Prosze o napisanie !!DAJE NAJ!!!!!!!!
Wyobraź sobie, że jesteś żeglarzem uczestniczącym w jednej z wielkich wypraw odkrywczych.Podobnie jak kapitan,piszesz dziennik podróży.Swoją opowieśc rozpoczynasz słowami:Przygotowania do wyprawy...
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Przygotowania do wyprawy trwaly bardzo długo. Ale opłacilo się. Teraz bynajmniej wiem, ze mam przy sobie wszystko czego mi potrzeba. Dzisiaj dzień był bardzo pochmurny. Miałem takie dziwne uczucie, że coś się dziś wydarzy. Byłem tego prawie pewien. No i jak zwykle moje przeczucie mnie nie mylilo. około poludnia zaczął wieć wiatr nie jakis wielki, ale poczulem lekki strach, że moje przeczucia mogą okazać się słuszne. jakąś godzinę później rozpętała się ogromna burza, a wiatr był ta silny że mało co nie pourywał żagli. Nie byłem w stanie nic zrobic. Usiadłem więc i czekalem na rozstrzygnięcie. Ciekaw byłem jak skonczy się ta wyprawa: czy dotrę tam gdzie chciałem, cvzy też stracę życie na morzu. Na szczęście za jakiś czas burza ustała, a ogromny wiatr zamienil się w lekki nawet przyjemny wietrzyk. W takiej sytuacji mogłem ruszyć dalej, w spokoju tam, dokąd zmierzałem.Wyruszyłem w ta podroż z nadzieją że odkryjęcoś wielkiego naprawde wielkiego i ważnego. Chciałem być sławny i przewyższać swoim odkryciem Kolumba czy Maggelana. Taki był moj cel i za wszelką cenę staralem do niego dążyć. Przeciez nie mogła mi w tym przeszkodzić jakaś głupia burza.