Znalazłam się nie wiem gdzie nikogo tu nie ma tylko ja i puszcza dawno zapomniany swiat calkiem samotna .Strach mój jest okrutny odgłosy zwierzat poruszajaca sie roslinnosc i dreszcze na moim ciele samotna jestem taka samotna .
dzikosc jest niesamowita jestem tu pierwszy dzien czy sie wydostane co mam robic pomocy pakunki ktore mam na szczescie pomoga przetrwac mi kilka dni ale nikt nie wie ile tu bede .co mam robic boze pomoz.roslinnosci jest tu cudowna jest tak zielono i tak cicho przerazajaco cicho .jaszczurki pajaki okropnosci pelno komorow i nieznanych mi zwierzat .czy jeszcze zobacze kiedys innego czlowieka .zrobilam ognisko komary mniej juz gryza ale nadal jest zle jestem glodna a w plecaku znalazlam tylko jakies suchary.i to ma byc na moja super przygoda dziekuje bardzo .na szczescie dzien juz sie konczy jak ja mam tu spac boje sie te odglosy sa naprawde straszne . noc jakos minela probuje wzywac pomocy znaki dymne napisy czy ktos mnie uratuje .puszcza samotnosci w zyciu nie widzialam tyle zwierzat stado malych dzikich wilkow cudowny widok alw wiem ze trzeba uwazac .cos slysze te odglosy co one mi przypominaja boze spraw zeby to byla pomoc .tak to samolot pomocy pomocy .wkoncu jest ratunek dziekuje ze wysluchales moich prosby dziekuje .jestem uratowana .2 dni w puszczy nie bylo wcale fajnie strach nadal sie boje na sama mysl o tym koszmar nigdy wiecej
Znalazłam się nie wiem gdzie nikogo tu nie ma tylko ja i puszcza dawno zapomniany swiat calkiem samotna .Strach mój jest okrutny odgłosy zwierzat poruszajaca sie roslinnosc i dreszcze na moim ciele samotna jestem taka samotna .
dzikosc jest niesamowita jestem tu pierwszy dzien czy sie wydostane co mam robic pomocy pakunki ktore mam na szczescie pomoga przetrwac mi kilka dni ale nikt nie wie ile tu bede .co mam robic boze pomoz.roslinnosci jest tu cudowna jest tak zielono i tak cicho przerazajaco cicho .jaszczurki pajaki okropnosci pelno komorow i nieznanych mi zwierzat .czy jeszcze zobacze kiedys innego czlowieka .zrobilam ognisko komary mniej juz gryza ale nadal jest zle jestem glodna a w plecaku znalazlam tylko jakies suchary.i to ma byc na moja super przygoda dziekuje bardzo .na szczescie dzien juz sie konczy jak ja mam tu spac boje sie te odglosy sa naprawde straszne .
noc jakos minela probuje wzywac pomocy znaki dymne napisy czy ktos mnie uratuje .puszcza samotnosci w zyciu nie widzialam tyle zwierzat stado malych dzikich wilkow cudowny widok alw wiem ze trzeba uwazac .cos slysze te odglosy co one mi przypominaja boze spraw zeby to byla pomoc .tak to samolot pomocy pomocy .wkoncu jest ratunek dziekuje ze wysluchales moich prosby dziekuje .jestem uratowana .2 dni w puszczy nie bylo wcale fajnie strach nadal sie boje na sama mysl o tym koszmar nigdy wiecej