Proszę o przykładowe napisanie przemówienia na temat mojej filozofii życiowej. PRZYKŁADOWE, będę się wzorować :) PLISS, bardzo ważne, BŁAGAM! :c
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Każda wartość w życiu człowieka jest ważna. Ja staram się kierować w życiu sercem. Pierwszą i najważniejszą moją wartością w życiu jest miłość.
Miłość to uczucie trudne do określenia i zrozumienia.
Człowiek darzy kogoś miłością braterską, rodzicielską i partnerską.
tak do końca miłości nie można opisać słowami. Zawsze była jest i będzie w życiu każdego człowieka.
Świadomość, że ma się kogoś dla kogo zrobiłbyś wszystko , dodaję nam skrzydeł i pozwala mieć w życiu cos, o co będziemy walczyć ostatkiem sił.
Następną wartością w moim życiu jest rodzina.
Bliscy dają nam poczucie bezpieczeństwa.Jednak ludzie często zapominają o rodzinie. Staje się to tak ponieważ ludzie są zapracowani i gonią coraz bardziej za pieniędzmi.
Wtedy właśnie pieniądze stają się dla nich najważniejsze. Pieniądze jednak nie dają szczęścia a szczególnie w sytuacjach gdzie brakuje komuś zdrowia.
Kolejne miejsce w najważniejszych wartościach zajmuje przyjaźń.
Moim zdaniem jeśli się ma przyjaciela ma się szczęście.
Przyjaźni za rzadną cenę nie da się nabyć jest ona bezcenna.
Każdy kto ma prawdziwego przyjaciela powinien być szczęśliwy.
Ojczyzna i patriotyzm to kolejne ważne wartości dla mnie.
Drugim domem dla człowieka jest ojczyzna.
CZuję się odpowiedzialna za nasz kraj.
Wszystkie wartości które wymieniłam odzwierciedlają mój obraz o ludzkiej hierarhi wartości.
Moja filozofia jest natepujaca, nikogo nie oskarzam o wlasne potkniecia. Staram sie isc do przodu nie wazne czy jest ciezko czy zle, chcesz isc naprzod. Uwazam, ze kazdy powiniem miec marzenia, jak bylem maly rozmawialem z chlopakiem, ktory mial raka wiedzial, ze wkrotce umrze, ale powiedzial mi ze cieszy sie, bo udalo mu sie spelnic choc jedno marzenie. Wierze w Boga gdyby, byl ateista, zamartwialbym sie gdzie ida moi bliscy po smierci, a tak moze i nie ma go, ale gdy umre i tak bedzie wszystko jedno, a tu sie nie zamartwiam. Staram sie widziec swiat w pieknych i jasnych kolorach, bo zla jest juz tu dosc. Wole widziec wyciagniete rece, na ludzi patrze tylko z gory gdy podaje im reke, to moja filozofia dzieki :P moze nie pomoglem ale tak mysle