Proszę o zrobienie reportażu na temat wydarzeń, które miały miejsce 10.04.2010-katastrofa lotnicza do pogrzebu pary prezydenckiej (na ok 2 str w zeszycie) Na koniec proszę o napisanie własnego zdania. Pozdrawiam :)
RADEKSON
Dnia 10 kwietnia 2010 roku doszło do katastrofy polskiego samolotu tu-154M. Samolot wiozący głowę państwa wraz z małżonką oraz innych ważnych ludzi dla narodu polskiego rozbił się w lasach w Smoleńsku. Do katastrofy doszło prawdopodobnie o godz. 8.56 czasu polskiego. Katastrofy nikt nie przeżył. Samolot jest doszczętnie zniszczony. Przyczyny nie są do końca znane wiadomo że tuż przed próbą lądowania wokół lotniska była gęsta mgła i podobno pilotowi proponowano lądowanie na lotniskach zastępczych w Mińsku czy Moskwie. Ciała wszystkich pasażerów są bardzo " zniszczone" więc do potwierdzenia tożsamości potrzebne były w wielu przypadkach analizy DNA. OD tego pechowego i smutnego dnia aż do pogrzebu Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki to jest 18 kwietnia 2010r cała Polska była pogrążona w żałobie. Polacy licznie składali hołd ofiarom katastrofy zapalając znicze przy pałacu prezydenckim, czekali w długich kolejkach aby zobaczyć trumnę z ciałem prezydenta i jego małżonki.Flagi zostały opuszczone do połowy. Polska straciła głowę państwa oraz wielu innych przedstawicieli polskiej inteligencji. To jest bolesny cios dla całego polskiego społeczeństwa. " Pojechali złożyć hołd ofiarom, złozyli ofiary w hołdzie" :((
Nie wiem tak od siebie trochę napisałem bo czytałem dużo artykułów na ten tema i utkwiło mi to w pamięci [*]
Samolot jest doszczętnie zniszczony. Przyczyny nie są do końca znane wiadomo że tuż przed próbą lądowania wokół lotniska była gęsta mgła i podobno pilotowi proponowano lądowanie na lotniskach zastępczych w Mińsku czy Moskwie. Ciała wszystkich pasażerów są bardzo " zniszczone" więc do potwierdzenia tożsamości potrzebne były w wielu przypadkach analizy DNA.
OD tego pechowego i smutnego dnia aż do pogrzebu Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki to jest 18 kwietnia 2010r cała Polska była pogrążona w żałobie. Polacy licznie składali hołd ofiarom katastrofy zapalając znicze przy pałacu prezydenckim, czekali w długich kolejkach aby zobaczyć trumnę z ciałem prezydenta i jego małżonki.Flagi zostały opuszczone do połowy.
Polska straciła głowę państwa oraz wielu innych przedstawicieli polskiej inteligencji. To jest bolesny cios dla całego polskiego społeczeństwa. " Pojechali złożyć hołd ofiarom, złozyli ofiary w hołdzie" :((
Nie wiem tak od siebie trochę napisałem bo czytałem dużo artykułów na ten tema i utkwiło mi to w pamięci [*]