Proszę o przetlumaczenie poniższego tekstu, czas Past Simple i Present Countinius.
Nigdy nie zapomnę tego dnia. To było we wakacje. Razem z moją drużyną wyjechałyśmy na obóz siatkarski w góry. Codziennie miałyśmy dużo treningów i zajęć sportowych. Dużo i sumiennie cwiczyłyśmy. Naszym codziennym obowiązkiem było biegnąć 2 km. na sale a potem rozgrzewać się 30 min. Następnie czekały na nas trudne zadania. Chciałyśmy być jak najlepsze. Wieczorem miałyśmy trochę wolnego czasu. Rozmawiałyśmy do późna w nocy, a o 7 rano musiałyśmy wstać. Tęskniłam za rodziną. Pewnego dnia, gdy jak co dzień weszłyśmy na halę zobaczyłyśmy cały skład reprezentacji Polski w piłkę siatkową. Nie chciałyśmy wierzyć, myślałyśmy, że to sen. Każda z kobiet przywitała się z nami i na początek wszystkie dały nam swoje autografy. Czułam się świetnie. Byłam taka zachycona ich obecnością. Wcześniej nigdy nie miałam przyjemności zobaczenia moich idolek. Były takie wysokie i szczupłe. Żeby spojrzeć im w oczy musiałam podnosić oczy do góry. Dały nam dużo cennych wskazówek. Pokazywały jak robić różne ćwiczenia. Później z nimi grałyśmy. Przegrałyśmy, ale wytrwale walczyłyśmy. Byłam dumna z siebie i swoich koleżanek. Wkrótce nadszedł czas wyjazdu. Ale do domu wracałam pełna nowych wrażeń i dumna z samej siebie.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
I'll never forget that day. It was on summer holidays. Together with my team we gone on volleyball camp in moutains. Everyday we had lots of training and sports lessons. Much and conscientiously we exercised. Our daily duty was running 2 km to rooms but then to heat up 30 minutes. Then waited for us difficult tasks. We wanted to be like the best. At night we had some free time. We talked late into the night, but about 7 o'clock we had to get up. I missed my family. One day, when, as every day we went into the hall we saw the whole composition of the Polish national team in volleyball. We couldn't believe, we thought it was a dream. Each of the women greeted us and at the beginning of all gave us their autographs. I felt great. I was so delighted with their presence. Previously, I never had pleasure to see my idols. They were so tall and slim. To look into their eyes I had to lift up my eyes. They gave us a lot of valuable suggestions. They showed how to do different exercises. Later we played with them. We lost, but we fought hardly. I was proud of myself and my friends. Soon it was time to leave. But I came back home full of new impressions and proud of myself.