Proszę o pomoc! Napisz rozprawkę na temat: Czy bohaterom literackim łatwo było "być człowiekiem"? Teza: Myślę, że bohaterom literackim łatwo ( albo nie łatwo ) było być człowiekiem. 3 argumenty! w każdym z nich musi być inny bohater. Daję naj! Proszę udzielić odpowiedzi maks do 22:00 dnia dzisiejszego.
łydeczkiikolanka16
Czy łatwo być człowiekiem? Uważam, że każdy z nas choć raz zastanawiał się nad tym pytaniem. A jak to bywa w świecie książek? Czy bohaterom literackim łatwo "być człowiekiem"? Uważam, że bohaterom naszych książek nie jest łatwo zachowywać się słusznie, ale wielu z nich mimo przeciwności losu potrafi zachować ludzką twarz. Sztandarowym przykładem takiej osoby jest Bernard Rieux z powieści pod tytułem "Dżuma". Doktor zachowywał zimą krew w obliczu epidemii, pomagał mieszkańcom Oranu, ukrywał uczucia smutku i żalu z powodu braku bliskości żony, by lepiej wykonywać swoje obowiązki. Wielu ludzi poddało się, zwątpiło, ale on nigdy nie przestał walczyć z dżumą. Kolejną postacią potwierdzającą moją tezę jest jest pani Róża z książki "Oskar i pani Róża". Ta kobieta spędzała z małym, śmiertelnie chorym chłopcem jego ostatnie chwile, często nie zważała na swoje zmęczenie. Dla Oskara była gotowa zrobić wiele, choć w gruncie rzeczy chłopczyk nie był z nią nawet spokrewniony, ale czuła, że jest jej bardzo bliski. Następnym bohaterem jest Tadeusz Zawadzki z "Kamieni na szaniec". Nazywany przez kolegów "Zośka" to niezwykle szlachetny młodzieniec o orlim sercu. Był w stanie ponieść najwyższą cenę za wolność swojej oczyzny, jaką było własne życie. Nie zawachał się ani minuty, jeśli chodziło o walkę za Polskę. Dziś stawiamy mu za to pomniki i nazywamy jego imieniem szkoły, ale wierzę, że on nie dążył do takiej sławy, pragnął jedynie żyć w wolnym, wyzwolonym kraju. Uważam, że przytoczone przeze mnie postacie potwierdzają moją tezę, że bohaterom literackim nie jest łatwo być człowiekiem. Z każdego z tych bohaterów powinniśmy brać przykład, są wzorem dla wielu pokoleń.
Uważam, że bohaterom naszych książek nie jest łatwo zachowywać się słusznie, ale wielu z nich mimo przeciwności losu potrafi zachować ludzką twarz. Sztandarowym przykładem takiej osoby jest Bernard Rieux z powieści pod tytułem "Dżuma". Doktor zachowywał zimą krew w obliczu epidemii, pomagał mieszkańcom Oranu, ukrywał uczucia smutku i żalu z powodu braku bliskości żony, by lepiej wykonywać swoje obowiązki. Wielu ludzi poddało się, zwątpiło, ale on nigdy nie przestał walczyć z dżumą.
Kolejną postacią potwierdzającą moją tezę jest jest pani Róża z książki "Oskar i pani Róża". Ta kobieta spędzała z małym, śmiertelnie chorym chłopcem jego ostatnie chwile, często nie zważała na swoje zmęczenie. Dla Oskara była gotowa zrobić wiele, choć w gruncie rzeczy chłopczyk nie był z nią nawet spokrewniony, ale czuła, że jest jej bardzo bliski.
Następnym bohaterem jest Tadeusz Zawadzki z "Kamieni na szaniec". Nazywany przez kolegów "Zośka" to niezwykle szlachetny młodzieniec o orlim sercu. Był w stanie ponieść najwyższą cenę za wolność swojej oczyzny, jaką było własne życie. Nie zawachał się ani minuty, jeśli chodziło o walkę za Polskę. Dziś stawiamy mu za to pomniki i nazywamy jego imieniem szkoły, ale wierzę, że on nie dążył do takiej sławy, pragnął jedynie żyć w wolnym, wyzwolonym kraju.
Uważam, że przytoczone przeze mnie postacie potwierdzają moją tezę, że bohaterom literackim nie jest łatwo być człowiekiem. Z każdego z tych bohaterów powinniśmy brać przykład, są wzorem dla wielu pokoleń.