Prosze o opisanie malarstwa w sredniowiecz i starożytnosci. !
dzieki ;*
seyiu
W przeciwieństwie do architektury malarstwo starożytne jest mało znane – wynika to przede wszystkim z nikłej znajomości tematu. Zabytki architektoniczne – niejednokrotnie monumentalne - robią na widzach ogromne wrażenie, nawet jeśli przetrwały do dzisiejszych czasów tylko jako ruiny. Malarstwo ścienne znane jest jedynie z nielicznych zachowanych przykładów (sztalugowe, które choć jak wiemy z tekstów źródłowych było popularne, nie przetrwało do dziś zupełnie) oraz przekazów pisemnych. O malarstwie rzymskim mówi się, że (podobnie jak inne gałęzi sztuki i kultury w ogóle) kształtowało się pod przemożnym wpływem greckim. Niektórzy historycy sztuki są nawet skłonni traktować je jako płynną kontynuację sztuki helleńskiej; rozwijającą się po prostu w odmiennych warunkach politycznych. Pogląd taki uzasadniany jest faktem, iż większość dekoracji malarskich Cesarstwa wykonali artyści greccy. Należy jednak pamiętać: o ile Grecy poszukiwali w sztuce harmonii; o tyle Rzymianie cenili w niej reprezentacyjność i walory użytkowe. Dla tych pierwszych sztuka stanowiła wartość nadrzędną, zaś drudzy wykorzystywali ją jako środek dla uzyskania pożądanego efektu. Style w malarstwie rzymskim wyznacza się głównie na podstawie malowideł pompejańskich, gdyż tam właśnie zachowały się najlepiej, i w największych ilościach.
1. Najstarszy styl zwany inkrustacyjnym (II w. p.n.e.) to naśladownictwo marmuru i kamienia, wykorzystujące często tylko różne odcienie np. szarości, imitujące kamienne wykładziny ścian i sufitów. Często malowidło przedstawiało nie tylko różnokolorowe płyty marmuru (crustae), ale i imitację gzymsu, oraz ozdobne fryzy. Ponadto efekt przestrzenny malowidła uzyskiwano za pomocą stiukowych, lub jedynie malowanych filarów i kolumn, między którymi „zawieszone” były girlandy kwiatów. Cecha charakterystyczną jest tu uzupełnienie dekoracji malarskiej o wspomniane już elementy stiukowe, z których formowano również ozdobne elementy architektoniczne. Stiuk (czyli plastyczna, szybkoschnąca mieszanina gipsu, wapna i piasku) był zresztą jedną z ulubionych w Rzymie technik uzyskiwania rzeźbiarskiej dekoracji.
2. Drugi z kolei jest już czysto malarski (I w. p.n.e. – do panowania Augusta) wyróżniał się swoją dekoracyjnością i szerokim zastosowaniem malarstwa iluzjonistycznego. Cel, jaki przyświecał tego rodzaju dekoracji podyktowany był względami praktycznymi: przestrzenne malarstwo miało powiększyć optycznie dość ciasne pomieszczenia. Wrażenie przestrzeni uzyskiwano właśnie dzięki zastosowaniu malarstwa iluzjonistycznego; stwarzając bądź iluzje powiększenia wnętrza, bądź też jego „otwarcia” na ogród, czy szerszy pejzaż okolicy. Malowano więc „okna” przez które widoczne był krajobraz – często zresztą na pierwszym planie umieszczano, znane już z pierwszego stylu roślinne girlandy podwieszone miedzy kolumnami owych „okien”. Powstawało wówczas wrażenie głębi, a tworzone kompozycje miały dwa - trzy plany. Inny nurt tego stylu to z kolei imitacje szalenie wówczas popularnego w Grecji malarstwa sztalugowego – malowano wprost na ścianach „zawieszone” obrazy, a pomiędzy nimi ornamenty roślinne i zwierzęce bardzo często typowe dla krajobrazu Egiptu, a nawet motywy egipskich, mitologicznych zwierząt. Element ten pojawił się w sztuce krótko po podboju przez Oktawiana Augusta północnej Afryki. Stąd też niektórzy badacze cały styl skłonni są nazywać egiptyzującym. Jednak w istocie był to raczej ukłon w stronę malarstwa greckiego, całe ściany pokrywano kopiami greckich oryginałów o tematyce mitologicznej.
3. Kolejny styl kształtował się już w trakcie rozkwitu opisanego wyżej (powstał między 40 a 30 rokiem p.n.e.) i jest w zasadzie jego kontynuacją. Pomijano w nim imitację elementów architektonicznych („okien” z girlandami etc.) na rzecz monumentalnego malarstwa pejzażowego, tak by wydawało się, że ściany w ogóle nie istnieją, a widz znajduje się pod gołym niebem - przeważnie w ogrodzie, jak w słynnych malowidłach z willi Prima Porta należącej do Liwii, żony Augusta.
4. Ostatni, czwarty styl (I w. n.e.) jest kontynuacją malarstwa iluzjonistycznego. Jak wspomina Pliniusz Starszy, nawrót ten zapoczątkował artysta imieniem Fabullus malując dekorację ścienną w Złotym Domu, przeznaczonym po śmierci Nerona do użytku publicznego. Iluzjonizm powraca tu w zwielokrotnionej formie, a jego efekt wzmacniają licznie wykorzystane złudzenia optyczne, złota farba, szklana pasta i sztukaterie. Charakterystyczne dla stylu są też elementy fantastycznej architektury: perspektywiczne obrazy stwarzały iluzję drzwi, za którymi rozciągają się niekończące pomieszczenia, loggie i pergole. Z odkryciem w XVI w. Złotego Domu wiąże się powstanie słowa „groteska”. Komnaty Domus Aurea odkopane spod budynków późniejszych antycznych i średniowiecznych, bogactwo ich wystroju – a szczególnie malarstwo fantastycznej architektury i styl egiptyzujący zachwyciły całą ówczesną Europę, sadzono jednak mylnie, że są to dekoracje naturalnych jaskiń (grot) – tak głęboko były ukryte! Ten typ malarstwa nazwany został wówczas groteskowym; a groteskami przedstawiane tam mitologiczne egipskie zwierzęta. Stąd też wyraz „groteska” nabrał dzisiejszego znaczenia: rzeczy zniekształconej, dziwacznej.
Ponadto, niezależnie od panujących mód rozwijał się w Rzymie portret i martwa natura. Kontynuując zwyczaj helleński, podobiznami mieszkańców ozdabiano ściany domostw. Natomiast martwe natury umieszczano w jadalniach – zwyczaj ten utrzymał się w Europie przez kilka kolejnych tysiącleci.
Średniowiecze to okres rozwoju malarstwa przede wszystkim na desce. Tworzono przede wszystkim przy użyciu farb temperowych, później również farbą olejną. Powszechna była tematyka religijna. Malarstwo było w całości religijne. Chrześcijanie w przeciwieństwie do Greków czy Rzymian wstydzili się nagości, uważali ją za coś niestosownego. Powodowało to, że przez prawie tysiąc lat Syn Boży, jego uczniowie, Maryja byli starannie odziewani w ubrania. Wbrew pozorom wielu artystów w tym słynny Giotto di Bondone źródeł historycznych tworzyli dzieła bardzo „frywolne.” Na zamówienia bogatych mieszczan. Niestety mogą to być tylko plotki gdyż żadne obrazy nie zachowały się do dzisiaj Artyści w swoich dziełach przedstawiali symbole religijne celowo – oddawali hołd Bogu. Nie przywiązywano wagi to proporcji anatomicznych człowieka – stąd duże różnice w budowie ciała ludzi na obrazach. Osoby ważniejsze często przedstawiane są jako większe, bardziej majestatyczne. Autorze chcieli tym zabiegiem celowo nadać status tym odpowiednim postaciom. Malarstwo uzupełniano często elementami złota. Pod koniec średniowiecza lub na początku renesansu pojawił się pejzaż. Malarstwo średniowieczne najchętniej podejmuje problematykę związaną z męka Jezusa Chrystusa na krzyżu. Popularne są również wizerunki Matki Boskiej otoczonej aniołami. Obok dzieł sakralnych, powstają również te przedstawiające możnych królów, władców i książąt. W średniowieczu powstawało wiele cechów czy bractw, które zrzeszały popularnych artystów.
O malarstwie rzymskim mówi się, że (podobnie jak inne gałęzi sztuki i kultury w ogóle) kształtowało się pod przemożnym wpływem greckim. Niektórzy historycy sztuki są nawet skłonni traktować je jako płynną kontynuację sztuki helleńskiej; rozwijającą się po prostu w odmiennych warunkach politycznych. Pogląd taki uzasadniany jest faktem, iż większość dekoracji malarskich Cesarstwa wykonali artyści greccy. Należy jednak pamiętać: o ile Grecy poszukiwali w sztuce harmonii; o tyle Rzymianie cenili w niej reprezentacyjność i walory użytkowe. Dla tych pierwszych sztuka stanowiła wartość nadrzędną, zaś drudzy wykorzystywali ją jako środek dla uzyskania pożądanego efektu.
Style w malarstwie rzymskim wyznacza się głównie na podstawie malowideł pompejańskich, gdyż tam właśnie zachowały się najlepiej, i w największych ilościach.
1. Najstarszy styl zwany inkrustacyjnym (II w. p.n.e.) to naśladownictwo marmuru i kamienia, wykorzystujące często tylko różne odcienie np. szarości, imitujące kamienne wykładziny ścian i sufitów. Często malowidło przedstawiało nie tylko różnokolorowe płyty marmuru (crustae), ale i imitację gzymsu, oraz ozdobne fryzy. Ponadto efekt przestrzenny malowidła uzyskiwano za pomocą stiukowych, lub jedynie malowanych filarów i kolumn, między którymi „zawieszone” były girlandy kwiatów. Cecha charakterystyczną jest tu uzupełnienie dekoracji malarskiej o wspomniane już elementy stiukowe, z których formowano również ozdobne elementy architektoniczne. Stiuk (czyli plastyczna, szybkoschnąca mieszanina gipsu, wapna i piasku) był zresztą jedną z ulubionych w Rzymie technik uzyskiwania rzeźbiarskiej dekoracji.
2. Drugi z kolei jest już czysto malarski (I w. p.n.e. – do panowania Augusta) wyróżniał się swoją dekoracyjnością i szerokim zastosowaniem malarstwa iluzjonistycznego. Cel, jaki przyświecał tego rodzaju dekoracji podyktowany był względami praktycznymi: przestrzenne malarstwo miało powiększyć optycznie dość ciasne pomieszczenia. Wrażenie przestrzeni uzyskiwano właśnie dzięki zastosowaniu malarstwa iluzjonistycznego; stwarzając bądź iluzje powiększenia wnętrza, bądź też jego „otwarcia” na ogród, czy szerszy pejzaż okolicy. Malowano więc „okna” przez które widoczne był krajobraz – często zresztą na pierwszym planie umieszczano, znane już z pierwszego stylu roślinne girlandy podwieszone miedzy kolumnami owych „okien”. Powstawało wówczas wrażenie głębi, a tworzone kompozycje miały dwa - trzy plany.
Inny nurt tego stylu to z kolei imitacje szalenie wówczas popularnego w Grecji malarstwa sztalugowego – malowano wprost na ścianach „zawieszone” obrazy, a pomiędzy nimi ornamenty roślinne i zwierzęce bardzo często typowe dla krajobrazu Egiptu, a nawet motywy egipskich, mitologicznych zwierząt. Element ten pojawił się w sztuce krótko po podboju przez Oktawiana Augusta północnej Afryki. Stąd też niektórzy badacze cały styl skłonni są nazywać egiptyzującym. Jednak w istocie był to raczej ukłon w stronę malarstwa greckiego, całe ściany pokrywano kopiami greckich oryginałów o tematyce mitologicznej.
3. Kolejny styl kształtował się już w trakcie rozkwitu opisanego wyżej (powstał między 40 a 30 rokiem p.n.e.) i jest w zasadzie jego kontynuacją. Pomijano w nim imitację elementów architektonicznych („okien” z girlandami etc.) na rzecz monumentalnego malarstwa pejzażowego, tak by wydawało się, że ściany w ogóle nie istnieją, a widz znajduje się pod gołym niebem - przeważnie w ogrodzie, jak w słynnych malowidłach z willi Prima Porta należącej do Liwii, żony Augusta.
4. Ostatni, czwarty styl (I w. n.e.) jest kontynuacją malarstwa iluzjonistycznego. Jak wspomina Pliniusz Starszy, nawrót ten zapoczątkował artysta imieniem Fabullus malując dekorację ścienną w Złotym Domu, przeznaczonym po śmierci Nerona do użytku publicznego. Iluzjonizm powraca tu w zwielokrotnionej formie, a jego efekt wzmacniają licznie wykorzystane złudzenia optyczne, złota farba, szklana pasta i sztukaterie. Charakterystyczne dla stylu są też elementy fantastycznej architektury: perspektywiczne obrazy stwarzały iluzję drzwi, za którymi rozciągają się niekończące pomieszczenia, loggie i pergole.
Z odkryciem w XVI w. Złotego Domu wiąże się powstanie słowa „groteska”. Komnaty Domus Aurea odkopane spod budynków późniejszych antycznych i średniowiecznych, bogactwo ich wystroju – a szczególnie malarstwo fantastycznej architektury i styl egiptyzujący zachwyciły całą ówczesną Europę, sadzono jednak mylnie, że są to dekoracje naturalnych jaskiń (grot) – tak głęboko były ukryte! Ten typ malarstwa nazwany został wówczas groteskowym; a groteskami przedstawiane tam mitologiczne egipskie zwierzęta. Stąd też wyraz „groteska” nabrał dzisiejszego znaczenia: rzeczy zniekształconej, dziwacznej.
Ponadto, niezależnie od panujących mód rozwijał się w Rzymie portret i martwa natura. Kontynuując zwyczaj helleński, podobiznami mieszkańców ozdabiano ściany domostw. Natomiast martwe natury umieszczano w jadalniach – zwyczaj ten utrzymał się w Europie przez kilka kolejnych tysiącleci.
Średniowiecze to okres rozwoju malarstwa przede wszystkim na desce. Tworzono przede wszystkim przy użyciu farb temperowych, później również farbą olejną. Powszechna była tematyka religijna. Malarstwo było w całości religijne. Chrześcijanie w przeciwieństwie do Greków czy Rzymian wstydzili się nagości, uważali ją za coś niestosownego. Powodowało to, że przez prawie tysiąc lat Syn Boży, jego uczniowie, Maryja byli starannie odziewani w ubrania. Wbrew pozorom wielu artystów w tym słynny Giotto di Bondone źródeł historycznych tworzyli dzieła bardzo „frywolne.” Na zamówienia bogatych mieszczan. Niestety mogą to być tylko plotki gdyż żadne obrazy nie zachowały się do dzisiaj Artyści w swoich dziełach przedstawiali symbole religijne celowo – oddawali hołd Bogu. Nie przywiązywano wagi to proporcji anatomicznych człowieka – stąd duże różnice w budowie ciała ludzi na obrazach. Osoby ważniejsze często przedstawiane są jako większe, bardziej majestatyczne. Autorze chcieli tym zabiegiem celowo nadać status tym odpowiednim postaciom. Malarstwo uzupełniano często elementami złota. Pod koniec średniowiecza lub na początku renesansu pojawił się pejzaż. Malarstwo średniowieczne najchętniej podejmuje problematykę związaną z męka Jezusa Chrystusa na krzyżu. Popularne są również wizerunki Matki Boskiej otoczonej aniołami. Obok dzieł sakralnych, powstają również te przedstawiające możnych królów, władców i książąt. W średniowieczu powstawało wiele cechów czy bractw, które zrzeszały popularnych artystów.