Proszę was opiszcie mi krótko przygodę Stasia i Nel z książki pt.:"W pustyni i w puszczy", gdy uwalniają słonia Kinga i coś tam jeszcze dalej.
paula2002
Gdy Nel karmiła Kinga zauważyła , że słoń nie może zorientować się gdzie jest rzucone jedzenie . Dziewczynka postanowiła zbliżyć się do słonia i pokazać mu gdzie rzuciła jedzenie .Słoń zjadł i położył się. Zachwycona Nel wspięła się na słonia . Nagle Staś usłyszał śmiech dziewczynki i szybko pobiegł zobaczyć co robi . Nel nie zorientowała się kiedy Staś przyszedł . Gdy ujrzała Stasia zaczęła krzyczeć do chłopca z zadowoleniem . Staś , który był przerażony zaczął krzyczeć , żeby dziewczynka zeszła ze słonia . Spłoszony King wstał . Dziewczynka przeraziła się i zaczęła krzyczeć do słonia żeby się położył . Nagle słoń położył się Nel zwinnie zeszła ze słonia i pobiegła do Stasia . Zszokowany Stasi wyjął strzelbę i chciał zastrzelić słonia , ale Nel nie pozwoliła mu na to i zaczęła płakać . Staś schował strzelbę i wrócił z nią do towarzyszy . Staś przez cały wieczór gniewał się na Nel , ale dziewczynka bardzo go przepraszała . Następnego dnia Staś już nie gniewał się na dziewczynkę . Nel błagała Stasia by uratował słonia , Staś na początku nie chciał się zgodzić , ale potem uległ prośbą dziewczynki . Poszli do słonia i długo myśleli jak uratować słonia . Staś wpadał na pomysł , żeby wysadzić skałę . po wysadzeniu słoń odszedł .
p.s za bardzo nie pamiętam końca , ale myślę , że to jest dobrze :)
p.s za bardzo nie pamiętam końca , ale myślę , że to jest dobrze :)