polska wygrała 2 do 0 .siedziałam w 1 rzędzie wiec bardzo dobrze wszystko widziałam . gdy polacy zdobyli pierwszy punkt wpadłam w euforie i krzyczałam ze szczęścia zresztą jak wszyscy inni ostatni set toczył sie aż 10 minut myślałam że serce wyskoczy mi z piersi z tego napięcia . i wreszcie mój ulubiony siatkarz bartek kurek zdobył ostatni punk dla drużyny . gdy okazało się ze polacy zwyciężyli serce na nowo zaczęło mi bić . po całym dniu emocji wruciłam do domu szcześliwa i pelna niesamowitych i pięknych wspomnień .
dzisiaj byłam na meczu siatkówki w warszawie
polska wygrała 2 do 0 .siedziałam w 1 rzędzie wiec bardzo dobrze wszystko widziałam . gdy polacy zdobyli pierwszy punkt wpadłam w euforie i krzyczałam ze szczęścia zresztą jak wszyscy inni
ostatni set toczył sie aż 10 minut myślałam że serce wyskoczy mi z piersi z tego napięcia . i wreszcie mój ulubiony siatkarz bartek kurek zdobył ostatni punk dla drużyny . gdy okazało się ze polacy zwyciężyli serce na nowo zaczęło mi bić . po całym dniu emocji wruciłam do domu szcześliwa i pelna niesamowitych i pięknych wspomnień .