Proszę o szybką pomoc daje 10 pk .< Dialog > Ułóż żartobliwy dialog , który mógłby przeprowadzić między sobą postacie widoczne na jednym ze zdjęć. Mają to być więcej niż 4 wypowiedzi . dzięki z góry ;) Ilustracje w załączniku. Kl . VI
ola1618
-Cześć kochanie przepraszam cie za ta dziewczyne -O nie ja ci teego nie wybacze,bo miales z nia romans -Ale ona mi to kazala byla ona brzydka jak slup nic nie miala w glowie tylko alkochol i papierosy -I co mnie to obchodzi to jest wazne ze z nia miales romans a teraz masz walizki i wynos sie z mojego mieszkannia do tej swojej dziewczyny -Ale ona nie zyje -Jak to niezyje -No tak bo ona to nie byla prawdziwa tylko taki duch. Zmarchwystal jak Pan Jezus. I chciala ze mna byc. A ja myslalam ze jak to duch to sie nie obrazisz. -Duchy nie istnieja ty wariacie -No dobrze jak mi nie wierzysz to nie befe spac pod mostem -Nie wynajme ci jakis pokoj - Nie trzeba poradze sobie -Ale prosze wybacz mi uwiez ze duchy istnieeja ona byla nim sama mi to powiedziala. -Na niby ci wierze a teraz trzymaj -co to? -Lion pomoze ci ugryzc go -Dziękuje -juz dobrze? -tak wszystko w porzadku Obrazek 2 i mysle ze pomoglam i licze na naj
16 votes Thanks 20
Animka200
2 obrazek -Aniu wybaczysz mi za ten nie udany wieczór? -Henryku ty sobie żartujesz czy co przyprowadzasz na naszą wspólną kolacje jakiegoś psa?! -Aniu błagam wybacz mi mogę zagrać ci na fortepianie mogę wszystko zrobić dla ciebie tylko błagam wybacz. -Henryku jesteś żałosny żeby nie znać się na uczuć pań co byś beze mnie zrobił, dobra wybaczam ci tylko następnym razem nie przynoś psa
-O nie ja ci teego nie wybacze,bo miales z nia romans
-Ale ona mi to kazala byla ona brzydka jak slup nic nie miala w glowie tylko alkochol i papierosy
-I co mnie to obchodzi to jest wazne ze z nia miales romans a teraz masz walizki i wynos sie z mojego mieszkannia do tej swojej dziewczyny
-Ale ona nie zyje
-Jak to niezyje
-No tak bo ona to nie byla prawdziwa tylko taki duch. Zmarchwystal jak Pan Jezus. I chciala ze mna byc. A ja myslalam ze jak to duch to sie nie obrazisz.
-Duchy nie istnieja ty wariacie
-No dobrze jak mi nie wierzysz to nie befe spac pod mostem
-Nie wynajme ci jakis pokoj
- Nie trzeba poradze sobie
-Ale prosze wybacz mi uwiez ze duchy istnieeja ona byla nim sama mi to powiedziala.
-Na niby ci wierze a teraz trzymaj
-co to?
-Lion pomoze ci ugryzc go
-Dziękuje
-juz dobrze?
-tak wszystko w porzadku
Obrazek 2 i mysle ze pomoglam i licze na naj
-Aniu wybaczysz mi za ten nie udany wieczór?
-Henryku ty sobie żartujesz czy co przyprowadzasz na naszą wspólną kolacje jakiegoś psa?!
-Aniu błagam wybacz mi mogę zagrać ci na fortepianie mogę wszystko zrobić dla ciebie tylko błagam wybacz.
-Henryku jesteś żałosny żeby nie znać się na uczuć pań co byś beze mnie zrobił, dobra wybaczam ci tylko następnym razem nie przynoś psa