Prosze napiście mi wypracowanie na jedną strone a4 pt,,To miała być niesamowita niedziela``
jolanta26
W niedziele Palmową pojechalismy do kosciola ale ja nie lubie jezdzic do kosciola ,ale pojechalam poniewaz po kosciele malismy jechac do baci ktora zawsze daje pieniadze . Gdy wyszlam z kosciola raz dwa pobieglam do samochody gdy jechalismy do babci tata mina droge na ktora sie skreca do babci ale tata wiedzial i powiedzial ze nie jedziemy do babci tylko do moich mlodszych i głupich dwoch siost do ktorych nie nawidze jezdzic poniewaz sa takie rozdarte ze po kazdym z nimi spotkaniu boli mnie glowa a u babci jest tak przytulnie przytule sie do niej i powiem mile slowo a te dwie to sa jak male bandziry. Gdy juz dojechalismy dwie glupie siostr czekaly juz na mnie w oknach mialam juz zostac w samochodzie aLE Tata powiedzial ze jak nie wyjde do nich to za tydzien nie pojade do babci poniewaz dzisiaj nie moglismy bo jest chora. Gdy weszlam do mieszkania wybiegly jak sztorm i przewrocily mnie . Potem gdy usiadlam do stolu i chcialam sie napic wylalay na mnie picie poniewaz chcialy zebym sie z nimi pobawila a gdy poszlam sie z nimi pobawic wlozylam ich raz dwa do luzeczka i zaczelam kolysac az sasna ,po pol godziny zasnely i gdy chcialam cos zjesc to rodzice juz sie pozegnaly z ciocia i wujkiem i wrocilismy di domu. Ta niedziela miala byc tak fajna a byla okropna ,najgorsza z niedzjel .Moze nastepna bedzie fajna ,z z reszta zobacz sie .
Gdy wyszlam z kosciola raz dwa pobieglam do samochody gdy jechalismy do babci tata mina droge na ktora sie skreca do babci ale tata wiedzial i powiedzial ze nie jedziemy do babci tylko do moich mlodszych i głupich dwoch siost do ktorych nie nawidze jezdzic poniewaz sa takie rozdarte ze po kazdym z nimi spotkaniu boli mnie glowa a u babci jest tak przytulnie przytule sie do niej i powiem mile slowo a te dwie to sa jak male bandziry.
Gdy juz dojechalismy dwie glupie siostr czekaly juz na mnie w oknach mialam juz zostac w samochodzie aLE Tata powiedzial ze jak nie wyjde do nich to za tydzien nie pojade do babci poniewaz dzisiaj nie moglismy bo jest chora.
Gdy weszlam do mieszkania wybiegly jak sztorm i przewrocily mnie .
Potem gdy usiadlam do stolu i chcialam sie napic wylalay na mnie picie poniewaz chcialy zebym sie z nimi pobawila a gdy poszlam sie z nimi pobawic wlozylam ich raz dwa do luzeczka i zaczelam kolysac az sasna ,po pol godziny zasnely i gdy chcialam cos zjesc to rodzice juz sie pozegnaly z ciocia i wujkiem i wrocilismy di domu.
Ta niedziela miala byc tak fajna a byla okropna ,najgorsza z niedzjel .Moze nastepna bedzie fajna ,z z reszta zobacz sie .