prOsze O pOmOc.!!
Michasiu,
piszę nową baśń dla najmłodszych. Opowiada ona o księżnej Aldonie, która poszukiwała leku dla swojego męża, ostatniego z książąt na Rusi. Księżna długo wędrowała, aż spotkała pewną gospodynie, która powiedziała jej, że księcia może uleczyć napar z cudownych ziół. Kiedy jednak Aldona wzieła zioła....
O nie, więcej nie powiem! Wkrótce prześlę Ci całą historie, która, mam nadziej, Ci się spodoba.
Ciotka Weronika
a)Napisz dokończenie baśni cioci Weroniki, w którym opiszesz spotkanie księżnej z gospodynią. Zastosuj wybrane wyrazy.(nie muszą być wszystkie)
Wyrazy;
Szyi, dełam, kwiatu, złu, pcheł, wzieła, rękach, lata, ropusze, ćwieka, ościami, uśmiechneła się.
bardzO prOsze O OdpOwiedz tO jest bardzO ważne.!!!!
More Questions From This User See All
A więc to może się kończyć tak: zioła... Na rękach pojawiły się plamy, tak jak po ugryzieniach pcheł. Jednak księżna nie ustępywała. Mijały kolejne lata, księżna Aldona szukała drogi powrotnej. Miała już ziła. Gdy wróciła do swego ukochanego ucałowała go. Od razu kazała zaparzyć zioła. Kiedy już napar był gotowy podała go księciu, ale to nie pomogło.Lekarz powiedział, że książe niedługo umrze. Wtedy właśnie księżna zrozumiała jak bardzo go kocha.Uklekła przy jego łóżku i zaczęła płakać. Łzy padały na twarz męża. Gdy był on już na skraju wyczerpania, zaczął zdrowieć. Łzy księżnej uzdrowiły go, ponieważ ukazywały prawdziwą miłość. I tak oto kończy się baśń cioci Weroniki.