Proszę was bardzo, mi na tym zależy, wiem że długie ale poloniści sobie poradzą, dam naj i dałem najwięcej punktów ile się dało.
43. Przeczytaj poniższy tekst i wykonaj zadania od od 43.1. do 43.10.
Zofia Nałkowska, Dzienniki czasu wojny
[fragmenty]
Warszawa, 1 IX 39
Pierwszy dzień wojny. Wraz z innymi patrzyliśmy z ulicy na walczące aeroplany. [...] Znowu przeżywa się coś, co kiedyś wydawać się będzie niewiarygodne. Nie uczuwam strachu ani zdziwienia, tylko smutek. Wielka dzieje się sprawa i tym razem – po całych dwudziestu pięciu latach. Szybkie przestawienie wszystkiego.
Warszawa, 2 IX 39. Sobota.
Radio woła patetycznie: „Halo, halo! Uwaga, uwaga! Nadchodzi! Ko-ma 3, Lar-mia 18”. To jest nie dla nas, ale często następuje po tym alarm. Albo: „Halo, halo! Uwaga, uwaga! Przeszedł”.
Niesłychane są te słowa. Dla nas mówi: „Ogłaszam alarm lotniczy dla miasta Warszawy”. Przerwa. „Dla miasta Warszawy”. Jest to nie tylko ostrzeżenie, ale rozkaz. Te same gesty powtarzają się we wszystkich domach miasta, czarne szyby zamykają się nad klatkami ludzi.
Jeleniec, 18 IX 39. Poniedziałek.
Już przestały przewlekać tłumy uchodźców. [...] Ale radio, złe i skrzeczące, rzadko słyszalne, przynosi wciąż gorsze wieści [...]. Stacja francuska nadaje tekst odezwy prezydenta Mościckiego, który opuścił Polskę. Koniec brzmi: „Opatrzność wymierzy sprawiedliwość”. Wczorajsza ostatnia wiadomość, że armia sowiecka wkroczyła na terytorium Polski. Wczorajszy żołnierz, stojący w ciemności u drzwi jadalni, wygłaszał to jak przemowę: nie ma dokąd iść, nie ma dowództwa ani szpitali, ani żywności. [...] Po zamilknięciu radia siedzieli wszyscy bez ruchu, w milczeniu – ludzie obcy sobie nawzajem, pogrążeni w tej samej rozpaczy. [...]
Warszawa, 28 IV 43
Rzeczywistość jest do wytrzymania, gdyż nie cała dana jest w doświadczeniu, nie cała jest widzialna. Dociera do nas w ułamkach zdarzeń, w strzępach relacji, w echach wystrzałów – straszliwa i niedotykalna, w kłębach dymu, w pożarach [...]. Ta rzeczywistość daleka i zarazem rozgrywająca się o ścianę jest do wytrzymania. Ale nie można wytrzymać myśli. [...]
Warszawa, 20 X 43
Ta rzecz odbywa się wciąż – na tej lub innej ulicy, odbywa się publicznie.
Nazajutrz megafon ogłasza nazwiska i imiona tych, na których to przyszło. Jeżeli potrwa tak dłużej, to nikt tego nie uniknie, nie będzie tutaj nikogo. [...] I każdy, kto wychodzi na ulicę, bierze udział w tej loterii, wszędzie łowy były przed chwilą albo za chwilę się rozpoczną. Przemykają te auta ciężarowe, zwane „budami” [...]. Ulice są pustawe, w tramwajach luźno – jednak ludzie idą do pracy, idą jedni do drugich, coś sprzedają albo kupują. [...] Żyjemy pomimo to, żyjemy obok tego i w tym.
Adamowizna, 10 II 45
Ta nowa rzeczywistość podpływa ku mnie i z wolna mnie zagarnia. [...] Te początki przypominają tamte z roku osiemnastego – budzą tyleż zdziwień, zastrzeżeń, niepokojów. Pewno, że i to ulegnie zmianie [...]. Uczucie ulgi niezmiernej trwa, radość, że coś się robi, że ludzie są potrzebni. [ ...] Szkoły już się otwierają, organizują wydawnictwa. To, co nadciąga, będzie naturalnie bardzo burzliwe, bardzo w tutejszych warunkach oporne i trudne. Ale to, co było, minęło naprawdę, ten koszmar jednak się skończył.
Uczuwać – odczuwać.
Przewlekać – tu: ciągnąć się.
Sowiecki – radziecki.
43.1. Podczas pobytu we wsi Jeleniec autorka „Dzienników” usłyszała w radiu o:
A. wybuchu II wojny światowej.
B. zajęciu przez Niemców ziem polskich.
C. zbombardowaniu Warszawy.
D. wkroczeniu wojsk radzieckich do Polski.
43.2. Fragment czarne szyby zamykają się nad klatkami ludzi
A. przywołuje moment aresztowania walczących Polaków
B. opisuje zachowania i odczucia ludzi przed zbliżającym się nalotem
C. przedstawia przede wszystkim przeżycia najbliższej rodziny pisarki
D. odnosi się do sytuacji uczestników powstania warszawskiego
43.3. Wytłumacz sens zdania zamieszczonego pod datą 2 IX 39: Jest to nie tylko ostrzeżenie, ale rozkaz.
43.4. 20 października 1943 r. Zofia Nałkowska opisała w swoim dzienniku:
A. działania wojsk polskich i niemieckich
B. nalot na Jeleniec
C. ucieczkę Polaków z Warszawy
D. łapanki na ulicach stolicy
43.5. Autorka unikała bezpośredniego nazywania wydarzeń, w których uczestniczyła, ponieważ:
A. jest to sposób pisania charakterystyczny dla dziennika B. była to tajemnica C. mówienie wprost mogło utrudniać przetrwanie tragicznych chwil D. nie pozwalała jej na to ówczesna cenzura
43.6. Na podstawie zapisów z 1943 r. odpowiedz, jak ludzie radzili sobie z okrucieństwem wojny. Podaj dwa przykłady.
43.7. Sytuacja na ziemiach polskich w lutym 1945 r. przypominała Zofii Nałkowskiej:
A. rozpoczęcie I wojny światowej
B. upadek powstania listopadowego
C. odzyskanie przez Polskę niepodległości
D. wybuch II wojny światowej
43.8. Co czuje pisarka w nowej rzeczywistości?
43.9. Podkreśl cztery fakty historyczne, o których nie wspomina Zofia Nałkowska.
powstanie listopadowe, wybuch I wojny światowej, opuszczenie kraju przez władze polskie we wrześniu 1939 r., rewolucja rosyjska, powstanie warszawskie, odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów, wybuch II wojny światowej, wejście wojsk radzieckich na terytorium Polski we wrześniu 1939 r.
43.10. Wymień dwie cechy typowe dla dziennika, obecne w zamieszczonym tekście.
Odpowiedź:
43.1.A - usłyszała w radiu o wybuchu II wojny światowej.
43.2.D - odnosi się do sytuacji uczestników powstania warszawskiego.
43.3.Zofia Nałkowska mówi, że to, co usłyszała w radiu, nie tylko jest ostrzeżeniem, ale również rozkaz, czyli wskazuje na powagę sytuacji i konieczność działania.
43.4.B - nalot na Jeleniec.
43.5.C - mówienie wprost mogło utrudniać przetrwanie tragicznych chwil.
43.6.Ludzie radzili sobie m.in. poprzez wzajemne wsparcie i solidarność oraz próby znalezienia sposobu na utrzymanie normalnego życia, np. poprzez prowadzenie upraw rolnych w warunkach wojennych.
43.7B - upadek powstania listopadowego.
43.8W nowej rzeczywistości pisarka czuje dezorientację i brak stabilizacji, co wynika m.in. z ciągłych zmian sytuacji politycznej i społecznej.
43.9Powstanie listopadowe, opuszczenie kraju przez władze polskie we wrześniu 1939 r., rewolucja rosyjska, odzyskanie przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów.
43.10Cechy typowe dla dziennika obecne w tekście to subiektywność i intymność, czyli opisywanie własnych przeżyć i emocji, oraz faktografia, czyli opisywanie faktów historycznych i codziennych wydarzeń.
Wyjaśnienie: