jego słynnej szabli, która to:
"Niejednego ona posła
Wykrzesała z kandydata"
Porywczy charakter Cześnika nie przesądza o jego negatywnej ocenie, bowiem naszemu bohaterowi nie brakowało zalet. Był on bardzo gościnny. Potrafił puścić w niepamięć wszelkie kłótnie, był bardzo gościnny: „Wszak gdy wstąpił w progi moje, włos mu z głowy spaść nie może”.
Cześnik potrafił przyznać się do bezradności w sprawach uczuciowych, dlatego też prosiłPapkina, aby w jego imieniu uzyskał przychylność Podstoliny. Mówił do niego: „... lecz rozprawiać z kobietami... owe jakieś bałamutnie, afektowe świegotanie – niech mi zaraz łeb kto utnie, nie potrafię, mocium panie”.
Raptusiewicz był patriotą, czego dowiódł jako uczestnik konfederacji barskiej. Posiadł więc w swym życiorysie pięknie zapisaną kartę. Dla ojczyzny skłonny był do brawury i ryzyka. Poznaliśmy Cześnika, jako człowieka szczerego, prostolinijnego i hojnego. Kazał zapłacić murarzom za to, że ich przepędził z muru i pozbawił pracy.
Postać Cześnika Raptusiewicza, pomimo jego wielu wad, wzbudziła u mnie sympatię. Choć nie był wzorem cnót, był człowiekiem porywczym, to jednak gniew, w który tak szybko wpadał, równie szybko mu mijał, nie potrafił długo się gniewać i umiał czerpać radość z życia.
REJENT
Jednym z głównych bohaterów dramatu pt: "Zemsta" jest Rejent Milczek. Rejent to notariusz pracujący w sądownictwie. Posiada syna Wacława. Jest bogatym wdowcem o czym świadczy chociażby fakt, iż do niego należy połowa zamku.
Bohater jest szczupłym, niskim człowiekiem. Porusza się powoli i cicho. Wygląda na zdrowego i taki też jest. Ubiera się w kontusz przepasany pasem. Posiada bogate słownictwo, a jego ulubione powiedzonko to: "Niech się dziej wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba".
Nazwisko Rejenta odzwierciedla jego temperament. Jest to człowiek spokojny i cichy. Najpierw myśli, później działa. Na człowieka takiego jak on mówi się flegmatyk. Wszystko robi powoli. Poza tym jego cechami usposobienia są skrytość i opanowanie.
Milczek ma jedną zaletę i jedną wadę. Zaletą jest honor szlchcica: "Cześnik wyzwał mnie na rękę, acz nie moja to zabawa. I wyszedłem i czekałem. Tak czekałem - nadaremnie". Wadą zaś to, że oprócz tej zalety nie posiada żednej innej. Cechuje go fałszywa pobożność. Mówi, że pragnie zgody z Cześnikiem, a tak naprawdę robi wszystko, aby do owej zgody nie doszło. Świadczy o tym chociażby ten cytat: "Mnie z Cześnikiem? O mój Boże! Któż jej więcej pragnąć może, niż ja, człowiek bogobojny?". Jest intrygantem. Pragnie dla własnej korzyści ożenić Wacława z kobietą, której nie kocha. Poświęca jego szczęście dla pieniędzy. Aby zrobić na złość Cześnikowi, zabiera mu narzeczoną. W trakcie rozmowy z synem, na temat ślubu z Podstoliną, pokazuje swoją hipokryzję, fałsz i obłudę: "Patrz, ja płaczę - ani słowa!... Cnota synu, jest budowa, jest to ziarno, które sieje...". Rejeńt to człowiek pamiętliwy, nienawidzi swojego sąsiada i pamięta wszystkie ich kłótnie. Za wszelką cenę chce zemścić się na nim. Udowadnia to np. wtedy kiedy próbuje przekupić murarzy
do fałszywych zeznań na niekorzyść Raptusiewicza. Jest to zwykły łapówkarz. Do swoich pieniędzy doszedł głównie przez korupcję. Charakteryzuje go, także nieuczciwość. Nie płaci mularzom za ich pracę, tylko zwyczajnie ich wyrzuca. Jest pazerny i skąpy. Mimo swojego wielkiego majątku robi wszystko, aby go powiększyć. Żałuje wszystkim pieniędzy.
Rejent Milczek jest bohaterem niezbyt sympatycznym. Nie wzbudza we mnie sympoatii, wręcz przeciwnie - niechęć. Nikogo nie szanuje, nie liczy się z niczyim zdaniem. Jest gotowy "po trupach" dojśc do celu. To właśnie wywołuje we mnie antypatię do jego postaci.