Proszę pomocy! Potrzebuje napisania pracy na około dwie strony na temat: "Ten bohater literacki nie mógł być moim przyjacielem, wyjaśnić dlaczego tylko ma być na dwie strony A5.
kasiawdz
"Ten bohater literacki nie mógłby zostać moim przyjacielem"
Eris w mitologii była boginią niezgody. Czytając mity, można zauważyć, że w wielu przypadkach doprowadzała do kłótni między bogami i śmiertelnikami. Nie byłą zbyt lubianą w mitologii postacią. Eris nie mogłaby zostać moją przyjaciółką. Nawet to, że jest boginią niezgody wyklucza jakąkolwiek przyjaźń z nią. Z przyjacielem trzeba być blisko, kłótnie doprowadzają do osłabiania, a następnie zrywania więzi przyjaźni, a bogini niezgody prawdopodobnie cżęsto siałaby niezgodę między mną a sobą, gdyby jakiś pomysł nie przypadł jej do gustu. Moim zdaniem przyjaciel musi być osobą, która dobrze nas rozumie. To musi działać w dwie strony - ja również zawsze powinnam umieć dogadać się ze swoim najbliższym kolegą lub koleżanką. Bogini niezgody nie jest osobą, którą mogłabym zrozumieć. Nie podobałoby mi się w niej to, że doprowadza do kłótni, a kłótnia z przyjacielem zawsze wiąże się z dużym smutkiem dla obu stron, ponieważ nikt nie lubi kłótni. W miłości mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają. W przyjaźni jest odwrotnie, a przynajmniej ja tak uważam. Z racji na umiłowanie Eris do siania niezgody, nie mogłabym się z nią zaprzyjaźnić - ja nie lubię się kłócić i nigdy nie chcę doprowadzać do kłótni, a jeżeli to robię, to tylko przez przypadek. Skoro Eris jest boginią niezgody, musi mieć negatywne cechy charakteru. Tylko człowiek (lub też bóg) zły i wredny chce siać niezgodę między ludzi, często po to, by się wyładować. A osoba zła i wredna nie jest dobrą kandydatką na przyjaciela. Nie wszyscy są idealni, każdy ma wady, to oczywiste, ale osoba na wskroś zła nie byłaby dobrym przyjacielem dla mnie, ponieważ ja staram się jak mogę być dobra. Chęć Eris do siania niezgody stałaby się dla mnie powodem do wstydu. Ludzie na pewno ciągle pytaliby mnie, dlaczego mam przyjaciółkę, która lubi skłócać innych. Byłoby mi wtedy przykro, że nie potrafię jej zmienić, że taka po prostu już jest. Fakt, że Eris jest boginią, a ja zwykłą śmiertelniczką również wpłynąłby negatywnie na naszą przyjaźń. Zazdrościłabym Eris wiecznego życia. Nasza codzienność różniłaby się od siebie. Wiedziałabym wtedy, że moje życie nie jest wieczne i chciałabym je wykorzystać do ostatniej chwili, natomiast Eris, mając przed sobą perspektywę życia już zawsze, nie spieszyłaby się zbytnio z czynnościami które powinna zrobić. Byłby to powód do kłótni i nieporozumień między nami. Eris, jako bogini niezgody, nie jest dobrą kandydatką na przyjaciółkę, dlatego nie mogłabym się z nią zaprzyjaźnić. Pozostaje mi więc dalej szukać powiernika...
Eris w mitologii była boginią niezgody. Czytając mity, można zauważyć, że w wielu przypadkach doprowadzała do kłótni między bogami i śmiertelnikami. Nie byłą zbyt lubianą w mitologii postacią.
Eris nie mogłaby zostać moją przyjaciółką. Nawet to, że jest boginią niezgody wyklucza jakąkolwiek przyjaźń z nią. Z przyjacielem trzeba być blisko, kłótnie doprowadzają do osłabiania, a następnie zrywania więzi przyjaźni, a bogini niezgody prawdopodobnie cżęsto siałaby niezgodę między mną a sobą, gdyby jakiś pomysł nie przypadł jej do gustu.
Moim zdaniem przyjaciel musi być osobą, która dobrze nas rozumie. To musi działać w dwie strony - ja również zawsze powinnam umieć dogadać się ze swoim najbliższym kolegą lub koleżanką. Bogini niezgody nie jest osobą, którą mogłabym zrozumieć. Nie podobałoby mi się w niej to, że doprowadza do kłótni, a kłótnia z przyjacielem zawsze wiąże się z dużym smutkiem dla obu stron, ponieważ nikt nie lubi kłótni.
W miłości mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają. W przyjaźni jest odwrotnie, a przynajmniej ja tak uważam. Z racji na umiłowanie Eris do siania niezgody, nie mogłabym się z nią zaprzyjaźnić - ja nie lubię się kłócić i nigdy nie chcę doprowadzać do kłótni, a jeżeli to robię, to tylko przez przypadek.
Skoro Eris jest boginią niezgody, musi mieć negatywne cechy charakteru. Tylko człowiek (lub też bóg) zły i wredny chce siać niezgodę między ludzi, często po to, by się wyładować. A osoba zła i wredna nie jest dobrą kandydatką na przyjaciela. Nie wszyscy są idealni, każdy ma wady, to oczywiste, ale osoba na wskroś zła nie byłaby dobrym przyjacielem dla mnie, ponieważ ja staram się jak mogę być dobra.
Chęć Eris do siania niezgody stałaby się dla mnie powodem do wstydu. Ludzie na pewno ciągle pytaliby mnie, dlaczego mam przyjaciółkę, która lubi skłócać innych. Byłoby mi wtedy przykro, że nie potrafię jej zmienić, że taka po prostu już jest.
Fakt, że Eris jest boginią, a ja zwykłą śmiertelniczką również wpłynąłby negatywnie na naszą przyjaźń. Zazdrościłabym Eris wiecznego życia. Nasza codzienność różniłaby się od siebie. Wiedziałabym wtedy, że moje życie nie jest wieczne i chciałabym je wykorzystać do ostatniej chwili, natomiast Eris, mając przed sobą perspektywę życia już zawsze, nie spieszyłaby się zbytnio z czynnościami które powinna zrobić. Byłby to powód do kłótni i nieporozumień między nami.
Eris, jako bogini niezgody, nie jest dobrą kandydatką na przyjaciółkę, dlatego nie mogłabym się z nią zaprzyjaźnić. Pozostaje mi więc dalej szukać powiernika...