GANEK - CZESŁAW MIŁOSZ ,,Ganek, na zachód drzwiami obrócony, Ma duże okna.Słońce tutaj grzeje. Widok szeroki stąd na wszystkie strony, Na lasy, wody, pola i aleje.
Kiedy już dęby w zieleń się przybiorą, A lipa cieniem zakryje pół grzędy, świat ginie w dali za niebieską korą, Pocięty liśćmi w cętkowane zęby.
Tutaj brat z siostrą, nad małym stolikiem Klęczą rysując wojny i pogonie. I pomagają różowym językiem Wielkim okrętom,z których jeden tonie."
"Bakczysaraj" Adam Mickiewicz
Jeszcze wielka, już pusta Girajów dziedzina.
Zmiatane czołem baszów ganki i przedsienia,
Sofy, trony potęgi, miłości schronienia,
Przeskakuje sarańcza, obwija gadzina.
Skróś okien różnofarbnych powoju roślina,
Wdzierając się na głuche ściany i sklepienia,
Zajmuje dzieło ludzi w imię przyrodzenia
I pisze Balsazara głoskami "RUINA".
W środku sali wycięte z marmuru naczynie;
To fontanna haremu, dotąd stoi cało
I perłowe łzy sącząc woła przez pustynie:
"Gdzież jesteś. o miłości, potęgo i chwało!
Wy macie trwać na wieki, źródło szybko płynie,
O hańbo! wyście przeszły, a źródło zostało".
GANEK - CZESŁAW MIŁOSZ ,,Ganek, na zachód drzwiami obrócony,
Ma duże okna.Słońce tutaj grzeje.
Widok szeroki stąd na wszystkie strony,
Na lasy, wody, pola i aleje.
Kiedy już dęby w zieleń się przybiorą,
A lipa cieniem zakryje pół grzędy,
świat ginie w dali za niebieską korą,
Pocięty liśćmi w cętkowane zęby.
Tutaj brat z siostrą, nad małym stolikiem
Klęczą rysując wojny i pogonie.
I pomagają różowym językiem
Wielkim okrętom,z których jeden tonie."
Epitety podkreśliłam linią.
POZDRAWIAM :DD