prosze pomocy o harrym potterze :) wypracowanie ,,mój dzień w hogwarcie" z harrym potterem, hermioną, ronem prosze o pomoc
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Wstałam rano spakowałam walizki, i pojechałam na peron. Spotkałam Harego wraz z
pszyjaciómi.
Spytałam sie czy mogłabym się dosiąść, trujka czarodziejów zgodziła się. W czasie jazdy
Hermiona opowiadała o nowej wryzurze,
Harry o Cho Cang a Ron o sklepiku braci i o nowym smaku cukierków . Wkrutce
Harry zapytał się mnie.
-Jak masz na imie?
-Salomy-pomyślałam że to głupie imie ale teraz się tym nie przejmowałam.
-Dlaczego nie uczęszczałaś do szkoły??
-Moja mama i tato podróżowali na i zaatakował ich ..sam wiesz kto".
Zatrzymał się pociąg i gdy wyszliśmy z pojazdu Hermiona zatrzymała mnie
i powiedziała.
-.Jak chcesz to możemy zostać twoimi pszyjaciółmi.
-Dobrze-i z entuzjazmem poszliśmy na wieczerze
W sali było strasznie głośno, nauczyciele magi uciszali, wuwczas nastąpiła pora
powitalna nowych nauczycieli.
-Pan Slut Roc będzie nauczycielem obrony i ataku razem z Severusem,
i nowa wiadomość mimo że to ostatni rok szklony to ministerstwo magi dodało
jeszcze 5 lat do 18 lat i gdy skończy.....
Pan Dumbledor nie skończył mówić nie mogł nic powiedzieć i Pani McGonagally dokończyła
- Gdy skończycie 18 lat dostaniecie test jeśli nie napiszecie przynajmniej na 80 punktów
będzieciepowtarzać ostatni rok, a teraz wracajcie do pokoi!
Moim zdaniem zabrzmiało to jak grożba, ale Hermione zastanawiało jak
wytłumaczyć brak mowy u dyrektora
i nowe klasy.
PS Mam wiecej dni pobytu
Dzisiaj miałem okazje zostać jedniodniowym uczniem Hogwartu.Wstałem rano,ubrałem się z udałem się na dworzec.Miałem problemy z odnaleziem perony 1i3/4.Ale po 15 minutach doszedlem do celu.Wsiadłem do pociągu i od razu zauważyłem trójke przyjaciół byli to Ron Hermiona i Harry.Z odrobiną nieśmiałośći podszedłem do nich i zapytałem się czy moge usiąśc razem z nimi.Odparli że oczywiście.Podróż do Hogwartu mineła szybko,gdyż mialem mase pytań do trójki przyjaciół.Bardzo mnie to ździwilo ale na wszystkie otrzynale odpowiedź.Kiedy dojechaliśmy na miejcie czekał na nas Hagrid.Zaprowadził nas do szkoly magii i czarowanie.Kiedy przekroczyłem próg Hogwartu poczułem radość.Usiadłem o bok moich nowych znajomych.Po 15 minutach odbyła się ceremoniua przydziału.Tiara przydzieliła mnie do Gryfindoru.Harry Hermiona i Ron oprowadzili mnie po do mie gryfindoru.Było tam bardzo przytlunie.Reszte spędziliśmy na różnych magicznych grach i gadżetach np szachy magiczne które się ruszały.Harry pokazał mi mase znakomitych zaklęć.Jednak ten niesamowity dzień szybko minał.Musieliśmy isć do swoich domów i isc spac.Jednak byłem zaciekawiony czarmi i jeszcze jakies 30 min bawiłem się noymi zaklęciami.Zasnałem i obudziłem się dość rano,gdyż musiałem wracac do domu.Harry Hermiona Ron odprowadzili mnie na pociąg i pożegnaliśmy się serdecznie.Te wszystkie wydarzenia wspominalem przez cała droge.Był to najlepszy dzień w moim życiu
Lubie pisac wypracowania i licze na najlepsza opdowiedź