PROSZĘ O POMOC ! DAJĘ NAJ !
NAPISZ WYPRACOWANIE, A DOKŁADNIE OPIS OBRAZU. MUSI BYĆ DŁUGI I ZAWIERAĆ PUNKTY Z OPISU OBRAZU ( INSTRUKCJI )
JEŻELI OPISUJESZ JAKIS OBRAZ TO NIŻEJ PRZEŚLIJ LINKA !
POZDRAWIAM ; *
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Opis obrazu Pietera Bruegla pt,,Upadek Ikara''
Duża część obrazu,na który patrzę zajmuje morze łagodnie wcinające się zatoką w jakiś ,może wyspę.Spokojna morska toń z kilkoma statkami,starymi żaglowcami,wypełnia drugi plan pbrazu.Oprócz morza mój wzrok przyciągają głównie pracujący nad stromym brzegiem ludzie.Zaraz na pierwszym planie widać oracza,którego pług ciągnie wół.Bliżej morza zauważam pasterza ,pilnującego swych owiec ,a obok rybaka łowiącego ryby.Charakterystyczne ubrania i prymitywne narzędzie tych ludzi,podobnie jak ukazane okręty,wskazuja na historyczność tej sceny.Prawdopodobnie jak się domyślam ,obraz przedstawia widok współczesny autporowi czyli z XVI wieku.
Ponieważ lubie historię,z zainteresowaniem przyglądam się szczegółom dzieła,których jest bardzo wiele.Widać skupione twarze mężczyzn skoncentrowanych na swej pracy,a w oddali położone nad samym morzem miasto.Żaglowce starego typu spokojnie płyną do brzegów.Na mnie,patrzącą na ten obraz,spływa też jakis spokój .W ,,świecie tego malowidła'' wszystko toczy się według określonego porządku,nic nie burzy tego stanu rzeczy;można poczuć się bezpiecznie i błogo dopóki...nie spostrzeże się w prawym rogu obrazu nie daleko rybaka dwóch wystających z wody nóg i jakiejś dziwnej konstruykcji z piór.Skojarzenie z tytułem obrazu daje pewność,że to tonący Ikar,który ginie po triumfalnym,podniebnym locie,niestety zbyt blisko słońca!Fragment postaci Ikara,który właśnie tonie,mimo,że stanowi detal obrazu,burzy jego sielankowy nastrój.Dokładniej mówiąc biurzy spokoj odbiorcy,bo przecież jak zauważyłam wcześniej,ludzie na obrazie są zajęci swoją pracą!Na usta ciśmie mi się wiele pytań,może nie dostrzegli ginącego Ikara?A jeśli widzieli,dlaczego nie zareagowali?Dlaczego malarz właśnie tak przedstawił Ikara? Jestem oburzona,zaintrygowana,pełna sporzecznych emocji.Żal mi niezauważonego przez nikogo Ikara,tego rozmarzonego śmiałka,zapatrzonego w swój lot i słońce.Złość mnie ogarnia ,gdy pomyśle,że świadkowie zdarzenia mogli obserwować lecącego Ikara,a gdy spadł do morza,wzruszyli tylko ramionami.Ten rodzaj ,,znieczulicy''znany jest mi też dzisiaj;ile razy denerwuję się,gdy widzę kogoś młodego nie ustępującego miejsca w tramwaju!
A może malarz ukazał taka sytuację,by przekazać nam swą myśl,że każdego spotka to na co zasłużył?Jeśli Ikar nie posłuchał Dedala,musiał ponieść karę...Czy życie musi byc tak okrutne i bezwzględne?...zamysliłam się,ciągle wpatrując w obraz Pietera Bruegla
Sorry,że tak długo to pisałam ;)) Mam nadzieję,że pomogłam ;))