Proszę o przetłumaczenie poniższego tekstu na polski. Proszę o nieużywanie translatora, tylko o zrozumiałem przełożenie, Dziękuję. :) Sky surveys and mappings of the various wavelength bands of electromagnetic radiation (in particular 21-cm emission) have yielded much information on the content and character of the universe's structure. The organization of structure appears to follow as a hierarchical model with organization up to the scale of superclusters and filaments. Larger than this, there seems to be no continued structure, a phenomenon that has been referred to as the End of Greatness. The organization of structure arguably begins at the stellar level, though most cosmologists rarely address astrophysics on that scale. Stars are organized into galaxies, which in turn form clusters of galaxies and superclusters that are separated by immense voids, creating a vast foam-like structure sometimes called the "cosmic web". Prior to 1989, it was commonly assumed that virialized galaxy clusters were the largest structures in existence, and that they were distributed more or less uniformly throughout the universe in every direction. However, based on redshift survey data, in 1989 Margaret Geller and John Huchra discovered the "Great Wall",[36] a sheet of galaxies more than 500 million light-years long and 200 million wide, but only 15 million light-years thick. The existence of this structure escaped notice for so long because it requires locating the position of galaxies in three dimensions, which involves combining location information about the galaxies with distance information from redshifts. In April 2003, another large-scale structure was discovered, the Sloan Great Wall. In August 2007, a possible supervoid was detected in the constellation Eridanus.[37] It coincides with the 'WMAP Cold Spot', a cold region in the microwave sky that is highly improbable under the currently favored cosmological model. This supervoid could cause the cold spot, but to do so it would have to be improbably big, possibly a billion light-years across. Another large-scale structure is the Newfound Blob, a collection of galaxies and enormous gas bubbles that measures about 200 million light years across. In recent studies the universe appears as a collection of giant bubble-like voids separated by sheets and filaments of galaxies, with the superclusters appearing as occasional relatively dense nodes. This network is clearly visible in the 2dF Galaxy Redshift Survey. In the figure, a three dimensional reconstruction of the inner parts of the survey is shown, revealing an impressive view of the cosmic structures in the nearby universe. Several superclusters stand out, such as the Sloan Great Wall, the largest wall known to date. On January 11, 2013, a large quasar group, the Huge-LQG, was discovered, which was measured to be four billion light-years across, the largest known structure in the universe.[38] The End of Greatness is an observational scale discovered at roughly 100 Mpc (roughly 300 million lightyears) where the lumpiness seen in the large-scale structure of the universe is homogenized and isotropized in accordance with the Cosmological Principle. At this scale, no pseudo-random fractalness is apparent.[39] The superclusters and filaments seen in smaller surveys are randomized to the extent that the smooth distribution of the universe is visually apparent. It was not until the redshift surveys of the 1990s were completed that this scale could accurately be observed.[40]
Obserwacje nieba oraz mapowania pasm różnorodnej długości fali prommieniowania elektromagnetycznego (dokładniej: emisji 21-cm) dostarczyły wiele informacji na temat zawartości i budowy wszechświata. Struktura ta wydaje się naśladować model zorganizowanej hierarchii od supergromad aż do filamentów. Wydaje się nie być dalszego ciągu tej wielkiej struktury, fenomen nazywany Końcem Wielkości. Organizacja tej struktury zaczyna się już na poziomie gwiazd, choć większość kosmologów rzadko odnosi się w tej skali do astrofizyki. Gwiazdy połączone są w galaktyki, które z kolei tworzą gromady galaktyk i supergromady rozdzielone przez olbrzymie próźnie/pustki, tworzące rozległą strukturę przypominającą pianę (w sumie bardziej ta struktura przypomina gęsto splątane włókna no ale), nazywaną czasem "siecią kosmiczną". Jeszcze przed 1989 powszechnie uważano, że zwirualizowane* gromady galaktyk były największymi tworami (strukturami) w całej egzystencji (w całym wszechświecie) oraz że były mniej więcej jednolicie rozmieszczone w całym wszechświecie (w każdym kierunku). Jednakże, na podstawie informacji z obserwacji przesunięcia czerwieni**, w 1989 Margaret Geller and John Huchra odkryli "Wielką Ścianę" ("Wielki Mur"), płaszczyznę galaktyk o długości większej niż 500 milionów lat świetlnych (później: ly), szerokości 200 mielionów ly, ale szerokiej tylko na 15 milionów ly. Istnienie tej struktury umknęło uwadze przez tak długi czas, ponieważ wymaga zlokalizowania galaktyk w trzech wymiarach, które z kolei wymaga szukanie informacji o tych galaktykach z informacji o długości poznawanej z przesunięć czerwieni. W kwietniu 2003, kolejna ogromna struktura została odkryta: Wielka Ściana Sloan. W sieprniu 2007 odkryto możliwość występowania superpustki w Gwiazdozbiorze Erydanu. Graniczy on z Wielką pustką***, pustym miejscu na mikrofalowym niebie, który jest wysoce nieprawdopodobny, jeśli brać pod uwagę model kosmosu, jakim się teraz najchętniej ludzie posługują. Superpustka mogła byś przyczyną powstania Wielkiej Pustki, ale by to uznać za prawdę, musiałaby ona być nieprawdopodobnie duża, szeroka nawet na miliard ly. Inną wielką strukturą jest Himiko****, zbiór galaktyk i olbrzymich obłoków gazowych, które mierzą sobie około 200 milionów ly wszerz. W ostatnich badaniach wszechświat przedstawiany jest jako zbiór pustek przypominających bańki rozdzielone warstwami i filamentami (włóknami) galaktyk, wraz z supergromadami pojawiającymi się od czasu do czasu jako względnie gęste/zwarte/skupione węzły. Ta sieć jest wyraźnie widoczna na mapie przesunięcia czerwieni w dwustopniowym obszarze (tutaj z tłumaczeniem nie wiem jak sobie poradzić przyznaję się, po angielsku: Two-degree-Field Galaxy Redshift Survey). Na obrazie pokazana jest trójwymiarowa rekonstrukcja wewnętrznych części mapy; odkrywa ona imponujący widok struktur kosmicznych w bliskim wszechświecie. Niektóre z supergromad wyróżniaja się spośród innych, między innymi Himiko - największa znana "ściana kosmiczna".
11 stycznia 2013 odkryto dużą grupę kwazarów***** - Huge-LQG, którą zmierzono na szerokość 4 miliardów ly, do tej pory największą strukturę we wszechświecie.
Koniec Wielkości to skala obserwacyjna okryta w odległości około 100 Mpc (około 300 milionów ly), gdzie jej grudkowatość widziana w ogromnej strukturze wszechświata jest ujednolicona i izotropowa zgodnie z Zasadą kosmologiczną. Na taką skalę nie widać żadncyh niby-losowych fraktali. Supergromady i filamenty widziane na mniejszych mapach są randomizowane (czyli jakby wymieszane... nie wiem jak to po polsku jest inaczej) do punktu gdzie wyraźnie widać jak płynnie/równomiernie rozłożone są we wszechswiecie. W skali takiej nie można było zaobserwować aż do powstania map przesuniecia czerwieni około roku 1990.
Uuuuf. Nie wiedziałem czy się podejmować, bo tekst wydawał sie długi i żmudny, ale jednak znudzenie bezczynnościa wygrało. :) Tłumaczyłem nie dosłownie (słowo w słowo), ale trochę luźniej. Tekst okazał sie ciekawy, chociaż skopiowany wprost z wiki. Parę dopisków:
Nie wiem czy survey można tłumaczyć jako mapa, ale na logikę biorąc, raczej tak. To wycinek, fragment kosmosu który się bada z tego co zrozumiałem.
Ly pisałem zamiast lat świetlnych (light years) żeby było krócej po prostu.
*zwirualizowane - tu jest problem bo ciężko coś znaleźć, ale o:
virialization (plural virializations)
(astronomy) The eventual formation of a dynamic equilibrium (in a galaxy, cluster etc) and the loss of any substructure Przetłumacz sobie w ramach ćwiczeń. Dynamic equilibrum to Równowaga dynamiczna, a co to jest masz tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3wnowaga_dynamiczna**redshifts - czyli dosł. przesuniecia czerwieni to: zwiększenie długości fal radiacyjnych emitowanych przez ciała niebieskie jako wynik efektu Dopplera. Czyli ogólnie długości fali się zmieniają i wykrywa je ten ich sprzęt kosmologiczny. Wybacz, ale jestem kompletnym laikiem w tych sprawach.
***Wielka pustka - przetłumaczyłem to tak, bo jest to ogólnie miejsce w kosmosie w którym nie ma nic, żadnych gwiazd anie innych obiektów. W ang. było to nazwane "zimnym miejscem" i tu wytłumacze jak to rozumiem: sprzęcik kosmologów wyłapuje fale emotiwane przez różne cała, jakieś energie czy coś, i na obrazie jest to widoczne jako kolorki (zielone, czerwone, jakb patrzyć przez noktowizor), puste miejsca jednak nie wysyłają żadnych fal, czyli mozna powiedzieć, że jest tam zimno i powstaje na obrazie "zimne miejsce".
****po angielsku to Newfound Blob, ale jak spotykam się nazwami własnymi to sprawdzam je po prostu na wiki - bo czasem po prostu uzywane są inne nazwy w innych językach. Newfound BLob po polsku nazywany jest Himoko. Podobnie szukałem też innych nazw, ale nie wszystkie udało mi się odnaleźć.
*****kwazary - ciekawe zjawisko dość, bo są to skupiska... nie wiem czego, takich źródeł fal elektromagnetycznych i właśnie przez te fale można pomylić je z gwiazdami (z ang. quasar – quasi-stellar radio source, dosłownie "obiekt gwiazdopodobny emitujący fale radiowe" <- że tak sobie pozwolę zacytować wiki).
Mam nadzieję ze pomogłem, a że się napracowałem to pozwolę sobie powiedzieć - mam nadzieję, ze skorzystasz z tego i dobrze się przygotujesz.