Proszę o pomoc. Przerób fraszkę Jana Kochanowskiego "O doktorze Hiszpanie" na komedię lub dramat. Musi być w trzech aktach np. Akt I Scena I. Prosze o pomoc. Bardzo ważne.
"O doktorze hiszpanie" "Nasz dobry doktor spać się od nas bierze,
Ani chce z nami doczekać wieczerze."
"Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli,
A sami przedsię bywajmy weseli!"
"Już po wieczerzy, pódźmy do Hiszpana!"
"Ba, wierę, pódźmy, ale nie bez dzbana."
"Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!"
Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.
"Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!"
"By jeno jedna" - doktor na to powie.
Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci,
A doktorowi mózg się we łbie mąci.
"Trudny - powiada - mój rząd z tymi pany:
Szedłem spać trzeźwio, a wstanę pijany."
"O śpiącym doktorze"
"Nasz dobry doktor spać się nie chce od rana,
Ani jeść nie chce goleni z barana."
"Dajcie mu spokój! Bo doktor nie zaśnie.
A sami idziemy spać jakby nas diabli wzięli!"
"Już po wieczorze, pójdziemy do Śpiącego!"
"Będziemy się bawić aż do rana."
"Doktorze, towarzyszu miły, coś się stało, oczy masz zamydlone?!"
Doktor nic nie powiedział, prawie zasnął na dworze".
"Doktorze niech Bóg da Ci zdrowie!"
"Ja zdrowia nie potrzebuje tylko do łóżka się już szykuję." - doktor na to powie.
Już dziewiąta godzina, a doktor spać nie może i krzyczy: "Pomóż mi Boże!",
A Bóg wysłuchał prośby doktora, i już doktor położył się spać.
"I nagle budzik "Dryń, dryń", już pora wstać! Już nowy dzień, a doktor powiada, "O, nie!"
Sorry, nie umiem dzielić na sceny i akty :\