dzisiaj rano bylam w sklepie po bulki, reszty zostało mi 20 gr.
w sklepie upatrzalam taka wielka moja ulubiona czekolade za 9.20. wiec brakowalo mi 9 zl wychodzac ze sklepu szczesliwym trafem znalazlam 10 zl lezace kolo lawki na ulicy. odrazu pobieglam do sklepu po czekolade. bylam taka szcześliwa.!!!
dzisiaj rano bylam w sklepie po bulki, reszty zostało mi 20 gr.
w sklepie upatrzalam taka wielka moja ulubiona czekolade za 9.20. wiec brakowalo mi 9 zl wychodzac ze sklepu szczesliwym trafem znalazlam 10 zl lezace kolo lawki na ulicy. odrazu pobieglam do sklepu po czekolade. bylam taka szcześliwa.!!!